Grę do recenzji dostaliśmy od twórców i polskiego wydawcy firmy Techland
Przeciwnicy z kolei to w sumie różne warianty tych zombiaków, które znamy już z pierwotnej wersji Dying Light. Poza zombie są też szkielety, które potrafią razić nas pociskami z odległości - walka z nimi bywa niekiedy uciążliwa. Są też czasem więksi przeciwnicy, ale to w sumie wszystko już to, co znamy, tylko że w nowych skinach. Mam na myśli przeciwników, bo na przykład teren, który przemierzamy to już inna historia - wszystko trzyma klimaty średniowieczne; łańcuchy, papirusy... albo pergaminy bardziej pasują do tego okresu, narzędzia tortur, dużo drewna i kamieni, lochy - bez smoków, szyszaki, zbroje i inne takie. To akurat zostało wykonane rzetelnie. Pewną odmianą są też bronie, które wpisują się w ten średniowieczno-fantastyczny klimat, ale też podczas ich używania miałem niekiedy uczucie deja vu.
Mało za to tego, co było jednym z najsilniejszych argumentów pierwotnego Dying Light - parkouru. Są chwile, kiedy możemy się solidnie pobujać, ale to raczej rzadkie momenty, co sprowadza w moim odczuciu grę do "łupaniny", pozbawioną elementu, który świetnie sprawdzał się w rozwiązaniach taktycznych. Wiem, że w poprzednim dodatku też skakania po różnych przeszkodach było niewiele, ale tam rekompensowały to chwile, kiedy można było się ukryć czy użyć jakiegoś pojazdu. Tu - nie widzę żadnego takiego elementu, a to z kolei powoduje, że rozgrywka robi się monotonna.
To mnie właśnie chyba zniechęciło do Hellraid - monotonność. Mam wrażenie, że Techland wybił zęby świetnemu Dying Light, pozbawiając ją tych elementów, które mi dawały najwięcej satysfakcji. Prawdę mówiąc, to ten dodatek wypuściłbym jako bezpłatny gratis dla dla miłośników serii, taki trochę easter egg, bo jako płatne DLC nie zdaje egzaminu. No nic. Czekamy na Dying Light 2. W tym czasie można odświeżyć sobie "jedynkę". To wciąż świetna gra przecież.
Zobacz także
2020-05-16, godz. 06:00
80's Overdrive [Switch]
Weekendowa przejażdżka pustymi drogami, jazda zgodnie z przepisami, nostalgiczna muzyka i spokój za kółkiem. Tym na pewno nie jest 80's Overdrive, które zcalakowałem na Switchu. Kosmiczne prędkości ze średnią ponad 400 km/h…
» więcej
2020-05-16, godz. 06:00
Help Will Come Tomorrow [PS4]
Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek był tak rozdarty zabierając się za recenzję. Help Will Come Tomorrow to gra, która z jednej strony wciąga jak ruchome piaski, z drugiej potrafi doprowadzić do szału nieprzemyślanymi rozwiązaniami…
» więcej
2020-05-16, godz. 06:00
SnowRunner [PS4]
SnowRunner to kontynuacja gry MudRunner. Jak sama nazwa wskazuje tym razem naszym największym wrogiem nie będzie błoto a wszędobylski śnieg. W serii chodzi o to, żeby sprawnie pokonać daną trasę, będąc kierowcą ogromnych, samochodów…
» więcej
2020-05-16, godz. 06:00
Sakura Wars [PS4]
W alternatywnej rzeczywistości steampunkowej Japonii lat 40-tych ludzkość zmaga się z najazdem, hmm, demonów. Jedynym ratunkiem są rozmieszczone na całym świecie specjalne oddziały Imperial Combat Revue. Młode kobiety (głównie…
» więcej
2020-05-16, godz. 06:00
Sakura Wars [PS4]
W alternatywnej rzeczywistości steampunkowej Japonii lat 40-tych ludzkość zmaga się z najazdem, hmm, demonów. Jedynym ratunkiem są rozmieszczone na całym świecie specjalne oddziały Imperial Combat Revue. Młode kobiety (głównie…
» więcej
2020-05-16, godz. 06:00
80's Overdrive [Switch]
Weekendowa przejażdżka pustymi drogami, jazda zgodnie z przepisami, nostalgiczna muzyka i spokój za kółkiem. Tym na pewno nie jest 80's Overdrive, które zcalakowałem na Switchu. Kosmiczne prędkości ze średnią ponad 400 km/h…
» więcej
2020-05-16, godz. 06:00
Help Will Come Tomorrow [PS4]
Nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek był tak rozdarty zabierając się za recenzję. Help Will Come Tomorrow to gra, która z jednej strony wciąga jak ruchome piaski, z drugiej potrafi doprowadzić do szału nieprzemyślanymi rozwiązaniami…
» więcej
2020-05-16, godz. 06:00
SnowRunner [PS4]
SnowRunner to kontynuacja gry MudRunner. Jak sama nazwa wskazuje tym razem naszym największym wrogiem nie będzie błoto a wszędobylski śnieg. W serii chodzi o to, żeby sprawnie pokonać daną trasę, będąc kierowcą ogromnych, samochodów…
» więcej
2020-05-16, godz. 06:00
Sakura Wars [PS4]
W alternatywnej rzeczywistości steampunkowej Japonii lat 40-tych ludzkość zmaga się z najazdem, hmm, demonów. Jedynym ratunkiem są rozmieszczone na całym świecie specjalne oddziały Imperial Combat Revue. Młode kobiety (głównie…
» więcej
2020-05-16, godz. 06:00
[16.05.2020] Giermasz #398 - Specyficzne gry
Tak - doprawdy wyjątkowo specyficzne tytuły recenzujemy w tym Giermaszu. Sakura Wars ma wszelkie cechy "japońskiego dziwactwa". Ale, jak przekonuje Andrzej Kutys (redakcyjny fan "japońszczyzny"), o ile przymkniecie oko na specyfikę gatunku…
» więcej