Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Koch Media Poland
Takie, niezwykle trudne dodam, zadanie czeka na nas w grze Expeditions: Rome od znanego wydawcy THQ Nordic. Przyjdzie więc nam tu przemierzyć piękny, pełen kolorów, starożytny świat, od Afryki Północnej przez Grecję i Galię, aż po samo miasto na siedmiu wzgórzach. Ta długa droga nie będzie jednak usłana różami, a zadania, jakim będziemy musieli sprostać nie będą należeć do tych z kategorii najłatwiejszych. Gotowi na długą wyprawę? No to ruszamy!
Expeditions: Rome to naturalna kontynuacja serii Expeditions. To klasyczna strategia w klimacie RPG, która zawiera w sobie elementy znane nam z tradycyjnych turówek. Grę oglądamy już standardowo w rzucie izometrycznym, kamera umieszczona jest bardzo wysoko i pozwala nam obserwować całe pole rozgrywki, jak i swobodnie ten widok przybliżać, by dokładniej przyjrzeć się poszczególnym jednostkom czy elementom otoczenia. Sama mapa została zaś podzielona na wiele maleńkich heksagonów, w obrębie których wykonujemy ruchy naszych jednostek. Na pierwszy rzut oka Expeditions: Rome bardzo mocno przypomina swoim wyglądem Cywilizację, natomiast jeśli mowa o samych bitwach to tym najbliżej chyba do mechaniki tak dobrze znanej z Heroes of Might and Magic.
Przejdźmy jednak do szczegółów. W grze wcielamy się w młodego Legatusa, którego ojciec został zamordowany przez nieznanego politycznego wroga. Zmusza to nas do pospiesznej ucieczki z Rzymu i dołączenia do wojskowej kampanii, która ma na celu stłumienie greckiej rebelii. Z biegiem naszej ekspedycji uczymy się wojennego rzemiosła. Rozwijamy umiejętności walki, taktyki i planowania bitew. Powoli zdobywamy należny nam szacunek, a nasze imię zaczyna wzbudzać prawdziwy postrach wśród jednostek wroga.
W Expeditions: Rome przyjdzie nam walczyć za Rzym niemal w każdym zakątku znanego wówczas świata - od błękitnych wybrzeży Grecji po głębokie lasy Galii. Od naszych decyzji, podbojów i najazdów zależeć będzie to, jak będą nas postrzegać ludzie. Czy będą nas szanować, czy też w strachu wyklinać nasze imię i szykować bunt przeciwko Rzymowi. To my sami możemy tutaj zdecydować, czy chcemy rządzić żelazną ręką, czy też oratorską mową i politycznymi dekretami, a niekiedy nawet i intrygami. W Expeditions: Rome w naszych rękach leżeć będzie los wojskowych legionów, bliskich nam towarzyszy jak i samego, wielkiego miasta w dolinie Tybru, a każda z naszych decyzji będzie miała swoje nieodwracalne konsekwencje!
Nie będę ukrywał - to nie jest to gra dla każdego. To dość hermetyczne środowisko jej poprzedniczek utrudnia zrozumienie mechaniki tej najnowszej już części. Z kolei trudność rozgrywki została tu dopracowana niemal do perfekcji. Często zdarza się, że w walce jeden zły ruch jednostki prowadzi do jej natychmiastowej śmierci. Ale przecież nie samymi bitwami człowiek żyje, na szczęście Expeditions: Rome i w tym temacie ma naprawdę sporo do zaoferowania. To między innymi system nieustannej rozbudowy naszych sił, zbierania zapasów i ulepszania naszych jednostek, a ma to kluczowe znaczenie zwłaszcza w późniejszym etapie rozgrywki, gdzie na swojej drodze spotykamy coraz to bardziej rozwinięte i lepiej uzbrojone jednostki wroga.
Muzyka, grafika i efekty dźwiękowe są „okej”, ale nie spodziewajcie się tu niczego rewolucyjnego. Wyraźnie widać, że twórcy postawili na rozbudowę samej rozgrywki oraz ulepszenie mechaniki zarządzania naszymi jednostkami, co na pewno docenią bardziej doświadczeni gracze. Jeśli natomiast miałbym wskazać największy minus tego tytułu to na pewno słabiutki system rozwoju naszych umiejętności oraz ulepszania oręża. Tak zachwalane bonusy zdają się być papierowe i nie mają koniec końców aż tak wielkiego wpływu na samą rozgrywkę. A szkoda, bo ich rozbudowa zajmuje sporo czasu czym wzmaga jedynie apetyt na naprawdę spore dodatki.
Moim zdaniem Expeditions: Rome brakuje też przede wszystkim głębi. Od gry strategicznej, od jej fabuły oczekuje się jednak dużo więcej, niż liniowego prowadzenia nas za rączkę. Brakuje zaskakujących zwrotów akcji, brakuje większej wolnej woli przy podejmowaniu kluczowych decyzji. A tak poza tym wszystkim zostaje nam jedynie sama możliwość pobawienia się strategiami i opracowywania nowych taktyk podboju ziem starożytnego świata. To nadal jednak trochę zbyt mało, by wciągnąć graczy na długie godziny. Sprawdzacie na własną odpowiedzialność. Cześć!
Ocena: 6/10
Zobacz także
2022-12-10, godz. 06:00
Papetura [Switch]
Gdy tylko usłyszałem o Papeturze - co to za produkcja, jak została stworzona i o jakim gatunku tu mówimy - od razu pomyślałem, że bardzo przyjemnie byłoby ograć to właśnie na przenośnej konsoli. Siedząc wygodnie w fotelu czy na…
» więcej
2022-12-10, godz. 06:00
[10.12.2022] Giermasz #528 - Wielka polska przyjemność
Trzy gry, trzy polskie, trzy świetnie przez nas ocenione! Najpierw krwawe, szalone Evil West z doskonałą oceną Michała Króla: nie jest to długa przygoda, ale za to bardzo intensywna. Podobnie jak recenzowany przez Jarka Gowina horror…
» więcej
2022-12-10, godz. 06:00
The Beast Inside [Xbox Series X]
No dobra. Udało się im. Nie, żeby to było jakoś tak szczególnie trudne, ale trzeba odnotować, że ludzie z Illusion Ray dopięli swego i przestraszyli mnie. Naprawdę stworzyli przerażającą grę. Choć stworzyli ją już jakiś czas…
» więcej
2022-12-09, godz. 18:00
[10.12.2022] Tempomat
W dzisiejszych, naszpikowanych elektroniką czasach, niemal w każdej dziedzinie życia przyzwyczajeni jesteśmy do pewnych ułatwień. Gorzej, gdy się coś zepsuje... jak tytułowy tempomat i nie możesz się zatrzymać - na szczęście…
» więcej
2022-12-03, godz. 15:00
GIERMASZ 2022, grudzień
» więcej
2022-12-03, godz. 15:00
[03.12.2022] Wielka awantura
O procederze wypisywania podejrzanych recenzji w sklepach internetowych Michał Król w kąciku polskim mówił nie raz. Ot, gra która nikogo nie obchodzi, nagle zyskuje wiernych fanów - którzy specjalnie z tego powodu zakładają konto…
» więcej
2022-12-03, godz. 06:00
Pokémon Scarlet [Switch]
Niezależnie od tego co napiszę, najnowsza - jak zawsze podwójna - odsłona serii o kieszonkowych stworkach już zyskała miano najlepiej sprzedającej się gry na konsole Nintendo w takim okresie. Konkretnie, to w okresie 3 dni sprzedało…
» więcej
2022-12-03, godz. 06:00
Pokémon Scarlet [Switch]
Niezależnie od tego co napiszę, najnowsza - jak zawsze podwójna - odsłona serii o kieszonkowych stworkach już zyskała miano najlepiej sprzedającej się gry na konsole Nintendo w takim okresie. Konkretnie, to w okresie 3 dni sprzedało…
» więcej
2022-12-03, godz. 06:00
Pokémon Scarlet [Switch]
Niezależnie od tego co napiszę, najnowsza - jak zawsze podwójna - odsłona serii o kieszonkowych stworkach już zyskała miano najlepiej sprzedającej się gry na konsole Nintendo w takim okresie. Konkretnie, to w okresie 3 dni sprzedało…
» więcej
2022-12-03, godz. 06:00
The Dark Pictures Anthology: The Devil in Me [Xbox Series X]
Tym razem to historia z krwi i kości. Choć to sformułowanie w przypadku kolejnej odsłony cyklu Dark Pictures może być odczytane tak dosłownie, że aż niepokojąco. To dlatego, że najnowsza część serii narracyjnych przygód spod…
» więcej