Grę do recenzji dostaliśmy od dystrybutora Nintendo na Polskę firmy Conquest entertainment a.s.
Super Mario 64 to pierwszy tytuł, w którym hydraulik w czerwonych spodniach wskoczył w trójwymiar. Gra była kamieniem milowym twórców, punktem zwrotnym w ewolucji marki, która cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem do dzisiaj. Warto tutaj dodać, że od daty premiery tej gry minęły już 24 lata. Nintendo nie zdecydowało się na przygotowanie pełnego remake'u przygód Mario. Wersja 64 z 1996 roku otrzymała między innymi wibrację oraz maksymalną rozdzielczość 960x720 pixeli. Nie możemy jednak skorzystać z trybu pełnoekranowego i musimy się pogodzić z czarnymi paskami, które zmniejszają pole gry. Animacje zostały zamknięte na 30 klatek na sekundę.
Tak samo w przypadku Super Mario Sunshine. Jedynie najnowsze Super Mario Galaxy otrzymało 60 klatek. Grafika w najstarszym w pakiecie tytule nie zachwyca. Pomyśleć, że w 1997 roku była cudem techniki. To ciekawy powrót do przeszłości, jednak w praktyce trzeba to powiedzieć, że twórcy dali jedynie możliwość zagrania w Super Mario 64 na Switchu - nic więcej, nic mniej.
Drugim tytułem w kolekcji jest Super Mario Sunshine. Wydawałoby się, że gra powinna wyglądać nieco lepiej, jednak po odpaleniu negatywnie zaskakuje. Może inaczej... byłem zdziwiony, że tak to kiedyś wyglądało. Przy tym tytule możemy spokojnie podłączyć konsolę do stacji dokującej, ponieważ działa na telewizorze w 1080p. Tutaj odczułem największą zmianę w kwestii sterowania w porównaniu do wersji na Gamecube. Przed laty mieliśmy przecież w rękach pada z analogowymi spustami. To właśnie nimi kontrolowaliśmy ilość wypuszczanej wody. Na Nintendo Switch sterowanie jest binarne, zerojedynkowe - albo korzystamy z wody albo nie.
Najnowszą grą w kolekcji jest Super Mario Galaxy z 2007 roku. Przez wielu oceniana jako jedna z najlepszych gier w historii. Bez podziału na kategorie. Ta gra nadal potrafi cieszyć rozwiązaniami i pomysłowością twórców. Najbliżej jej, do perfekcyjnej Super Mario Odyssey, która zresztą była wzorowana właśnie Super Mario Galaxy. Wskazywanie obiektów pilotem Wii zastąpiono ruchom Joy-Cona lub po prostu dotykowym ekranem (do wyboru). Gra się w to świetnie. Dla wszystkich, którzy nie próbowali wcześniej - jest to idealna szansa, żeby zagrać w najlepszą obok Odyssey część przygód hydraulika. Podróżujemy w niej po galaktyce i zwiedzamy różne planety oraz asteroidy. Graficznie Galaxy bardzo blisko do nowoczesnych odsłon.
Super Mario 3D All-Stars daje nam nieco ponad 40 godzin rozgrywki. Średnio po 14-15 godzin na tytuł. W kolekcji są one trzy. To trzy kapitalne gry w które fani serii Mario po prostu powinni zagrać. Wielu sympatyków przybyło po wydaniu ostatniej Super Mario Odyssey, która moim skromnym zdaniem, jest jedną z najlepszych gier w historii. Byłem co prawda nieco rozczarowany, ponieważ liczyłem na to, że Nintendo włoży więcej pracy - szczególnie przy starym Super Mario 64 oraz Sunshine. Wszystkie tytuły jednak bronią się po latach. Cieszy również dodatek, jakim jest soundtrack z Mario. Twórcy dali nam 175 utworów, których można słuchać wedle życzenia. Myślę, że to ciekawa lekcja historii po latach z okazji 35. urodzin Mario.
Zobacz także
2020-10-10, godz. 06:00
[10.10.2020] Giermasz #417 - Poziom trudności
Kolorowa, wesoła oprawa graficzna, ewidentnie adresowana dla młodszych... ale nie dajcie się zwieść - Michał Król podkreśla, że najnowszy Crash Bandicoot 4: It's About Time jest naprawdę trudny! Tymczasem Jarek Gowin wskoczył…
» więcej
2020-10-10, godz. 06:00
Crash Bandicoot 4: Najwyższy Czas [PS4]
Czy platformówka Crash Bandicoot 4: Najwyższy Czas jest grą dobrą? Tak. Czy jest ładna? Jak najbardziej. Czy jest przystępna dla każdego i oferuje przyjemną, bezstresową zabawę? Nigdy w życiu. Mimo swojego cukierkowatego wyglądu…
» więcej
2020-10-10, godz. 06:00
RIDE 4 [PS4]
W erze w której nowa FIFA jest grą na refleks i szczęście a nie symulatorem piłki nożnej - są jeszcze tytuły, które powstają dla fanów sportu. Niewątpliwie, taką grą jest RIDE 4. To tytuł bliski symulatorowi, w którym ścigamy…
» więcej
2020-10-10, godz. 06:00
Star Wars: Squadrons [PS4]
Nawet za dzieciaka takich rzeczy nie robiłem. Ale teraz - gdybym miał hełm pilota Rebelii - to bym go zakładał specjalnie do tej gry i bym w nim grał. Star Wars: Squadrons mnie zachwyciło. Gdyby jeszcze było tam trochę więcej treści..…
» więcej
2020-10-10, godz. 06:00
[10.10.2020] Permanentna inwigilacja odcinek kolejny...
Ileż to razy w Giermaszu zżymaliśmy się - choć podszyte to i pewnym stoicyzmem, skoro nie mamy na to wpływu - gdy co i rusz wypływają informacje o tym jak ktoś gdzieś nas szpieguje. Oczywiście dzięki nowym technologiom. I jeżeli…
» więcej
2020-10-10, godz. 06:00
[10.10.2020] Multiplatformowo
A może powinniśmy się przebranżowić i mówić nie o grach komputerowych, tylko planszowych? Patrząc po wynikach zbiórek społecznościowych, społeczność jest tu niezwykle prężna. No ale, jednak, ta "planszówka" powstała na podstawie…
» więcej
2020-10-10, godz. 06:00
Crash Bandicoot 4: Najwyższy Czas [PS4]
Czy platformówka Crash Bandicoot 4: Najwyższy Czas jest grą dobrą? Tak. Czy jest ładna? Jak najbardziej. Czy jest przystępna dla każdego i oferuje przyjemną, bezstresową zabawę? Nigdy w życiu. Mimo swojego cukierkowatego wyglądu…
» więcej
2020-10-10, godz. 06:00
Star Wars: Squadrons [PS4]
Nawet za dzieciaka takich rzeczy nie robiłem. Ale teraz - gdybym miał hełm pilota Rebelii - to bym go zakładał specjalnie do tej gry i bym w nim grał. Star Wars: Squadrons mnie zachwyciło. Gdyby jeszcze było tam trochę więcej treści..…
» więcej
2020-10-10, godz. 06:00
RIDE 4 [PS4]
W erze w której nowa FIFA jest grą na refleks i szczęście a nie symulatorem piłki nożnej - są jeszcze tytuły, które powstają dla fanów sportu. Niewątpliwie, taką grą jest RIDE 4. To tytuł bliski symulatorowi, w którym ścigamy…
» więcej
2020-10-03, godz. 06:00
Windbound [PS4]
Czasem marzy mi się taka możliwość w recenzjach, żeby pozostać neutralnym. Żeby Wam tak powiedzieć, że w sumie to komuś może się podobać, ale też może się nie podobać. Tak jest z Windbound - survivalem od 5 Lives Studios…
» więcej