Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega
Moja ostatnia w owej grze kariera
chociaż się starałem kiepsko się skończyła
rzec owocna? Kłamstwo! Bo długa nie była
Po jednym sezonie Football Managera
Wyrzucili na pysk zbity, na zieloną trawkę
Może chodziło o to na co się porwałem
Wszak mistrzostwa Pogoni naobiecywałem
Prosto rzecz ujmując: trafiłem na ławkę.
Lat trzy później z piekielnej otchłani
Głos kolegi Andrzeja dobiegł do mych uszu
Ave Satan powiedział - ja bez animuszu
A on prosto z mostu: masz tu kod do grania
Co tu począć kusa rada - pisał wieszcz w Pani Twardowskiej
Giermasz swoje ma wymogi i im sprostać teraz trzeba
nie zjem zupy, ani ciastek, nie wypiję nawet chleba
Bo zadanie mam nie lada! - piszę reckę tej gry boskiej.
EfeM dwa zero dwa jeden jest jak polskie zero siedem
i już nie ma tu znaczenia czy na srebrnym jest ekranie
czy też może jak wieść niesie serwowany jest w stakanie
Rzecz jest pewna, oczywista - dla kibica to jest eden.
Eden znaczy raj po prostu, miejsce wszelkiej szczęśliwości
Dla mnie też, bo po nauczce, która przyszła lata temu
jestem dziś gotowy sprostać sezonowi mistrzowskiemu.
Zaczynajmy! W pierwszym meczu jeden trzy jest lecz dla gości.
Porzuciłem ekstraklasę chociaż trochę żal mi było
i poszedłem w Bundesligę bo tam w piłkę lepiej grają
a co - rzecz niebagatelna - i fundusze lepsze mają
Także tak, słowo do słowa jakoś tak się to odbyło.
Gegenbauer prezes Herthy (to jest taki klub z Berlina)
kręcąc głową, marszcząc czoło, popijając sok z butelki
patrzy na mnie i mi mówi: unsere Hertha to klub wielki
Ale co to za wyzwanie dla chłopaka ze Szczecina.
Tutaj kończą się już rymy
bo poważna rzecz tu wchodzi
co pomoże, co zaszkodzi
w tym sezonie zobaczymy
Football Manager 2021 to gra jakby skrojona na nasz pandemiczny czas. Opcje które ma pozwalają spędzić z nią wiele godzin. Ale z tych przymiotów ta gra była znana już wcześniej. Teraz jednak zyskują one dodatkowego smaczku. Bo wyobraźmy sobie, że nagle tak jak wiosną wszyscy przestają grać w piłkę. No przecież to pełne szaleństwo. I chociaż teraz jest to praktycznie niemożliwe, to jednak gdyby się zdarzyło to śmiało można siadać i godzinami przebywać w świecie, który kochamy najbardziej - piłkarskiej rywalizacji.
Z każdym kolejnym sezonem autorzy i producenci gry dokładają kolejne elementy, które (jeśli tylko chcemy) mogą zająć nasz czas. Ja spędziłem dobre kilkadziesiąt minut (Katarzyna - czyli kobieta mojego życia twierdzi, że godzin) na tym jak będę wyglądał w grze. Selfie, które jest importowane do programu i przerabiane na twój obraz i podobieństwo, dobór stroju i takie tam. Typowa pierdółka, ale zajmująca i co więcej niedoszłych piłkarzy, czy menadżerów piłkarskich naprawdę zajmująca.
To jednak sam start i tutaj nic jeszcze się nie wydarzyło. Potem wszystko dzieje się tak jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Wybór klubu, cele transfery, konferencje z zarządem itp. Kolejny dzień w biurze. Jak dobrze oddaje rzeczywistość Football Manager można przekonać się oglądając chociażby netflixowy serial „Sunderland aż po grób”. Ten film i ta gra to ten sam poziom umiłowania do/dla piłki nożnej.
Z każdym kolejnym sezonem autorzy i producenci gry dokładają kolejne elementy, które (jeśli tylko chcemy) mogą zająć nasz czas. Ja spędziłem dobre kilkadziesiąt minut (Katarzyna - czyli kobieta mojego życia twierdzi, że godzin) na tym jak będę wyglądał w grze. Selfie, które jest importowane do programu i przerabiane na twój obraz i podobieństwo, dobór stroju i takie tam. Typowa pierdółka, ale zajmująca i co więcej niedoszłych piłkarzy, czy menadżerów piłkarskich naprawdę zajmująca.
To jednak sam start i tutaj nic jeszcze się nie wydarzyło. Potem wszystko dzieje się tak jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Wybór klubu, cele transfery, konferencje z zarządem itp. Kolejny dzień w biurze. Jak dobrze oddaje rzeczywistość Football Manager można przekonać się oglądając chociażby netflixowy serial „Sunderland aż po grób”. Ten film i ta gra to ten sam poziom umiłowania do/dla piłki nożnej.
Realizm zaburzać może nieco to jak w grze potraktowany jest temat pandemii. To ważne dla nas wszystkich wszak żyjemy w tych czasach, wielu z nas ma już za sobą covidowe doświadczenia, a ten temat w grze zupełnie nie istnieje. To znaczy nie tak zupełnie (bo gdzieś tam ma wpływ na finanse klubów), ale potraktowany jest trochę pobieżnie. Zanim zacząłem grę zastanawiałem się, jak jej autorzy poradzą sobie ze wszechobecnym wirusem SARS-CoV-2 i mam wrażenie, że wybrali optymalne rozwiązanie. Covid-19 nie istnieje jako przyczyna absencji gracza. To oznacza, że żaden z naszych zawodników nie zachoruje. Owszem patrząc na świat rzeczywisty to dalekie od prawdy, ale trzeba pamiętać, że mimo wszystko - mimo starań o jak najlepsze oddanie rzeczywistości - Football Manager to jednak gra. Coś, co ma pozwolić oderwać się nam od tego co skrzeczy i piszczy w naszej codzienności. Wypełnione trybuny stadionów - to ten cel do którego dążymy wszyscy. Bo nie ma i nie będzie piłki nożnej bez kibiców. To my łożymy na ten biznes. A jeżeli kiedykolwiek (nie wierzę w to) okaże się, że pandemia zabiła futbol, to będzie to tylko znak, że ten świat przestał istnieć.
Trudno jest recenzować grę doskonałą. Bo żadną wadą tej gry nie jest to czy znajdziemy zawodnika którego potencjał jest przeszacowany, albo niedoszacowany. Gra daje tak dużo możliwości, że możemy naprawdę zrobić wszystko.
Jak wielkim jest dziełem potwierdzi poniższa opowieść. Paraolimpijczyk z Pekinu i Londynu, pływak Marcin Ryszka zamieścił ostatnio na Twitterze wpis: "Żona zgodziła się pograć ze mną w futbol menadżera! Czy przeżyjemy tą rozgrywkę? Dowiemy się już niedługo...” Żona musiała (nie musiała) się zgodzić, bo pan Marcin jest osobą niewidzącą. Potem był wpis żony o tym, że podczas kreacji wyglądu menadżera coś poszło nie tak (kobiety mają wiele cech wspólnych - faceci zresztą też ale innych). I w końcu Maciej Ryszka został menadżerem Wisły Kraków. Powodzenia panie Marcinie!
Dla twórców FM kolejna bariera została przekroczona.
Wracając do mojego sezonu w Hertha BSC Berlin. Za mało mam wolnego czasu, żeby robić wszystko sam, ale rozejrzałem się po rynku i znalazłem dobrych współpracowników. Oni robią robotę, a ja spijam śmietankę. Jest dobrze - trzecie miejsce w lidze - na półmetku. (Hej, szefowie Herthy mój telefon to 881 23… ) Awans w pucharze Niemiec. I widoki na zrealizowanie planów zarządu (górna połówka tabeli) doskonałe.
A! I dziennikarze strasznie wkurzają. Przed każdym meczem i po każdym meczu konferencja prasowa i jeszcze jakieś durne pytania w tygodniu. Albo wysyłam asystenta, albo biorę przykład z Kosty Runajicia (to dla niezorientowanych, hehehehe, obecny trener Pogoni) i odpowiadam banałami udając, że nie znam języka. Kto wymyślił dziennikarzy?
I jeszcze jedno. Czasami trzeba objąć ramieniem zawodnika i powiedzieć, że podoba Ci się jego praca. Wtedy nawet Krzysztof Piątek zaczyna strzelać gole. Naprawdę! Football Manager 2021. Doskonała rozrywka, ale zakończę jak przed trzema, czy czterema laty. Trzeba kochać futbol.
Kiedy z Herthą Ci wychodzi, choć widoki były marne
Kiedy cały świat futbolu obserwuje twe działania
A z nich prosto tak niechcąco pierwsza trójka się wyłania
To wiedz, że o Twoim losie zdecydują rzuty karne.
Zobacz także
2020-08-14, godz. 14:53
GIERMASZ 2020, sierpień
» więcej
2020-08-14, godz. 14:53
[15.08.2020] Co w trawie piszczy
Po krótkiej urlopowej przerwie wracamy do naszego co tygodniowego przeglądu wydarzeń w polskiej branży gier wideo. W studiu Michał Król z najnowszymi informacjami. Mówimy między innymi o pomyśle pilotażowego programu związanego…
» więcej
2020-08-14, godz. 14:39
GIERMASZ 2020, sierpień
» więcej
2020-08-14, godz. 14:39
[15.08.2020] Szpieguj-szpiegula
Wydaje się, że nawet już chyba przyzwyczailiśmy się do śledzącego nas nieustannie "Wielkiego brata". Oglądasz coś w sklepie internetowym - po czym nagle w Twoich "soszjalach" odpalają się reklamy takich produktów... to już nawet…
» więcej
2020-08-10, godz. 16:45
Fall Guys: Ultimate Knockout [PS4]
To miała być klasyczna, pisana recenzja Giermaszu. Ale wystarczy sprawdzić, co wydarzyło się wokół tej gry, jak szybko stała się fenomenem, żeby stwierdzić, że ten tytuł wymyka się próbom oceny. Po prostu grają w nią miliony…
» więcej
2020-08-01, godz. 06:00
[02-09.08.2020] Giermasz na urlopie!
Spokojnie - wrócimy, pełni nowych sił i z ogranymi kolejnymi hitami! Z racji przerwy urlopowej na kolejny program zapraszamy w sobotę 15 sierpnia . Możecie się spodziewać między innymi recenzji Carrion, Tannenberg (wersja konsolowa)…
» więcej
2020-07-26, godz. 17:12
Urban Flow [Switch]
Do tej pory gry o ruchu drogowym kojarzyły mi się z serią Burnout i trybem Crash. Rozpędzam się, wpadam na skrzyżowanie, wbijam w pierwszy samochód i oglądam gigantyczny karambol. Twórcy z polskiego studia Baltoro Games stwierdzili…
» więcej
2020-07-25, godz. 06:00
[25.07.2020] Giermasz #408 - Gry na Xboksa Series X - i nie tylko
To jest pewna ironia losu, że w programie w którym sporo miejsca poświęciliśmy prezentacji gier na Xboksa Series X - i jednocześnie recenzujemy ostatniego "ekskluziwa" od konkurencji. Ale to nie my ustalaliśmy ten harmonogram, prawda?…
» więcej
2020-07-25, godz. 06:00
Silent Service II (1990 r.)
Żeby grać w tę produkcję w Polsce - wtedy w sklepach nie było oryginalnych wydań - gazety drukowały sążnistą listę klawiszy potrzebnych do obsługi Twojej jednostki. W grze Silent Service II wcielałeś się Drogi Graczu w postać…
» więcej
2020-07-25, godz. 06:00
Ghost of Tsushima [PS4]
Wymyśliłem ze czternaście wersji pierwszego akapitu tej recenzji... W jednej, przykładowo, miałem zacząć od informacji, że koniecznie trzeba zmienić wersję językową na japońską (z polskimi napisami). To gwarantuje najlepsze doznania…
» więcej