Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Martha is Dead
Martha is Dead
Gdybym miał porównać tę grę do filmów, to - osadzając ją w szerszym kontekście - powiedziałbym, że wygląda jak ambitne kino europejskie przy lżejszych, zachodnich produkcjach. Martha is Dead to nie gra w takim dosłownym rozumieniu, a raczej interaktywna opowieść. Dla dorosłych. Tylko dla dorosłych. O produkcji Włochów zrobiło się głośno już jakiś czas temu ze względu na pogłoski o tym, jak brutalna potrafi być ich ostatnie dzieło. Brutalne to mało powiedziane. Zdarza się Marta nie Żyje i do tego jest odpychająca i obrzydliwa. Odstręczająca wręcz w niektórych momentach i makabryczna.

Grę do recenzji dostaliśmy od agencji reprezentującej twórców.
GIERMASZ-Recenzja Martha is Dead

Chciałbym tu jednak zaznaczyć, że chociaż bywa naprawdę ostro i nie polecam tej produkcji osobom o słabych żołądkach, psychikach czy po prostu niedojrzałym czy bardzo młodym, to nie miałem wrażenia, aby te krwawe elementy były tu dodawane na siłę. Nie, raczej były "po coś".

Bo twórcy ewidentnie próbowali - i w dużej mierze im się udało - stworzyć coś ambitnego, co wykraczając poza swoją dosadność usiłuje przekazać pewne treści także niedopowiedzeniami i wątpliwościami. Rozgrywka w Martha is Dead w pewnym stopniu przebiega zresztą w cieniu takich paradoksów. W pierwszym momencie wydaje się, że mamy do czynienia z symulatorem chodzenia, który wyróżnia się atmosferą strachu i fantasmagorii. Po tym jednak dostajemy do ręki mechanizmy, które umożliwiają nam szukanie wskazówek, rozwiązywanie łamigłówek i okazuje się, że wszystko jest jednak bardziej złożone.

Bardziej złożona jest też fabuła. Nie mogę Wam powiedzieć o niej niczego, bo każdy detal jest tu istotny, a odkrywanie ich, a właściwie poznawanie to jedna z podstawowych cech Martha is Dead. Podobnie jak kolejnych mechanizmów, sposobów na rozwiązywanie zagadek i urządzeń, które w tym pomagają. A szczególną rolę gra pamiętnik, który nie dość, że niesie istotne informacje, to jeszcze buduje niezwykły klimat, który właśnie porównałbym do europejskiego kina z zacięciem artystycznym. A do tego domyślnie główna bohaterka mówi po włosku. Nie próbowałem tego zmieniać, bo idealnie komponuje się z atmosferą. I Wam też radzę tego nie robić. Świetnie też całość układa się w realiach, bo akcja rozkręca się na włoskiej prowincji w czasie drugiej wojny światowej i naprawdę od samego początku zaczyna się solidny, psychologiczny łomot.

Mam mały problem z kwestiami technicznymi, bo są bardzo nierówne. Graficznie nie zachwyca, choć część elementów sprawia wrażenie przynajmniej solidnych, ale są też takie, niektóre modele postaci na przykład, na które patrzy się z niechęcią. Podobnie jest z dźwiękiem. Muzyka, tło, efekty - to wszystko brzmi super. Podobnie jak z naszą główną bohaterką. Kiedy jednak słucha się pozostałych postaci, tutaj ma się wrażenie, że jednak ich aktorstwo nie jest z najwyższej półki. Chociaż, jak już wspominałem, mówią po włosku.

Nie mam tu dla Was jednoznacznej oceny, ale jeśli szukacie czegoś więcej, a nie obawiacie się naprawdę niesmacznych momentów - Marta nie Żyje zasługuje na siódemkę. W przeciwnym wypadku? W przeciwnym wypadku, czyli jednak jeśli macie wysoką wrażliwość, nie wiem czy w ogóle powinniście się nią zajmować.

Ocena: 7/10

Zobacz także

2021-06-04, godz. 16:42 [05.06.2021] Na pasach Co mają przepisy ruchu drogowego do nowoczesnych technologii? Bynajmniej nie chodzi o zaawansowaną technikę używaną we współczesnych autach. Nasz ekspert Radek Lis przypomina, że wgapianie się w ekran, zamiast patrzenie na drogę… » więcej 2021-05-29, godz. 06:00 [28.05.2021] Przegląd tygodnia No no no... Tylko oczywiście musi być w tej beczce miodu łyżka dziegciu. Bo Sony pochwaliło się właśnie długim pokazem rozgrywki Horizon Forbidden West. Przygoda w otwartym, post apokaliptycznym świecie wygląda fenomenalnie na nowej… » więcej 2021-05-29, godz. 06:00 Miitopia [Switch] Chcecie bajki? Oto bajka... Była sobie kraina Miitopia, gdzie żyły ludziki-awatary tworzone przez samych graczy. Atmosfera była sielsko-głupiutka, aż do czasu, gdy Dark Lord Stan stwierdził, że ukradnie sobie twarze Mii-ludków. A… » więcej 2021-05-29, godz. 06:00 Biomutant [Xbox Series X] Emocje przed pojawieniem się Biomutanta na rynku tylko rosły, bo z każdym przesunięciem daty premiery (pierwotnie rok 2019) gracze mogli mieć nadzieję, że w ich ręce trafi naprawdę doszlifowany produkt. Choć, wspomniane emocje (przynajmniej… » więcej 2021-05-29, godz. 06:00 Miitopia [Switch] Chcecie bajki? Oto bajka... Była sobie kraina Miitopia, gdzie żyły ludziki-awatary tworzone przez samych graczy. Atmosfera była sielsko-głupiutka, aż do czasu, gdy Dark Lord Stan stwierdził, że ukradnie sobie twarze Mii-ludków. A… » więcej 2021-05-29, godz. 06:00 Biomutant [Xbox Series X] Emocje przed pojawieniem się Biomutanta na rynku tylko rosły, bo z każdym przesunięciem daty premiery (pierwotnie rok 2019) gracze mogli mieć nadzieję, że w ich ręce trafi naprawdę doszlifowany produkt. Choć, wspomniane emocje (przynajmniej… » więcej 2021-05-29, godz. 06:00 Miitopia [Switch] Chcecie bajki? Oto bajka... Była sobie kraina Miitopia, gdzie żyły ludziki-awatary tworzone przez samych graczy. Atmosfera była sielsko-głupiutka, aż do czasu, gdy Dark Lord Stan stwierdził, że ukradnie sobie twarze Mii-ludków. A… » więcej 2021-05-29, godz. 06:00 Biomutant [Xbox Series X] Emocje przed pojawieniem się Biomutanta na rynku tylko rosły, bo z każdym przesunięciem daty premiery (pierwotnie rok 2019) gracze mogli mieć nadzieję, że w ich ręce trafi naprawdę doszlifowany produkt. Choć, wspomniane emocje (przynajmniej… » więcej 2021-05-29, godz. 06:00 [29.05.2021] Giermasz #450 - Postapokalipsa w świecie dziwnych ludków Co zrobić z nadmiarem wolnego czasu na urlopie? Nasz redakcyjny kolega Andrzej Kutys ma na to receptę - trzeba grać... I to nawet w dwie produkcje jednocześnie. Miitopia , dziwna i ultra-zabawna gra RPG okazała się świetną odskocznią… » więcej 2021-05-29, godz. 06:00 Colin McRae Rally (1998 r.) "System kierowania pojazdem jest godny Oscara" - piał z zachwytu recenzent w 1998 roku. To już nawet nie była kwestia grafiki. Wtedy to nawet rozbryzgi wody i błota nie robiły wrażenia. Ba, nawet wytykano, że drzewa i roślinność… » więcej
175176177178179180181