Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Doom Eternal: The Ancient Gods, Part One
Doom Eternal: The Ancient Gods, Part One
Doom jest klasą samą w sobie. Sam sobie ustawia poprzeczkę - a że Eternal już umieścił ją bardzo wysoko - wiadomo było, że tu wiele gorzej nie może być. The Ancient Gods, Part One, czyli właśnie pierwszy dodatek do flagowej produkcji Bethesdy, udowadnia, że te domysły były słuszne. I tu nie było czego popsuć. Można było tylko zrobić grę pod każdym względem "bardziej". The Ancient Gods to trochę Doom Eternal do kwadratu - tak, jak powinno być w każdym przyzwoitym sequelu. Więcej przeciwników, więcej walki, więcej akcji, więcej krwi i innych rzeczy wypadających z demonów, które akurat mamy pokonać. Czyli wszystkich...

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
GIERMASZ-Recenzja Doom Eternal: The Ancient Gods, Part One DLC

A jest ich dużo - The Ancient Gods od samego początku trafia nas solidnym kopem giry w ciężkim buciorze, wypycha powietrze z płuc i zaprasza do tańca. To dlatego, że Doom Slayer, w którego się wcielamy ma cały repertuar wyposażenia, jaki udało się zdobyć w podstawce - dlatego też potworów od razu jest więcej, a ich fale są coraz mocniejsze. Do tego te najmocniejsze z nich często występują parami, a nawet trójkami.

Można odnieść wrażenie - szczególnie na wyższym poziomie trudności - że mamy tu do czynienia z produkcją soulslike: śmierć jest częsta, ale rzadko kiedy niespodziewana. Kiedy przedzieramy się przez kolejne etapy, w sumie podzielone na areny opanowane przez przeciwników, wystarczy odrobina rozkojarzenia, żeby skończyć zabawę w kałuży własnych wnętrzności.

Do tego na scenie pojawiają się nowe monstra. Najbardziej irytujące jest chyba to, które wzmacnia swoich koleżków, a zabicie szeregowców nic nie daje, bo maszkara znajduje wtedy innego współpracownika - zabawę kończy dopiero likwidacja właśnie tego głównego straszydła. Jest też takie, które do podziemnego domu odesłać można jedynie strzałem w łeb. Jeśli chodzi o techniczne sprawy, to niewiele się tu zmieniło, ale też i niewiele było do zmiany. Chyba etapy wczytują się trochę krócej - i dobrze, bo w podstawowym Eternalu ten czas był momentami irytująco długi. Powinienem wspomnieć jeszcze o fabule, ale prawdę mówiąc - jakoś mi umknęła. A nie czułem specjalnej pustki z tego powodu.

The Ancient Gods, Part One podkręca do kwadratu również wszystkie inne aspekty - czarny humor, legendę, jaką otoczony jest Doom Slayer, co widać między innymi w filmowych przerywnikach, ilość krwi, wygląd niektórych stworów. To wszystko jest groteskowe - ale - cytując polskiego klasyka budowlanki: "Panie! Tak właśnie miało być"! Tutaj tak ma to wyglądać. Już wcześniej było krwawo, groźnie, momentami aż obrzydliwie. To teraz jest jeszcze bardziej. I trudniej. Choć - wbrew pozorom - to wcale nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie - idealnie wkomponowuje się w atmosferę rzeźni, którą (tym razem w niewielkiej dawce) zafundował nam zespół Bethesdy. W niewielkiej, bo to zaledwie trzy misje - choć - trzeba przyznać, że znacznie, znacznie dłuższe, niż w podstawowej części, a wyzwanie jakim dla nas są, sprawia, że zabawy jest proporcjonalnie jeszcze więcej.

Zobacz także

2020-01-25, godz. 06:00 Dragon Ball Z: Kakarot [PS4] Jeśli są tu dzieci lat 90-tych - nie trzeba im nic tłumaczyć i do niczego zachęcać. Starsze dzieci mogą nadal być nieprzekonane, a młodsze - zapewne znają temat, ale może trochę pobieżnie. Dragon Ball to fenomen. Również, a… » więcej 2020-01-25, godz. 06:00 [25.01.2020] Giermasz #382 - Trzęsienie ziemi To pierwsza po Nowym Roku roku recenzja Giermaszu gry wydanej właśnie w 2020 roku. Mówiąc naturalnie o tych większych produkcjach: zresztą Dragon Ball Z: Kakarot dla fanów serii to może być nawet bardzo duża gra. Jarek Gowin jest… » więcej 2020-01-24, godz. 19:38 [25.01.2020] Przegląd informacji branży IT i kącik polski Polecamy najnowsze wydanie kącików prowadzonych przez naszych ekspertów. Możecie osobno wysłuchać, co dzieje się w świecie nowych technologii - zaprasza Radek Lis. A Michał Król podsumowuje tydzień w branży polskiej . Działo się… » więcej 2020-01-24, godz. 18:45 [25.01.2020] No to się porobiło... Nie dość, że opóźnienie premiery - to jeszcze mamy nagłe kłopoty firmy, która miała realizować pudełkowe zamówienia przedpremierowe. Co prawda gracze mają się nie martwić - ale jak zwraca uwagę Michał Król, otwiera to pole… » więcej 2020-01-23, godz. 16:26 [25.01.2020] Smarfon to czy harmoszka? Dużo o smartfonowych premierach - zwłaszcza jednej, no bo skoro swojego "flagowca" pokazuje jeden z absolutnych gigantów rynku, to nie może być inaczej. Mamy też zapowiedź wprowadzenia na polski rynek, hmm, "harmoszki". Jakoś tak nam… » więcej 2020-01-21, godz. 14:58 ARCHIWUM 2019 » więcej 2020-01-21, godz. 14:52 [18.01.2020] CES - suplement Miała być druga część doniesień z targów CES z USA - ale jakoś tak wyszło, że w sumie w zeszłym tygodniu powiedzieliśmy o większości wartych uwagi nowinek. Ale jakieś drobiazgi jeszcze na początku naszej rozmowy z Radkiem Lisem… » więcej 2020-01-21, godz. 12:42 [18.01.2020] Obsuwa Właściwie to "gdzieś w środku" jakby tego się spodziewaliśmy. Mega-ambitna wizja, którą trzeba urzeczywistnić na ekranie. Mierząc się zresztą z gigantycznymi oczekiwaniami tak fanów, jak całej branży. To - patrząc na obecne… » więcej 2020-01-18, godz. 06:00 Big Pharma [Switch] Na wstępie wypada zaznaczyć, że nie jestem jakimś mistrzem gier typu strategia/sim/tycoon. Grywam w takie produkcje sporadycznie, więc - być może - właściwie jedyny minus jaki zauważyłem wynika pewnie z tego braku ogłady. Mianowicie… » więcej 2020-01-18, godz. 06:00 Big Pharma [Switch] Na wstępie wypada zaznaczyć, że nie jestem jakimś mistrzem gier typu strategia/sim/tycoon. Grywam w takie produkcje sporadycznie, więc - być może - właściwie jedyny minus jaki zauważyłem wynika pewnie z tego braku ogłady. Mianowicie… » więcej
257258259260261262263