Gra jest do pobrania za darmo z cyfrowych sklepów producentów konsol oraz na PC.
Yu-Go-Oh! to manga autorstwa Kazukiego Takahashi. Opowiada historię chłopca grającego w karty. Na jej kanwie powstał zresztą również serial o tym samym tytule. Można obejrzeć go również w polskiej telewizji. W grze nie brakuje więc postaci z pierwowzoru. Bohaterowie podzieleni są na dobrych i złych. Mamy więc głównego bohatera Yugiego Muto, ale także jego przeciwników, takich jak Maximililion Pegasus. Jeżeli chodzi o odzwierciedlenie klimatu serii, czy oddanie klimatów mangi - to w Yu Gi Oh! Master Duel nie ma na co narzekać. Gra nie skupia się jednak na fabule Yu Gi Oh! Bardziej prezentuje nam rozgrywkę karcianą osadzoną w realiach świata przedstawionego przez twórców.
W gruncie rzeczy Yu Gi Oh! Master Duel mocno bazuje na konkurentach w kategorii "gry karciane". Bo trudno pewnie wymyślić coś lepszego, czy bardziej intrygującego, niż to co do tej pory poznaliśmy. Mamy więc talię kart, do której dobieramy nowe karty - mają one swój atak i obronę. Co ciekawe, pominięto tutaj typ czy gatunek karty. Możemy więc, tworząc swoją talię, dowolnie dobierać kolejne karty - tworząc tym samym unikatowe, skrojone pod siebie, rozwiązania. Poza tym dysponujemy również zaklęciami, które wywołują różne efekty. Jedne zapewniają naszej talii dodatkową obronę, inne zmiatają w pył talię naszego rywala. Gdzieś już to widzieliście? Oczywiście, że tak. Bo to motyw wykorzystywany w wielu karciankach. I w tym przypadku Yu Gi Oh! Master Duel wiele się nie różni. Jest to z pewnością gratka dla fanów serii.
W grze producenci zaproponowali nam kilka trybów. To przede wszystkim pojedynki z innymi graczami z całego świata przez internet. Możemy również występować w pojedynkach dwójkami: Tag-Team Duel. Mamy również do dyspozycji samouczek, który bardzo mi pomógł na początku swojej przygody z grą. To system podpowiedzi dostępny w trakcie zabawy.
Graficznie Yu Gi Oh! Master Duel wygląda poprawnie. Ale w tym przypadku to nie zarzut. Uważam, że trudno byłoby poznawać reguły gry, kiedy rozpraszałyby nas rozbudowane animacje. W zamian KONAMI serwuje nam krótkie efekty specjalne, które widzimy i słyszymy podczas różnego rodzaju zagrań. Nie są one absorbujące, ale wyjątkowo skutecznie zwracają naszą uwagę, kiedy na stole dzieje się coś istotnego. Nie można zarzucić grze, że jest mało czytelna. Wręcz przeciwnie - nie trudno połapać się w jakim momencie gry jesteśmy. Ewidentnie tytuł KONAMI nastawiony jest zarówno na laików, jak i profesjonalnych, turniejowych graczy.
Yu Gi Oh! Master Duel to karcianka, która z pewnością zostawi swój znak w rozgrywkach e-sportowych. Moim zdaniem podbije głównie serca graczy w Azji. W Polsce również znajdzie swoich fanów. Pewnie wśród widzów serialu i czytelników mangi.
Ocena: 7/10
Zobacz także
2022-04-16, godz. 06:00
Tunic [Xbox Series X]
Wszyscy porównują Tunic do starych odsłon Zeldy i trzeba im przyznać sporo racji. Bo Tunic ma z tym tytułem wiele wspólnego. Ponad to łączy również cechy serii Dark Souls. To niewątpliwie jedna z najciekawszych gier tego roku. Wiem…
» więcej
2022-04-16, godz. 06:00
[16.04.2022] Punkty widzenia
Do połowy pełna - czy do połowy pusta? Popularne powiedzonko o szklance świetnie ilustruje niejaki problem z określeniem, czy ostatecznie premiera słynnej gry w cyberpunkowym świecie była sukcesem sprzedażowym, czy jednak niekoniecznie?…
» więcej
2022-04-16, godz. 06:00
Crusader Kings III - recenzja wersji konsolowej [Xbox Series X]
Crusader Kings III to żadna nowość. Potęża i skomplikowana strategia już dłuższy czas temu podbiła serca wielu graczy i krytyków na całym świecie, i cieszy się uznaniem na komputerach osobistych. Ale jak w takim razie sprawuje…
» więcej
2022-04-09, godz. 06:00
The House of the Dead: Remake [Switch]
Późne lata 90., SEGA wypuszcza grę The House of the Dead, która szturmem zdobywa salony gier. Strzelanie do zombiaków okazało się hitem, co przerodziło się w całkiem sporą serię. 26 lat później na konsoli Switch pojawia się…
» więcej
2022-04-09, godz. 06:00
The House of the Dead: Remake [Switch]
Późne lata 90., SEGA wypuszcza grę The House of the Dead, która szturmem zdobywa salony gier. Strzelanie do zombiaków okazało się hitem, co przerodziło się w całkiem sporą serię. 26 lat później na konsoli Switch pojawia się…
» więcej
2022-04-09, godz. 06:00
Chocobo GP [Switch]
Dobre z 10 minut siedziałem przed komputerem z palcami na klawiaturze... i nic. Pustka, wytarte stwierdzenia typu "fanom może się spodobać" albo "bawiłem się nieźle, ale nie do końca do mnie trafia". Banał. Ale - co poradzę, tak…
» więcej
2022-04-09, godz. 06:00
Tiny Tina's Wonderlands [Xbox Series X]
To jest coś, czego potrzebowaliśmy, nawet jeśli nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy. I nawet nie chodzi o Borderlands. Tiny Tina’s Wonderlands to spin off właśnie tej postapokaliptycznej serii, która daje fanom chwilę na zaczerpnięcie…
» więcej
2022-04-09, godz. 06:00
Chocobo GP [Switch]
Dobre z 10 minut siedziałem przed komputerem z palcami na klawiaturze... i nic. Pustka, wytarte stwierdzenia typu "fanom może się spodobać" albo "bawiłem się nieźle, ale nie do końca do mnie trafia". Banał. Ale - co poradzę, tak…
» więcej
2022-04-09, godz. 06:00
Tiny Tina's Wonderlands [Xbox Series X]
To jest coś, czego potrzebowaliśmy, nawet jeśli nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy. I nawet nie chodzi o Borderlands. Tiny Tina’s Wonderlands to spin off właśnie tej postapokaliptycznej serii, która daje fanom chwilę na zaczerpnięcie…
» więcej
2022-04-09, godz. 06:00
The House of the Dead: Remake [Switch]
Późne lata 90., SEGA wypuszcza grę The House of the Dead, która szturmem zdobywa salony gier. Strzelanie do zombiaków okazało się hitem, co przerodziło się w całkiem sporą serię. 26 lat później na konsoli Switch pojawia się…
» więcej