George Lucas kiedyś powiedział - cytując jeszcze kogoś innego - że nie ma filmów skończonych. Są filmy porzucone. Niektórzy twórcy gier podchodzą do tematu podobnie i bardzo nie chcą porzucać swoich gier - tak, oczywiście, że chodzi o pieniądze, ale chodzi też o graczy, których nierzadko miliony kochają daną produkcję i poświęcają jej niemałą część życia. Tak jest z Destiny 2: sieciowa strzelanka właśnie dostała trzecie rozszerzenie. Poza Światłem może wywoływać skrajne emocje, ale ekipa Bungie na pewno zdawała sobie z tego sprawę. Nowy dodatek odcina nas w dużej mierze od tego, co znamy... jeśli znamy rzecz jasna Destiny 2. Chodzi w dużej mierze o warstwę fabularną, która (przynajmniej dla mnie) rzeczywiście stanowiła główny motor napędowy, żeby jeszcze sięgać po tę produkcję.
Tym razem, w obliczu nowego zagrożenia, musimy stanąć po drugiej stronie. Po tym, jak opływaliśmy w świetle Wędrowca, zostajemy skazani na okiełznanie mocy Ciemności. I to jest już nowość: moce te oparte są na zimnie i dają dość dużo frajdy, choć ich zdobycie i odpowiednie opanowanie takie łatwe nie jest.
Zimno! Właśnie - to kolejna nowinka - zupełnie nowa lokacja, Europa (księżyc taki, nie kontynent) - a tam panuje Narnia, czyli śnieżyce, lód i mróz. Nie potrafię tutaj niestety nawet próbować być obiektywny, bo jestem olbrzymim fanem wszystkich zimowych klimatów i zawsze czuję się w nich najlepiej. Także ja byłem zachwycony. Tym bardziej, że tam toczy się akcja nowej kampanii fabularnej. Ma to w pewien sposób przełożenie też na rozgrywkę - na przykład podczas wymiany ognia w czasie zamieci. Świetne, emocjonujące doświadczenie.
Wiadomo, że - jak w każdym szanującym się dodatku - poza mocami, mamy też szereg innych ulepszaczy; w tym nową broń czy pancerze. Duża część zrobiona została zupełnie od podstaw, właśnie z myślą o nowych realiach, które serwuje nam Poza Światłem, ale to tylko naturalna ewolucja, którą powinna oferować każda dodatkowa zawartość.
Mamy jednak też całkiem rewolucyjne posunięcia - z mapy zniknęło kilka planet (to jest mniej więcej wyjaśnione historią), a także niektóre elementy wyposażenia, co może rozsierdzić weteranów, z drugiej strony (rozumiem twórców) chcieli otworzyć grę na nową rzeszę graczy, ułatwić im nieco zabawę, a także umożliwić szybsze odnalezienie się w nowym świecie.
Z drugiej strony brak jest też oryginalnej kampanii z podstawowej wersji, co niektórych może już solidnie zirytować. Trudno mi się do tego odnieść, bo w nią grałem, nie wiem jak podejdą do tego nowi użytkownicy. Z drugiej strony co jakiś czas każdą serię czeka reboot - a to zawsze wiąże się z fundamentalnymi zmianami i rzadko zadowoli wszystkich zainteresowanych. Co więcej, najczęściej właśnie głosy oburzenia należą do starszych - stażem - graczy. Nie ma tu chyba złotego środka. A przynajmniej nikt go nie wymyślił.
Jak dla mnie - to udane otwarcie na nowych użytkowników. Starzy, o ile nie są zbyt ortodoksyjni, również powinni być zadowoleni i wątpię, żeby duża część z nich miała odejść od produkcji. Jak dla mnie warto - choćby dla mroźnego uścisku Europy i strzelaniny zza zasłony zimnej bieli.
Zobacz także
2020-08-22, godz. 06:00
Metamorphosis [Switch]
Nie wiem, co począć z tą recenzją? Mam oto przed sobą grę, której na pewno nie można odmówić braku zaangażowania twórców. Produkcję, która wygląda naprawdę dobrze, a że bazuje na niezwykłej prozie Franza Kafki, to i scenografia…
» więcej
2020-08-22, godz. 06:00
Dying Light: Hellraid DLC [PS4]
Od początku czułem rezerwę, ale tak jest często, a potem czeka mnie miłe zaskoczenie. I tym razem... tak nie było. Nowy dodatek do Dying Light jest rozczarowujący. Wydany pięć lat po premierze podstawki Hellraid - choć obiecywał…
» więcej
2020-08-22, godz. 06:00
Marvel's Avengers - beta [PS4]
Szczerze mówiąc, to na razie trochę się nasz redakcyjny kolega pociesza: że to tylko beta, że jeszcze do premiery może się trochę zmienić... Jarek Gowin, wielki fan super-bohaterów, wziął udział w otwartych testach Marvel's…
» więcej
2020-08-22, godz. 06:00
EA SPORTS UFC 4 [PS4]
Brak trybu Ultimate Team, łatwiejsza walka w parterze oraz walka w klinczu - to tylko część zmian w UFC 4 względem poprzedniczki. Dla części graczy to zalety, dla innych z pewnością wady. Bezdyskusyjnie ulepszono walki online. Ultimate…
» więcej
2020-08-22, godz. 06:00
Metamorphosis [Switch]
Nie wiem, co począć z tą recenzją? Mam oto przed sobą grę, której na pewno nie można odmówić braku zaangażowania twórców. Produkcję, która wygląda naprawdę dobrze, a że bazuje na niezwykłej prozie Franza Kafki, to i scenografia…
» więcej
2020-08-22, godz. 06:00
Dying Light: Hellraid DLC [PS4]
Od początku czułem rezerwę, ale tak jest często, a potem czeka mnie miłe zaskoczenie. I tym razem... tak nie było. Nowy dodatek do Dying Light jest rozczarowujący. Wydany pięć lat po premierze podstawki Hellraid - choć obiecywał…
» więcej
2020-08-22, godz. 06:00
Dying Light: Hellraid DLC [PS4]
Od początku czułem rezerwę, ale tak jest często, a potem czeka mnie miłe zaskoczenie. I tym razem... tak nie było. Nowy dodatek do Dying Light jest rozczarowujący. Wydany pięć lat po premierze podstawki Hellraid - choć obiecywał…
» więcej
2020-08-22, godz. 06:00
[22.08.2020] Giermasz #410 - Gatunkowy miszmasz
Bardzo różnorodny ten Giermasz: zaczynamy od pozycji obowiązkowej dla fanów MMA, jak podkreśla Bartek Czetowicz, chociaż nie jest idealnie, to EA SPORTS UFC 4 sprawdza się i w stójce i w parterze... Mamy też coś dla fanów super-bohaterów…
» więcej
2020-08-22, godz. 06:00
Metamorphosis [Switch]
Nie wiem, co począć z tą recenzją? Mam oto przed sobą grę, której na pewno nie można odmówić braku zaangażowania twórców. Produkcję, która wygląda naprawdę dobrze, a że bazuje na niezwykłej prozie Franza Kafki, to i scenografia…
» więcej
2020-08-22, godz. 06:00
Urban Flow [Switch]
Do tej pory gry o ruchu drogowym kojarzyły mi się z serią Burnout i trybem Crash. Rozpędzam się, wpadam na skrzyżowanie, wbijam w pierwszy samochód i oglądam gigantyczny karambol. Twórcy z polskiego studia Baltoro Games stwierdzili…
» więcej