Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Koch Media Poland
Rozgrywka składa się z dwóch zasadniczych segmentów: po pierwsze, mapa główna, podzielona na prowincje, tu zajmiemy się - ogólnie mówiąc - zarządzaniem naszą armią i zasobami. Właściwie, zasobem czyli krwią czerpaną od śmiertelników. Rekrutujemy, zajmujemy kolejne prowincje, rozbudowujemy zamek, zdobywamy punkty doświadczenia, które inwestujemy w różne pasywne ulepszenia. Do dyspozycji mamy też dolosowywane na bieżąco karty.
Gdy dojdzie do potyczki z wrażymi siłami, gra przenosi nas na taktyczną mapę podzieloną na kwadraty. Zdarzają się przeszkody terenowe, są miejsca, które dają bonusy naszym siłom. Walka odbywa się w turach. Oczywiście jednostki są podzielone na różne rodzaje, nie ma ich zbyt wiele - to plus dla mniej obeznanych w strategicznych niuansach. Sama walka jest całkiem interesująca, chociaż na taktycznej mapie trzeba uważać na dwie sprawy. Po pierwsze, jak pomyłkowo wyślesz swoje oddziały nie tam gdzie planowałeś (ot, złe kliknięcie), to nie ma opcji, aby ruch cofnąć. A po drugie, gdy sojusznicze oddziały nie mogą przechodzić przez siebie, trzeba naprawdę uważnie planować kolejne posunięcia, żeby samego siebie nie zablokować. Podobne problemy ma zresztą kierowany przez sztuczną inteligencję przeciwnik. Dla mnie to akurat było ułatwienie, gdy AI nie zawsze wszystko "ogarniało".
No właśnie - jak wspomniałem na początku, zastanawiam się czy recenzowana gra trafi do przekonania zaprzysięgłych fanów gatunku strategii. Co prawda moja styczność z tak zwanymi "wielkimi strategiami" nie jest regularna, ale nawet przy moim skromnym doświadczeniu widzę, że trudno tu nawet Immortal Realms: Vampire Wars porównywać. Co wcale nie musi być jakimś wielkim problemem, o ile nastawiacie się na sympatyczną i nie aż tak bardzo skomplikowaną rozgrywkę. Szczególnie, że ogólny wygląd tego tytułu może się podobać. Nieco traci graficznie na taktycznych mapach, ale ostatecznie jawi się jako elegancka, schludna produkcja. Przy czym, miałem jednak wrażenie, że z komputerowym sterowaniem - myszką i klawiaturą - byłoby łatwiej. I znowu trudno to uznać za jakąś wielką wadę, wszak nie od dzisiaj wiadomo, że właśnie dlatego na konsolach, z ich sterowaniem padem, strategii jest mniej. Immortal Realms: Vampire Wars na tym polu radzi sobie nieźle - a że miałem wersję na konsolę przenośną, to akurat mi się podobało, że mogę bawić się tą produkcją w różnych "okolicznościach przyrody".
Ostatecznie Immortal Realms: Vampire Wars jawi się jako porządna gra. W gatunku bez fajerwerków i jeżeli często takie pozycje włączacie, to może warto wcześniej sprawdzić, ocenić przez pryzmat własnego doświadczenia, czy Wam przypasuje. A jeżeli wcześniej w strategie nie graliście, albo - tak jak ja - zdarzało się Wam incydentalnie coś odpalić, to oceniana gra od ekranu odrzucić nie powinna.
Zobacz także
2020-02-08, godz. 06:00
Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści [Switch]
Wojna Krwi: Wiedźmińskie opowieści to bardzo ciekawy przypadek. Produkcja polskiego CD Projektu RED w roku 2018 zebrała znakomite branżowe recenzje, bo średnia 85 na 100 oznacza grę dużo więcej niż udaną. Również gracze nie kryli…
» więcej
2020-02-08, godz. 06:00
Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści [Switch]
Wojna Krwi: Wiedźmińskie opowieści to bardzo ciekawy przypadek. Produkcja polskiego CD Projektu RED w roku 2018 zebrała znakomite branżowe recenzje, bo średnia 85 na 100 oznacza grę dużo więcej niż udaną. Również gracze nie kryli…
» więcej
2020-02-08, godz. 06:00
[08.02.2020] Giermasz #384 - No to Pstryk
Granie na różnych urządzeniach, to jednocześnie różne doznania. Tym razem sprawdziliśmy dwie gry, które właśnie zadebiutowały na konsoli Nintendo Switch a miały premiery wcześniej na innych sprzętach. Ale teraz możecie zagrać…
» więcej
2020-02-01, godz. 06:00
Out Run (1986 r.)
Ferrari Testarossa Spider w wersji kabrio, słońce na twarzy, wiatr we włosach, piękna blondynka u boku i szeroka autostrada. Tak w roku 1986 prezentował się Out Run od firmy SEGA. W tamtym czasie gra zachwycała grafiką i wykonaniem…
» więcej
2020-02-01, godz. 06:00
[01.02.2020] Przegląd tygodnia
Dawno, dawno temu mówiono o nich, że są jednym z najlepszych studiów w historii. Chwaleni za dopracowane produkty, których nie robili zbyt wiele, wierni maksymie "mniej znaczy więcej i lepiej". A teraz: gracze właśnie zmiażdżyli…
» więcej
2020-02-01, godz. 06:00
Into the Breach [PC]
Postapokaliptyczne klimaty to ostatnio bardzo popularny temat gier. Wizje upadających cywilizacji, walki o ostatnie, zdatne do życia miejsca na ziemi i ogólnej globalnej pożogi tak bardzo w ostatnich czasach kuszą deweloperów, że sklepowe…
» więcej
2020-02-01, godz. 06:00
Into the Breach [PC]
Postapokaliptyczne klimaty to ostatnio bardzo popularny temat gier. Wizje upadających cywilizacji, walki o ostatnie, zdatne do życia miejsca na ziemi i ogólnej globalnej pożogi tak bardzo w ostatnich czasach kuszą deweloperów, że sklepowe…
» więcej
2020-02-01, godz. 06:00
Into the Breach [PC]
Postapokaliptyczne klimaty to ostatnio bardzo popularny temat gier. Wizje upadających cywilizacji, walki o ostatnie, zdatne do życia miejsca na ziemi i ogólnej globalnej pożogi tak bardzo w ostatnich czasach kuszą deweloperów, że sklepowe…
» więcej
2020-02-01, godz. 06:00
[01.02.2020] Giermasz #383 - Piksele wiecznie żywe
Nadrabiamy zaległość z ubiegłego roku: strategiczna gra Into The Breach zebrała dobre recenzje, acz - jak zwraca uwagę nasz specjalista od gatunku Łukasz Rabikowski - nie jest to tytuł idealny. A skoro mniej recenzji, to mieliśmy…
» więcej
2020-01-31, godz. 15:56
GIERMASZ 2020, luty
» więcej