Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Ratchet & Clank Rift Apart
Ratchet & Clank Rift Apart
Ratchet & Clank: Rift Apart to książkowy przykład gry nowej generacji konsol, zręcznościowy killer, przecudowny pod każdym względem, a do tego prawdziwy system seller, który powinien napędzić sprzedaż PlayStation 5, a z drugiej strony każdy posiadacz tego sprzętu powinien mieć ten tytuł na dysku. Koniec, można się rozejść, najlepsza produkcja tego roku już wyszła. Oczywiście żartuję - ale tylko ostatnim zdaniem. Najnowsza odsłona przygód lisowatego lombaksa Ratcheta i jego blaszanego przyjaciela Clanka wprost wgniotła mnie w kanapę. Od oprawy graficznej, przez przygody dwójki bohaterów i rozwijanie pomysłów z poprzednich części gry. Fantastyczna gra.

Grę dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy PlayStation Polska.
GIERMASZ-Recenzja Ratchet & Clank Rift Apart

Dobra przygodowa gra akcji musi zacząć się od trzęsienia ziemi i tak jest w Ratchet & Clank: Rift Apart. Pewien zbieg okoliczności powoduje, że otworzyły się przejścia do różnych wymiarów, a dwójka tytułowych bohaterów trafia do alternatywnej rzeczywistości. A we wszystkim oczywiście maczał palce największy przeciwnik duetu - Doktor Nefarious. Portale czasoprzestrzenne powodują, że stwory z różnych światów trafiają w miejsca, gdzie ich być nie powinno, podobnie jak nasi bohaterowie. Trafili oni bowiem w miejsce, gdzie wspomniany Nefarious - a raczej jego alter-wersja, poprzez dyktatorskie zapędy zawładnął całą planetą. I to po raz pierwszy, a na pewno nie ostatni, pojawia się Rivet, kobieca wersja lisowatego lombaksa, a chwilę później Ratchet spotyka Kit - robota, który jest damskim odpowiednikiem Ratcheta. Jeśli w ogóle można mówić o płci mechanicznego blaszaka. Czwórka postanawia odnaleźć Wymiaromat i naprawić rozpadające się światy, poprzez zamknięcie portali czasoprzestrzennych. Ale do tego była daleka, w moim przypadku kilkunastogodzinna droga.

Ratchet & Clank: Rift Apart prezentuje akcję z widoku trzeciej osoby, bo inaczej być nie może. Bardzo duża dynamika, miejscami kosmiczna prędkość, sporo precyzyjnego skakania i przede wszystkim masa, ale to olbrzymia ilość walki. De facto jest to przygodowa strzelanina, bo stanowi najważniejszą i integralną część gry. Część przeciwników jest uzbrojona po zęby, więc Ratchet i Rivet muszą mieć czym się bronić i tu wkracza potężny arsenał. Broni jest blisko 20 i prezentują cały wachlarz możliwości. Blastery, rakietnica, snajperka, bomby, roboty atakujące, wiązka plazmy, tarcze atakujące kilka razy wroga, ale też pukawki zamieniające przeciwników w kostki lodu czy oplatające ich roślinnością. Twórcy podeszli do tego naprawdę kreatywnie. No i te nazwy. W polskiej wersji gry, a jest z pełnym dubbingiem i napisami, bronie noszą takie nazwy jak Druzgowybuch, Kat, Zderzacz Negatronów, Piłomiot czy mój ulubiony Pan Wojny. Standardowo każdą broń rozwija się poprzez jej używanie, a potem ulepszanie - do czego służą specjalne kryształy. A jak się strzela! Miejscami na ekranie rozgrywa się istny armageddon, pociski latają dosłownie wszędzie, wybuchy tworzą arię zniszczenia i destrukcji, a śrubki latają jak oszalałe. Widać tu wieloletnie doświadczenie twórców tej serii, bo strzelanie i walka jest perfekcyjna.

W trakcie przygody Ratchet i Rivet odwiedzają kilka różnorodnych, dopracowanych w każdym detalu planet. Są krainy zielone, tereny fabryczne, wspaniałe miasto nocą, opuszczona kopalnia, czy pirackie miasteczko. Wyglądają obłędnie, jak na nową generację konsol przystało. Ogrom detali przytłacza, wystarczy na chwilę się zatrzymać, rozejrzeć i zbierać szczękę z podłogi. Tu muszę koniecznie powiedzieć o fajnej opcji, którą łatwo przeoczyć. W ustawieniach można wybrać trzy aż opcje graficzne. Pierwsza - płynność 60 klatek na sekundę z obsługą śledzenia promieni świetlnych - gra wygląda pięknie. Druga to 60 fpsów, ale bez ulepszonia światła, ale za to w wyższej rozdzielczości. Ostatnia to 30 klatek na sekundę, ale za to rozdzielczość 4K. Proponuję sprawdzić każdą po kilka minut i samemu podjąć decyzję.

Wróćmy do zabawy, bo nie samym skakaniem i strzelaniem lombaksy żyją. Jest jazda na super szybkim stworzeniu przypominającym ślimaka, zjazdy po torach, latanie na czymś smokopodobnym, zagadki Ratcheta czy zwalczanie wirusów mikroskopijnym pająko-robotem. No i potyczki z potężnymi bossami, czy arena walk, ale o walce już dość. Dla wytrwałych poszukiwaczy są też nagrody w postaci ulepszeń pancerza dających sporo bonusów, pliki dźwiękowe rozszerzające historię oraz dobrze ukryte złote śrubki. Te ostatnie, gdy zbierze się wszystkie, dają potężną przewagę w postaci nieśmiertelności i nieskończonej amunicji. Wtedy to nie walka, a rzeź.

Ratchet & Clank: Rift Apart jest prawdopodobnie najlepszą grą tego roku. Bardzo dopracowaną, obłędnie wyglądającą, świetnie udźwiękowioną - także po polsku, z masą detali i smaczków. Zabawa nie kończy się po napisach końcowych, ale nie będę wam zdradzał niespodzianki. Jeśli posiadacie PlayStation 5, to koniecznie musicie w to zagrać. I nie ma to, tamto, musicie, bo to genialna rozrywka.

Zobacz także

2021-06-12, godz. 06:00 Necromunda: Hired Gun [Xbox Series X] Szkoda. Naprawdę był tu niezły pomysł, fantastyczny potencjał świata osadzonego w realiach Warhammera 40 000 i kilka niezłych koncepcji. Wszystko jednak rozmywa się w obrazie, który przywodzi na myśl albo jakąś bylejakość, albo… » więcej 2021-06-12, godz. 06:00 DC Super Hero Girls: Teen Power [Switch] Gdy włączyłem DC Super Hero Girls: Teen Power, przez pierwsze kilkanaście minut zastanawiałem się, niczym w piosence, "co ja robię tu" ? Nastoletnie, szczebioczące sympatycznie super-bohaterki, radośnie podekscytowane wrzuceniem kolejnej… » więcej 2021-06-12, godz. 06:00 Sniper: Ghost Warrior Contracts 2 [Xbox Series X] Od 2010 roku CI Games rozwija swoją serię Sniper: Ghost Warrior. Efekty tych działań były różne. Rekordowa sprzedaż jedynki, słabsza dwójki, masa bugów w SGW3 i odrodzenie w Sniper: Ghost Warrior Contracts. Kontrakty wprowadzały… » więcej 2021-06-12, godz. 06:00 Necromunda: Hired Gun [Xbox Series X] Szkoda. Naprawdę był tu niezły pomysł, fantastyczny potencjał świata osadzonego w realiach Warhammera 40 000 i kilka niezłych koncepcji. Wszystko jednak rozmywa się w obrazie, który przywodzi na myśl albo jakąś bylejakość, albo… » więcej 2021-06-12, godz. 06:00 Necromunda: Hired Gun [Xbox Series X] Szkoda. Naprawdę był tu niezły pomysł, fantastyczny potencjał świata osadzonego w realiach Warhammera 40 000 i kilka niezłych koncepcji. Wszystko jednak rozmywa się w obrazie, który przywodzi na myśl albo jakąś bylejakość, albo… » więcej 2021-06-12, godz. 06:00 DC Super Hero Girls: Teen Power [Switch] Gdy włączyłem DC Super Hero Girls: Teen Power, przez pierwsze kilkanaście minut zastanawiałem się, niczym w piosence, "co ja robię tu" ? Nastoletnie, szczebioczące sympatycznie super-bohaterki, radośnie podekscytowane wrzuceniem kolejnej… » więcej 2021-06-12, godz. 06:00 Sniper: Ghost Warrior Contracts 2 [Xbox Series X] Od 2010 roku CI Games rozwija swoją serię Sniper: Ghost Warrior. Efekty tych działań były różne. Rekordowa sprzedaż jedynki, słabsza dwójki, masa bugów w SGW3 i odrodzenie w Sniper: Ghost Warrior Contracts. Kontrakty wprowadzały… » więcej 2021-06-12, godz. 06:00 [12.06.2021] Giermasz #452 - Precyzyjne strzały Gdy debiutowała "jedynka", sensacyjna sprzedaż była także spowodowana wstrzeleniem się (nomen omen) w niszę, która okazała się atrakcyjna dla graczy. Później losy serii różnie się plotły, ale miło nam poinformować, że zdaniem… » więcej 2021-06-11, godz. 18:38 [12.06.2021] Niekończące się pasmo nieszczęść Oczywiście - sami narobili sobie problemów, gdy najpierw rozbudzili gigantyczne oczekiwania graczy, a później... a później i ich dopadł potężny pech. Poważne kłopoty niedawnego lidera naszej branży - między innymi o tym opowiada… » więcej 2021-06-11, godz. 15:44 GIERMASZ 2021, czerwiec » więcej
170171172173174175176