Tegoroczna odsłona mojej ulubionej serii gier piłkarskich jest wyjątkowa. Dlaczego? Bo nie jest to pełnoprawna, nowa odsłona, w pełnej cenie, z wieloma nowościami. Konami stwierdziło, że zmian jest tak mało, że wyjdzie jako "Sezonowa Aktualizacja", będąca czym pomiędzy starą, a nową odsłoną. De facto za połowę ceny dostajemy odświeżone menusy, aktualne składy i stroje oraz turniej Euro. I to wszystko. Dlatego eFootball PES 2021 Season Update jest kierowany głównie do osób, które poprzedniej części nie mają, albo do maniaków, takich jak ja.
Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
Seria PES jaka jest każdy wie, a jeśli nie to odsyłam do moich recenzji z lat poprzednich. Niezwykle grywalna, ze znakomitym czuciem piłki, świetną kontrolą nad zawodnikiem, dynamiką, dzięki czemu gracz ma wrażenie, że uczestniczy w prawdziwym meczu. I najnowsza odsłona jest dokładnie tym samym. Co prawda powstała na silniku graficznym Unreal Engine, by sprostać wymaganiom nowej generacji konsol, ale prawdziwą nową część dostaniemy dopiero na jesień przyszłego roku. Do tego czasu można bawić się PES-em 2020 lub najnowszą płatną aktualizacją. eFootball PES 2021 to dokładnie to samo co w roku ubiegłym, z nową okładką i kilkoma drobnymi zmianami. Bo przecież inny wygląd menu, czy dostępny od jakiegoś czasu turniej Euro nie można zaliczyć do nowości.
Są te same wstawki w trybie Master League, gdzie partnerskie zespoły pokroju Manchesteru United czy Bayernu Monachium mają świetna oprawę, od wyglądu stadionów, tunelu wychodzącego na boisko, po drużyny. Z nowości powiększono liczbę dostępnych trenerów, do których dołączyli Guardiola, Lampard i nie wiedzieć czemu Ryan Giggs. Cała reszta gry jest praktycznie taka sama, od spotkań towarzyskich, pucharów, turniejów reprezentacyjnych, trybów sieciowych, po ciekawe Become a Legend, gdzie wcielamy się w jednego zawodnika i próbujemy podbić świat.
Jak co roku dostajemy w twarz brakiem licencji, co jak zawsze jest bolesnym doświadczeniem. Można pobrać aktualizacje z ostatnimi transferami, ale trafia mnie, gdy w lidze angielskiej jedynymi oryginalnymi drużynami jest Arsenal i Manchester United. Reszta nazw klubów czy herbów to jakieś podróby, na szczęście chociaż zawodnicy nazywają się i wyglądają prawidłowo. Podobnie jest z włoską Serie A, gdzie bez licencji są Milan i Inter, w lidze hiszpańskiej oryginalna jest tylko Barcelona itd. Coroczny dramat. Bo z całym szacunkiem, ale co mnie obchodzi liga duńska, szwajcarska, chilijska, kolumbijska, czy tajska? Tu powracają demony i jak co roku trzeba bawić się w edycję składów i nazw. Na całe szczęście społeczność skupiona wokół PES-a tworzy specjalne pliki, które można wczytać w grze i cieszyć się w pełni oryginalnymi nazwami w każdym aspekcie.
Wystawienie oceny tej grze jest problematyczne. Bo z jednej strony to poddany liftingowi PES 2020, z drugiej niby nowa odsłona. Mimo to, to najlepsza dostępna - w mojej ocenie - gra piłkarska na rynku. Jeśli więc posiadacie poprzednia odsłonę, możecie poczekać na jesień 2021 roku i zupełnie nową część na nowej generacji konsol i nowym silniku. Chyba, że nie żal wam tych stu kilkudziesięciu złotych, zwłaszcza, że konkurencyjna piłka wyjdzie w pełnej cenie.
Zobacz także
2020-03-14, godz. 06:00
Cisco Heat (1990 r.)
W roku 1990 w salonach gier zadebiutowały wyścigi Cisco Heat, będące kolejną produkcją traktującą o policyjnych pościgach. Choć tym razem nie polegały na ściganiu przestępców. Start na moście Golden Gate w San Francisco, a meta…
» więcej
2020-03-14, godz. 06:00
Final Fantasy VII Remake [wrażenia z dema - PS4]
Zapowiedź wydania odnowionej, napisanej na nowo gry na motywach kultowego pierwowzoru zelektryzowała graczy. Obecnie, praktycznie na każdym sprzęcie, możecie sprawdzić wersję z 1997 roku. Tyle, że to REMASTER, czyli wygląda jak przed…
» więcej
2020-03-14, godz. 06:00
[14.02.2020] Przegląd tygodnia
Super ekskluzywne Horizon Zero Dawn już nie jest super ekskluzywne - ta doskonała gra akcji z otwartym światem z PS4 zadebiutuje na PC. Gracze są wściekli... Że co? Oczywiście chodzi o tych zawiedzionych "plej-fanbojów" nie mogących…
» więcej
2020-03-14, godz. 06:00
[14.03.2020] Giermasz #389 - Giermasz czasów zarazy
Mimo groźnie brzmiącego tytułu absolutnie nie poddajemy się panice - szczególnie, że mamy TYYYYLE gier do zabawy, prawda? W tym programie przygotowaliśmy dla Was przegląd tygodnia w branży , to na początek. Michał Król ograł także…
» więcej
2020-03-14, godz. 06:00
[14.03.2020] No to gramy
W tych dziwacznych czasach z jednej strony przewidujemy ogromny wzrost zainteresowania grami komputerowymi - wszak to świetny "zabijacz czasu" - acz na razie polska giełda zareagowała dosyć nerwowo. Oczywiście, jak mówi nasz ekspert…
» więcej
2020-03-14, godz. 06:00
[14.03.2020] Między wierszami
W kąciku technologicznym pełna "profeska" - a naszym ekspertem Radkiem Lisem połączyliśmy się przez internet. Skoro mamy siedzieć w domach to siedzimy. A o czym tym razem rozmawiamy? Między innymi o tym, co można wyczytać "między…
» więcej
2020-03-07, godz. 06:00
Bayonetta & Vanquish 10th Anniversary Bundle [PS4]
Gdy odpaliłem odnowioną wersję strzelanki Vanquish to równocześnie pojawiły się dwie myśli - "wow, ale oczopląs" i że "kiedyś to było", heh. Oczopląs - bo na ekranie zazwyczaj jest mnóstwo wrogów, kule latają na wszystkie strony…
» więcej
2020-03-07, godz. 06:00
Bayonetta & Vanquish 10th Anniversary Bundle [PS4]
Gdy odpaliłem odnowioną wersję strzelanki Vanquish to równocześnie pojawiły się dwie myśli - "wow, ale oczopląs" i że "kiedyś to było", heh. Oczopląs - bo na ekranie zazwyczaj jest mnóstwo wrogów, kule latają na wszystkie strony…
» więcej
2020-03-07, godz. 06:00
Bayonetta & Vanquish 10th Anniversary Bundle [PS4]
Gdy odpaliłem odnowioną wersję strzelanki Vanquish to równocześnie pojawiły się dwie myśli - "wow, ale oczopląs" i że "kiedyś to było", heh. Oczopląs - bo na ekranie zazwyczaj jest mnóstwo wrogów, kule latają na wszystkie strony…
» więcej
2020-03-07, godz. 06:00
Ego Protocol Remastered [Switch]
Czy jest na sali ktoś, kto lubi puzzle albo układanki? I ma naprawdę dużo cierpliwości? Jest? To zapraszam, mam dla Was grę, która przetestuje chętnym szare komórki. Oto Ego Protocol - z dopiskiem Remastered, wydane właśnie na Nintendo…
» więcej