Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Koch Media Poland
W Warhammerze gra podzielona jest na dwie fazy: taktyczną i organizacyjną. Sęk w tym, żeby ulepszać oddziały którymi dysponujemy, sprawdzać kiedy przebudzą się demony grobowca i na tej podstawie wybierać kolejne zadania dla naszych podwładnych. Do dyspozycji gracza została oddana również grupa doradców. Ci, mają swoje cele oraz inne osobowości. Ma to wpływ przede wszystkim na to jakie zlecają zadania do wykonania. Tutaj zdecydowanie przyda się znajomość języka angielskiego, ponieważ tylko wtedy jesteśmy w stanie zrozumieć, dlaczego wykonujemy takie, a nie inne polecenia. Część z nich dotyczy poznawania nowych technologii, inne pomogą zwiększyć morale naszych oddziałów a jeszcze inne spowodują, że oddziały nekronów zostaną w jakiś sposób osłabione. W ten sposób przygotowujemy się do wykonania zadania. Kiedy przejdziemy już do ekranu misji musimy jedynie wybrać jednostki, które wyślemy do jej wykonania.
Potyczki z rywalami to istny majstersztyk. Tutaj trzeba poważnie zastanowić się nad każdym kolejnym ruchem. W Warhammerze mamy do czynienia z tzw. "punktami kognicji". Te są po prostu punktami akcji. Mocniejsze ataki i poważniejsze ruchy będą nas kosztowały właśnie wyżej wymienione punkty. Musimy się jednak zastanowić, czy warto tracić ich jak najwięcej od razu, czy nie lepiej zostawić punkty akcji na następną turę. Zdarzało się również, że musiałem uciekać. Wówczas punkty akcji wydałem na schowanie się w miejsce, gdzie będzie bezpieczniej. Chłodna kalkulacja pozwoliła mi stwierdzić, że w kilku przypadkach nie miałem większych szans. Punkty kognicji możemy zregenerować specjalnymi kartami, które zdobywamy w miarę postępów w grze. To nie jedyny aspekt, który wymaga poważniejszego przemyślenia.
Gracz ma dużą dowolność w rozwoju postaci. Możemy tak uzbroić i wyposażyć bohatera jak tylko chcemy. Dzięki temu produkcja jest arcyciekawa. Polega jednak głównie na chłodnej analizie, którą musi wykonać sam gracz. Składa się na to wiele czynników. Chcemy przecież, żeby nasze jednostki potrafiły walczyć zarówno wręcz, jak i z dystansu. Dobrze by było, żeby też generowały punkty akcji.
Podczas przemierzania korytarzy grobowca musimy praktycznie od samego początku się zdecydować na jeden ze scenariuszy. Albo eksplorujemy poboczne korytarze i zdobywamy dzięki temu bonusy, albo koncentrujemy się na głównej misji i osłabiamy przez to nekrony, z którymi już niedługo przyjdzie nam się zmierzyć. Jeżeli wybierzemy tę drugą opcję, po przebudzeniu się przeciwników będzie ich po prostu mniej.
Warhammer 40.000 Mechanicus został w stu procentach przeniesiony na Nintendo Switch z wersji na PC. Dla mnie, przynajmniej na początku, kompletnie nieczytelne były ekrany rozmieszczania jednostek czy rozdawania umiejętności. Oczywiście, że mogę podłączyć Switcha do stacji dokującej i zagrać na telewizorze, jednak nie po to grałem w Warhammera na konsoli przenośnej, żeby i tak być uwiązanym do dużego ekranu. Część kolorów na malym ekranie po prostu się zlewa. Według mnie to dosyć poważny zarzut. Jeżeli już decydujemy się na wydanie gry na Switcha, to warto byłoby przeprowadzić jakieś kosmetyczne zmiany.
Mechanicusa mogę jednak z czystym sumieniem polecić wszystkim fanom serii. Osobom, które nie zdążyły w niego zagrać między innymi na Play Station 4. To ciekawa turówka, w której dominuje zasada "najpierw pomyśl, potem zrób".
Zobacz także
2021-02-06, godz. 06:00
Disjunction [PC]
Rok 2048, Stany Zjednoczone, Nowy Jork. Popularne „Wielkie Jabłko” już dawno nie przypomina metropolii, którą było na początku wieku. Po kolejnym, potężnym kryzysie ekonomicznym i aresztowaniu wielkiego, wpływowego mafioza, z…
» więcej
2021-02-06, godz. 06:00
Disjunction [PC]
Rok 2048, Stany Zjednoczone, Nowy Jork. Popularne „Wielkie Jabłko” już dawno nie przypomina metropolii, którą było na początku wieku. Po kolejnym, potężnym kryzysie ekonomicznym i aresztowaniu wielkiego, wpływowego mafioza, z…
» więcej
2021-02-06, godz. 06:00
[06.02.2021] Giermasz #434 - W oczekiwaniu na nieoczekiwane
Skoro karuzela z premierami największych i najdroższych hitów dopiero powoli się rozkręca, staramy się szukać ciekawych propozycji na rynku produkcji niezależnych. I Łukasz Rabikowski znalazł rozpikselowaną, cyberpunkową skradankę…
» więcej
2021-02-05, godz. 13:27
GIERMASZ 2021, luty
» więcej
2021-02-05, godz. 13:27
[06.02.2021] Festiwal
W największym sklepie internetowym z grami trwa właśnie festiwal dla produkcji, które niedługo zadebiutują w pełnej wersji. Ograć można dema także polskich produkcji - Michał Król w tym wydaniu kącika Gramy po polsku zwraca na…
» więcej
2021-02-05, godz. 12:47
GIERMASZ 2021, luty
» więcej
2021-02-05, godz. 12:47
[06.02.2021] W szponach
W dzisiejszym pandemicznym świecie wideokonferencji gigantyczną - co oczywiste - furorę robią wszelkiego rodzaju komunikatory, które właśnie takie wirtualne spotkania pozwalają zorganizować. To także przecież chociażby nauka zdalna…
» więcej
2021-01-31, godz. 09:00
[30.01.2021] Detronizacja
No i stało się, gra o Białym Wilku już nie jest najbardziej utytułowaną grą w historii branży. W dalszym ciągu pozostaje jednak świetną pozycją studia, które właśnie udostępniło narzędzia do modyfikowania swojej najnowszej…
» więcej
2021-01-31, godz. 06:00
[30.01.2021] Rozrusznik
Nowoczesne technologie są wszechobecne w naszym życiu, ale jak się okazuje, wciąż przydaje się rozsądek i rozwaga w ich używaniu. Banalne to może stwierdzenie, ale gdy wydawałoby się, zwykła ładowarka do smartfona może stanowić…
» więcej
2021-01-30, godz. 06:00
The Settlers (1993 r.)
W roku 1993 na Amigę wyszła produkcja, która zbierała fantastyczne oceny, a sprzedaż szła w setkach tysięcy kopii. The Settlers na zawsze zmieniło podejście graczy do strategiczno-ekonomicznych i było początkiem wspaniałej serii…
» więcej