Grę do recenzji dostaliśmy od dystrybutora Nintendo na Polskę firmy Conquest entertainment a.s.
Garaż Konstruktora Gier brzmi jak program edukacyjny i w sumie nim jest. Na gracza czeka tylko kilka bardzo krótkich i banalnie prostych gier, ale cała rozrywka jest w tym, że trzeba je wpierw stworzyć. A to diametralnie zmienia odbiór całości. Chodzi o to, by pokazać jak to działa, zapoznać odbiorcę z ogólnymi zasadami i nauczyć najmłodszych logicznego myślenia. Może dzięki temu zainteresują się tematem programowania, bo tutaj nauczą się podstaw, a nie konkretnego języka programowania.
Początek to siedem lekcji, które zajmą 1-2 godziny zabawy, a każda z nich uczy tworzenia gry innego gatunku. Co więcej, w każdej wprowadzane są nowe rozwiązania, więc trzeba je zrobić po kolei. Całość jest po prostu dokładnym wykonywaniem poleceń. Od ganiających się postaci, kosmiczną strzelankę, coś ala przygodówkę, przez wyścigi samochodowe i trójwymiarową platformówkę. Krok po kroku przy użyciu obiektowego i intuicyjnego języka programowania. Po tym dochodzimy do trybu Freestyle. W nim wykorzystujemy zdobytą wiedzę tworząc własną grę. Choć nie do końca, bo projekt jest ograniczony do tych samych, z góry predefiniowanych obiektów i modeli, a zmiana rozmiaru i koloru to tylko kosmetyka. Tak stworzoną produkcją można podzielić się ze znajomymi i światem, ale po co, jeśli wszystkie będą wyglądać podobnie i oferować praktycznie to samo. Jest to największa wada, bo w praktyce zabija kreatywność, a zabawa w projektowanie kolejnych podobnych gier nudzi się natychmiastowo.
Game Builder Garage jako program edukacyjny sprawdza się tylko połowicznie. Samo wprowadzenie w tematykę działania gier, powiązań i schematów jest fajny, ale potem jest dramat. Nie ma możliwości na nieokiełznaną niczym twórczość, więc dzieci znudzą się dość szybko. Co gorsza, nie ma wersji polskiej, więc znajomość angielskiego jest obowiązkowa. Nintendo chce angażować najmłodszych, ale znacznie lepiej wyszło im to z projektem Labo. Obawiam się, że dla wielu dzieci będzie to jednorazowa przygoda. Jest potencjał, ale do tego potrzeba by znacznie zwiększyć możliwości.
Ocena: 6/10
Zobacz także
2020-10-24, godz. 06:00
The Survivalists [PS4]
Zauroczyła mnie. Zaczarowała swoim urokiem, bezpretensjonalnością, przyjaznym podejściem do gracza i tym, że nie udaje czegoś czym nie jest. Pamiętacie Wormsy? Robaczki, które strzelały do siebie różnymi rodzajami broni - grę…
» więcej
2020-10-24, godz. 06:00
Monster Truck Championship [PS4]
Zawody olbrzymich monster trucków nadal pozostają w sferze moich marzeń. Zobaczyć na żywo występy zbudowanych od podstaw samochodów, z wysokimi zawieszeniami i kołami wysokości człowieka. Tak, tymi pojazdami zawodowcy robią cuda…
» więcej
2020-10-24, godz. 06:00
Monster Truck Championship [PS4]
Zawody olbrzymich monster trucków nadal pozostają w sferze moich marzeń. Zobaczyć na żywo występy zbudowanych od podstaw samochodów, z wysokimi zawieszeniami i kołami wysokości człowieka. Tak, tymi pojazdami zawodowcy robią cuda…
» więcej
2020-10-24, godz. 06:00
This is The Zodiac Speaking [PS4]
Zawsze podkreślałem, że lubię gry-doświadczenia. Takie produkcje na dosłownie 3-4 godziny (lub krótsze nawet), w sam raz na jeden wieczór. Żeby się zatopić w wykreowanym przez twórców świecie, czasami nawet nieco wzruszyć (tak…
» więcej
2020-10-24, godz. 06:00
This is The Zodiac Speaking [PS4]
Zawsze podkreślałem, że lubię gry-doświadczenia. Takie produkcje na dosłownie 3-4 godziny (lub krótsze nawet), w sam raz na jeden wieczór. Żeby się zatopić w wykreowanym przez twórców świecie, czasami nawet nieco wzruszyć (tak…
» więcej
2020-10-24, godz. 06:00
Monster Truck Championship [PS4]
Zawody olbrzymich monster trucków nadal pozostają w sferze moich marzeń. Zobaczyć na żywo występy zbudowanych od podstaw samochodów, z wysokimi zawieszeniami i kołami wysokości człowieka. Tak, tymi pojazdami zawodowcy robią cuda…
» więcej
2020-10-24, godz. 06:00
This is The Zodiac Speaking [PS4]
Zawsze podkreślałem, że lubię gry-doświadczenia. Takie produkcje na dosłownie 3-4 godziny (lub krótsze nawet), w sam raz na jeden wieczór. Żeby się zatopić w wykreowanym przez twórców świecie, czasami nawet nieco wzruszyć (tak…
» więcej
2020-10-24, godz. 06:00
The Survivalists [PS4]
Zauroczyła mnie. Zaczarowała swoim urokiem, bezpretensjonalnością, przyjaznym podejściem do gracza i tym, że nie udaje czegoś czym nie jest. Pamiętacie Wormsy? Robaczki, które strzelały do siebie różnymi rodzajami broni - grę…
» więcej
2020-10-24, godz. 06:00
[24.10.2020] Czego sobie życzymy
W czasach, gdy codziennie premierę mają dziesiątki nowych produkcji, zarówno twórcy próbują wybadać nastroje graczy - a i gracze próbują wyłowić coś dla siebie z tego ogromu. Niewątpliwie pomagają w tym tak zwane "wishlisty"…
» więcej
2020-10-24, godz. 06:00
[24.10.2020] Zrobieni w rulon
Niegdysiejszy gigant przeżywa bardzo trudne chwile i nawet premiera najnowszych "flagowych" smartfonów może nie pomóc. Dlaczego tak się dzieje, między innymi o tym rozmawiamy z naszym ekspertem Radkiem Lisem. Przedyskutowaliśmy także…
» więcej