Wasteland 3 trzyma poziom. Miłośnicy gier RPG na pewno pamiętają jeszcze trzecią odsłonę utrzymanej w klimacie postapokaliptycznym produkcji. Gra doczekała się pierwszego dużego dodatku pod tytułem The Battle of Steeltown. To kilka dodatkowych godzin gry, wątek główny i kilka pobocznych, a także szereg nowych rozwiązań w mechanice. Jeśli zastanawialiście się kiedyś skąd w świecie po globalnym kataklizmie bierze się broń, która jest głównym argumentem we wszelakich dyskusjach, a także pancerze czy inne wyposażenie, czy ich zdobywanie polega tylko na ściągnięciu z wciąż ciepłych jeszcze ciał - to nie, nie na tym to polega. Przynajmniej nie tylko. W świecie Wasteland akurat jest cała fabryka, która zajmuje się dostarczaniem takiego asortymentu. Pojawiły się jednak nad nią czarne chmury...
Podstawową grę i dodatek do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Koch Media Poland
Chodzi oczywiście o tytułowe Steeltown. Miasto ze stali jednak zamarło, a strumień dostaw wysechł. Krótko mówiąc źle się dzieje, a my mamy za zadanie ogarnąć ten bałagan. Do pracy możemy jednak przystąpić dopiero, kiedy osiągniemy właściwy poziom postaci, w przeciwnym wypadku w nowej lokacji czekałby nas srogi łomot, także - jeśli nie przyłożyliście się wcześniej do rozwoju swojej drużyny, musicie dać im czas na trening - czyli wykonać kilka zadań, które pozwolą im się podszkolić - jeszcze w podstawowej wersji.
The Battle of Steeltown wpisuje się w sznyt podstawki, wciąż mamy tu sporo humoru - bardzo czarnego, choć momentami naprawdę niskich lotów, ale mówiąc niskiego - mam naprawdę na myśli ten z najniższej półki. Z pikowaniem. Z nowości, to wraz ze dodatkiem pojawia się jeszcze (i od razu implementuje się do podstawki) system tworzenia wyposażenia.
Pojawiają się także nowi przeciwnicy, z nową bronią, a ta nowa broń trafia również do naszych rąk. Co chyba najistotniejsze, dzięki temu możemy przebrnąć przez dodatek z zacięciem pacyfistycznym, bo istnieje możliwość ogłuszania wrogów. To ma solidne podstawy fabularne, ponieważ nie wszyscy oponenci, z którymi musimy walczyć zasługują na śmierć, bo walczą poniekąd o swój byt. Choć używanie tej broni zmienia jednak całą filozofię starć - generalnie, znacznie je utrudnia.
W ogóle mam wrażenie (tak zresztą często jest w DLC), że The Battle of Steeltown podnosi poprzeczkę trudności, to w sumie stary jak świat mechanizm i przy okazji sprawdzony, bo wydłuża czas rozgrywki, którego długość, a właściwie "krótkość" często jest bolączką dodatków. The Battle of Steeltown to jakieś 10 godzin zabawy przy takim niespiesznym tempie, ale - można ją też przechodzić więcej razy za każdym razem przestawiając zwrotnicę i kierując pociąg fabuły na nowe tory. Jeśli Wasteland 3 przypadło Wam do gustu - bierzcie w ciemno
Zobacz także
2021-11-20, godz. 06:00
Disciples: Liberation [PC]
Świat pełen mroku, demonów, skłóconych ze sobą nacji i przelewanej hektolitrami krwi. Zło czai się tu niemal na każdym rogu, a zadanie, jakie przed nami postawiono, wydaje się być tym z gatunku niemożliwych i awykonalnych. To całkowite…
» więcej
2021-11-20, godz. 06:00
Shin Megami Tensei V [Switch]
Pierwszy raz zobaczyłem animację z napisem "Game Over" raptem po trzeciej walce. Straciłem inicjatywę i tylko mogłem patrzeć jak grupka bardzo słabych (w teorii) wrogów roznosi mojego bohatera w pył. Taka sytuacja w Shin Megami Tensei…
» więcej
2021-11-20, godz. 06:00
Shin Megami Tensei V [Switch]
Pierwszy raz zobaczyłem animację z napisem "Game Over" raptem po trzeciej walce. Straciłem inicjatywę i tylko mogłem patrzeć jak grupka bardzo słabych (w teorii) wrogów roznosi mojego bohatera w pył. Taka sytuacja w Shin Megami Tensei…
» więcej
2021-11-20, godz. 06:00
Call of Duty: Vanguard [Xbox Series X]
Szukacie sprawdzonych rozwiązań? Chcecie poczuć się trochę jak w domu? Albo przynajmniej w znanym sobie środowisku? Najnowsza odsłona Call of Duty: Vanguard jest skrojona na Waszą miarę. Liczyłem na coś więcej. Nie to, żeby było…
» więcej
2021-11-20, godz. 06:00
Call of Duty: Vanguard [Xbox Series X]
Szukacie sprawdzonych rozwiązań? Chcecie poczuć się trochę jak w domu? Albo przynajmniej w znanym sobie środowisku? Najnowsza odsłona Call of Duty: Vanguard jest skrojona na Waszą miarę. Liczyłem na coś więcej. Nie to, żeby było…
» więcej
2021-11-20, godz. 06:00
Disciples: Liberation [PC]
Świat pełen mroku, demonów, skłóconych ze sobą nacji i przelewanej hektolitrami krwi. Zło czai się tu niemal na każdym rogu, a zadanie, jakie przed nami postawiono, wydaje się być tym z gatunku niemożliwych i awykonalnych. To całkowite…
» więcej
2021-11-20, godz. 06:00
Disciples: Liberation [PC]
Świat pełen mroku, demonów, skłóconych ze sobą nacji i przelewanej hektolitrami krwi. Zło czai się tu niemal na każdym rogu, a zadanie, jakie przed nami postawiono, wydaje się być tym z gatunku niemożliwych i awykonalnych. To całkowite…
» więcej
2021-11-20, godz. 06:00
Chernobylite [PlayStation 4]
Fani wypraw do czarnobylskiej tzw. Strefy Wykluczenia nie mieli łatwego życia. Na drugą część świetnego S.T.A.L.K.E.R.-a czekają już kilkanaście lat i potrzeba było trailera polskiego Chernobylite, by pojawiła się zapowiedź…
» więcej
2021-11-20, godz. 06:00
Grand Theft Auto: The Trilogy - The Definitive Edition [Xbox Series X]
Skok na kasę. Kasę graczy. Uprawia go studio Rockstar Games wypuszczając na rynek wersję remastered trylogii Grand Theft Auto. W ostatnich dniach gracze otrzymali GTA 3, GTA Vice City oraz GTA San Andreas. Jednocześnie dystrybutorzy zablokowali…
» więcej
2021-11-20, godz. 06:00
[20.11.2021] Giermasz #473 - Z piekła do nieba i z powrotem
Zaczynamy "z wysokiego C" - czyli od recenzji najnowszej odsłony ultra-hitowej serii sieciowych strzelanek (plus jak zawsze krótka i intensywna kampania singlowa). Jarek Gowin zwraca jedynie uwagę, że w Call of Duty: Vanguard zabrakło…
» więcej