Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
FIFA 21
FIFA 21
Niewiele się zmieniło w nowej odsłonie serii FIFA względem poprzedniczki. Mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że FIFA 21 to FIFA 20 z kosmetycznymi jedynie korektami. Również w rozgrywce online, która jest głównym focusem (źródłem zarobku) twórców, niewiele kwestii uległo poprawie. Z drugiej strony... po co zmieniać coś, co jest dobre? No właśnie niekoniecznie, bo FIFA od lat cierpi na "syndrom fikcyjności". Co to oznacza? Gra nie potrafi odzwierciedlić prawdziwego meczu piłki nożnej. Mówiąc szczerze - nawet nie przybliża się do miana "realnej". To zręcznościówka, gra polegająca na znajomości kombinacji klawiszy i użyciu ich w odpowiednim momencie. Podana w odpowiedni sposób sprawia, że zdobyła kibiców na całym świecie. Czy dalej jest numerem jeden na rynku? Pewnie tak, jednak konkurencyjny Pro Evolution Soccer ma teraz większą, niż kiedykolwiek szansę, żeby odmienić losy wyścigu.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Electronic Arts Polska.
GIERMASZ-Recenzja FIFA 21

Nowa FIFA to te same tryby gry, co rok temu. Mamy FIFA Ultimate Team, czyli rozgrywkę sieciową. Motyw znany fanom gier komputerowych - paczki i wyzwania budowania składów. Kolekcjonujemy karty zawodników i budujemy skład, którym występujemy w weekendowych mistrzostwach FUT. Rzecz jasna, tryb ten jest również maszynką do robienia pieniędzy, ponieważ cała masa graczy wydaje prawdziwe fundusze na paczki, z których losowo przydzielani do naszego składu są zawodnicy.

Kosmetyczne zmiany otrzymał natomiast "Tryb Kariery". Możemy go rozegrać zarówno jako piłkarz, jak i jako trener wybranej drużyny. Novum w tym trybie jest trening naszych podopiecznych. Chociaż w "konkurencyjnym" Pro Evolution Soccer (PES nie jest żadną konkurencją) funkcja ta istnieje od dawna, to w nowej FIFIE możemy przemianować piłkarza na inną pozycję. Wystarczy wybrać w menu treningu odpowiednią opcję i poczekać kilka lub kilkanaście tygodni. Piłkarz przystosuje się do grania i przejdzie (na przykład z prawej obrony na prawą pomoc). Co ciekawe, zawodnicy którzy nie zostaną wystawieni w naturalnej dla siebie roli, stracą na statystykach. To zwiększa wyzwanie przy budowaniu składów. Teraz ma sens kompletowanie piłkarzy pod własną wizję budowania pierwszej jedenastki.

W tym roku również możemy wrócić do FIFA STREET - mamy tryb Volta. Otrzymujemy ciekawe boiska, a powtórki są prezentowane okiem smartfona jednego z widzów albo widokiem z kamery przemysłowej. Daje dużo frajdy i jest ciekawą odskocznią od typowo futbolowych emocji. No właśnie - jest tylko odskocznią. Dokładnie jak przed rokiem - nie chciałbym, żeby "dodatek" znacząco wpływał na ocenę tego tytułu.

Electronic Arts chwali się, że w nowej FIFIE oko cieszą efektowne dryblingi. Istotnie tak jest. Piłkarze wywijają futbolówką aż miło. Każdy ruch, kiedy staramy się mijać rywali wygląda bardzo widowiskowo. Jednak czy realistycznie? Być może w przypadku kilku piłkarzy, takich jak Neymar, Messi czy Ronaldo. Kiedy obserwuję jednak zawodników polskiej Ekstraklasy, którzy wymachują piłką niczym najlepsi tricksterzy, to przypominam sobie o ułomnościach tego tytułu. Mijanie przeciwników nie wygląda wcale realnie, kiedy kiwacie się każdym i ciągle - tak wygląda 90 procent meczów online. To jest więc sposób na wygrywanie spotkań w nowej odsłonie FIFY - drybling, on jest kluczem do sukcesu.

Jak to się ma do piłkarskich doznań? Nijak, bo grając w nową FIFĘ nie spodziewajcie się, że weźmiecie udział w interaktywnym meczu. Produkt od Electronic Arts jest daleki od realizmu a przedstawia przecież prawdziwy, istniejący sport. To mój główny zarzut wobec wersji "21".

Jest jeszcze jeden: sami twórcy podkreślają, że nowa FIFA to edycja z poprzedniego roku z kosmetycznymi zmianami i aktualizacjami składów. Dlaczego więc gra kosztuje pełną stawkę? 230 złotych za edycję podstawową oraz 300 złotych za wersję mistrzowską? Tabelki w Excelu i prognozy EA muszą więc wskazywać, że takie działanie się zwróci i że gracze nie zwrócą uwagi na powtarzalność serii. Uważam, że może to być odpowiedni moment, żeby wypróbować serii Pro Evolution Soccer (formalna nazwa eFootball PES 2021) z "Option File" zakupionym w sieci. Silniki gier znacząco się różnią i oferują inne doznania.

Jeżeli nie teraz, to kiedy?

Zobacz także

2018-03-09, godz. 15:13 GIERMASZ 2018, marzec » więcej 2018-03-09, godz. 15:13 [10.03.2018] Powroty Czekaliśmy na targi technologii mobilnych w Barcelonie, ale... ekspert się nam rozchorował. Więc z pewnym opóźnieniem, Radek Lis podsumowuje najciekawsze wątki zakończonej już imprezy. Czyli - tak, tak - bardzo dużo o telefonach… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] Polecamy film Papers, please Zobaczyć, udaną ekranizację - czy jak kto woli, egranizację - dobry film na podstawie gry komputerowej to niemalże jakby zobaczyć na żywo Yeti. Niektórzy twierdzą, że im się to udało... Ale, jest światełko w tunelu: co prawda… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] The Seven Deadly Sins: Knights of Britannia [PS4] No niestety nie... Co prawda, przynajmniej nie mam problemu z określeniem, kto w ogóle powinien się zainteresować tą grą - ale jakoś mnie to nie pociesza. Bo nawet dla fanów "japońszczyzny" (tylko do Was mówię) The Seven Deadly… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] The Seven Deadly Sins: Knights of Britannia [PS4] No niestety nie... Co prawda, przynajmniej nie mam problemu z określeniem, kto w ogóle powinien się zainteresować tą grą - ale jakoś mnie to nie pociesza. Bo nawet dla fanów "japońszczyzny" (tylko do Was mówię) The Seven Deadly… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] The Seven Deadly Sins: Knights of Britannia [PS4] No niestety nie... Co prawda, przynajmniej nie mam problemu z określeniem, kto w ogóle powinien się zainteresować tą grą - ale jakoś mnie to nie pociesza. Bo nawet dla fanów "japońszczyzny" (tylko do Was mówię) The Seven Deadly… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 Wolfenstein 3D (1992 r.) Po roku 1992 już nic nie było takie samo. Wtedy to id Software wypuściło na pecetach pierwszoosobową strzelankę Wolfenstein 3D, która stała się prekursorem wszystkich gier w tym gatunku i wyznaczyła kierunek ich rozwoju. William… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] Giermasz #286 - Prawdziwy pogrom Nie tym razem: chociaż bazą do powstania tej gry jest całkiem znany serial animowany, to jednak twórcy The Seven Deadly Sins: Kinghts of Britannia swoją produkcją naszego recenzenta nie porwali. Andrzej Kutys poleca właściwie tylko… » więcej 2018-03-02, godz. 18:04 GIERMASZ 2018, marzec » więcej 2018-03-02, godz. 18:04 [03.03.2018] Wiedźmin, Wiedźmin, Wiedźmin Nie tak dawno temu praktycznie w każdym wydaniu kącika Gramy po polsku żartobliwie podkreślaliśmy, że "kącik bez Wiedźmina kącikiem straconym"... Na chwilę przypominamy sobie te czasy - Michał Król przejrzał ranking najlepiej… » więcej
369370371372373374375