Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Devil May Cry 5 Special Edition
Devil May Cry 5 Special Edition
Weź tu człowieku bądź mądry... Nie grałem na poprzedniej generacji, tytuł dostaliśmy do recenzji - więc trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie (postawić się w tej sytuacji): czy ci, którzy wydali pieniądze wcześniej, powinni się skusić na next-genową wersję? To jest właściwie jedyna kwestia, która zajmuje moją uwagę. Bo w każdej innej opcji (chyba, że po prostu nie lubicie slasherów), Devil May Cry 5 Special Edition jest warte uwagi. Do tego, cena tej Edycji Specjalnej jest naprawdę sensowna.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
GIERMASZ-Recenzja Devil May Cry 5 Special Edition

Na pewno dodanie nowej grywalnej postaci, i to ikonicznego dla fanów serii Vergila, może być wabikiem dla kolejnego przejścia tej gry. Szczególnie, że jego styl walki jest dosyć wymagający - ale gdy uda się go opanować, to czuć moc - więc miłośnicy ciachania (zwłaszcza, bo walczy mieczami głownie, choć nie tylko) powinni być zadowoleni. Ci sami zresztą, którzy uwielbiają "maksować" oceny za walki. To jest jeden z wabików tej produkcji, której fabuła nie jest jakoś przesadnie długa, więc budowanie super-kombosów, żeby zasłużyć na wyższą ocenę jest tu w modzie.

Wspomniana fabuła nieco się zmieniła, chociaż to raczej drobne dodatki do już istniejących wątków - no, to akurat wiem z opisów, nic nie poradzę, że nie grałem wcześniej, prawda? Zresztą, patrząc na oficjalne informacje dotyczące gry, zmiany w opowieści nie były na tych materiałach akcentowane, więc nie to może jakoś szczególnie zachęcić do gry.

Ma to zrobić coś innego - a bardzo podobały mi się dwa dodatkowe tryby zabawy - Turbo przyspiesza rozgrywkę a "Legendarny Mroczny Rycerz" zwiększa ilość przeciwników na planszy. I w to mi graj! Co prawda kamera potrafi lekko zwariować od nadmiaru wrażeń, tak na ekranie można rozpętać istne piekło. Nomen omen, skoro walczymy z demonami. Nie mi pierwszemu skojarzyło się to nieco z "musou", czyli podgatunkiem RPG akcji z tysiącami wrogów na planszy. A jakby jeszcze Wam było mało, to mamy tryb "Krwawy Pałac" w którym rozprawiamy się z nieskończonymi falami wrogów. Jeżeli lubicie ciachać i siekać, to jesteście w domu. Znaczy w pałacu...

... tytułem wyjaśnienia, bo mam wrażenie, że ciągle mamy pewne pomieszanie pojęć. Czym właściwie jest slasher - a czym jest hack'n'slash. To drugie od klasycznego Diablo - najeżdżał gracz myszką na potwora - hackował - i "zaklikiwał" wroga. Hack'n'slash ma raczej prostą mechanikę, słaby cios, mocny cios, jakieś umiejętności specjalne. A slasher w prostej linii pochodzi od bijatyk. W tych, w których (dajmy na to), żeby kopnąć z półobrotu to trzeba wcisnąć stosowną kombinację klawiszy. W klasycznej bijatyce mamy tylko arenę - slasher jest, powiedzmy, trójwymiarową chodzoną bijatyką. Devil May Cry 5 (jak cała seria), to jeden wielki "korytarz", żaden otwarty świat, jedynie z niewielkimi odgałęzieniami na sekrety. I fajnie, chociaż mam wrażenie, że te gry kiedyś święciły większe triumfy. Tak czy owak, zarówno "piątka", jak i inne części Devil May Cry to slashery, choć liczba kombinacji ciosów nie przytłacza.

W tym kontekście na nieco dalszy plan (w mojej ocenie) schodzi kwestia oprawy graficznej. Oczywiście ważne, żeby prezentowała się elegancko, ale najistotniejsza jest frajda z walki. Naturalnie w next-genowym Devil May Cry 5 Special Edition, jak włączycie ray tracing (są różne opcje, także bardziej nastawione na wydajność), to - po prostu - zagracie w najlepszą graficznie wersję tej produkcji. Pamiętając o tym, że to korytarz, czyli nie brakuje niewidzialnych ścian, a nie wszystkie tekstury są najwyższej jakości. Za to bardzo podobało mi się przedstawienie historii w filmikach przerywnikowych. Jest ich naprawdę dużo, są nieźle wyreżyserowane. Czy fabuła jako taka jest sensowna? Cóż, daje powód do starć z dziesiątkami demonów, czyli jest ok. Ale oczywiście nie brakuje prawdziwych fanów chłonących każdy wątek tej opowieści. Kwestia gustu.

Trochę żałuję, że w odnowionej wersji twórcy nie przyłożyli się bardziej do opracowania wrażeń z tych nowych, haptycznych wibracji. Ciekawe, że dopiero przecież od niedawna gram na padzie od PlayStation 5, a już tak bardzo polubiłem tę nową funkcjonalność. W jednej sytuacji Devil May Cry 5 Special Edition korzysta z adaptacyjnego triggera, ale - może w jakiejś łatce - chcemy więcej!

W sumie niewiele napisałem na temat tego, czy się dobrze bawiłem. Akurat tutaj w pełni zgadzam się z opinią mojego redakcyjnego kolegi Jarka Gowina (recenzenta pierwszej wersji na PS4), który bardzo, ale to bardzo sobie chwalił. Mi się również bardzo podobało. Więc, podsumowując, wypada tu powtórzyć pytanie z pierwszego akapitu tej recenzji - czy posiadacze poprzedniej wersji powinni zainwestować jeszcze raz? Niestety, żeby cieszyć się next-genową grę, trzeba ją kupić. Więc wy może poczekajcie na obniżkę (chyba, że kochacie na zabój), nowa wersja gry naprawdę daje radę. A jeżeli slashery - czy też ogólniej mówiąc - jeżeli lubicie gry akcji, to polecam Devil May Cry 5 Special Edition.

Zobacz także

2020-12-12, godz. 06:00 World of Warcraft: Shadowlands [PC] Dziś zabieram Was w świat, który znam niemal jak własną kieszeń. Świat, w którego meandry nadal, od przeszło 15 lat, zagłębia się prawie pięć milionów graczy na całym globie. Ba, pomimo upływu czasu, gra, o której będzie… » więcej 2020-12-12, godz. 06:00 Godfall [PlayStation 5] Odpala człowiek te wszystkie trailery: a tam super-next-genowa-grafika, świetnie wyglądająca walka, epicka historia wprowadzana przez elegancki filmik... Chyba nie dziwicie się, że jako fan slasherów czy innych hack'n'slashowatych… » więcej 2020-12-12, godz. 06:00 Empire of Sin [PlayStation 4] Gangsterskie klimaty praktycznie nigdy nie wychodzą z mody. Mam na myśli to klasyczne podejście do mafii - czas prohibicji, szerokie kapelusze, eleganckie garnitury, talerzowe karabiny maszynowe, wielkie samochody i kulturowa mieszanka… » więcej 2020-12-12, godz. 06:00 Empire of Sin [PlayStation 4] Gangsterskie klimaty praktycznie nigdy nie wychodzą z mody. Mam na myśli to klasyczne podejście do mafii - czas prohibicji, szerokie kapelusze, eleganckie garnitury, talerzowe karabiny maszynowe, wielkie samochody i kulturowa mieszanka… » więcej 2020-12-12, godz. 06:00 Psi Patrol: Kosmopieski ratują Zatokę Przygód [PlayStation 4] Rodzice doskonale wiedzą, a tytułem wprowadzenia trzeba napisać, że animowany serial Psi Patrol jest jednym z dziecięcych hitów ostatnich lat. Wystarczy sprawdzić (teraz, na fali gwiazdkowych prezentów jest dobra okazja), że na półkach… » więcej 2020-12-12, godz. 06:00 Psi Patrol: Kosmopieski ratują Zatokę Przygód [PlayStation 4] Rodzice doskonale wiedzą, a tytułem wprowadzenia trzeba napisać, że animowany serial Psi Patrol jest jednym z dziecięcych hitów ostatnich lat. Wystarczy sprawdzić (teraz, na fali gwiazdkowych prezentów jest dobra okazja), że na półkach… » więcej 2020-12-12, godz. 06:00 Spirit of the North: Enhanced Edition [PlayStation 5] Nowa generacja konsol to niebywała okazja, by na grze zarobić jeszcze kilka dolarów. Tym tropem poszli twórcy gry Spirit of the North, wypuszczając na PlayStation 5 wersję rozszerzoną, której oryginał dostaliśmy w roku ubiegłym… » więcej 2020-12-12, godz. 06:00 Godfall [PlayStation 5] Odpala człowiek te wszystkie trailery: a tam super-next-genowa-grafika, świetnie wyglądająca walka, epicka historia wprowadzana przez elegancki filmik... Chyba nie dziwicie się, że jako fan slasherów czy innych hack'n'slashowatych… » więcej 2020-12-11, godz. 22:50 [12.12.2020] Giermasz #426 - Oczekiwania/rozczarowania Tak - oczywiście mamy w redakcji Cyberpunk 2077 - pierwsze wrażenia, krótko , teraz - a za tydzień podwójna recenzja/rozmowa o tej jakże głośnej grze. Tymczasem, Łukasz Rabikowski nie zasypiał gruszek w popiele i sprawdził dodatek… » więcej 2020-12-05, godz. 06:00 Demon's Souls [PlayStation 5] Oto jest, przepięknie odnowiona gra, która 11 lat temu zmieniła oblicze branży, zdefiniowała gatunek i stała się inspiracją. Dobrze pamiętam, co się wyrabiało w królestwie Boletarii jeszcze na PlayStation 3, a remake przyjmuję… » więcej
197198199200201202203