Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega
W najnowszym Warhammerze ważną rolę odgrywa fabuła. Trzecia odsłona gry przedstawia nam region, w którym królestwa wspólnymi siłami starają się powstrzymać inwazję chaosu. Mowa o królestwach Kisleva i Wielkiego Kataju. Naszym zadaniem jest dotarcie do Wielkiego Boga Niedźwiedzia i podjęcie decyzji: uratować go żeby powstrzymać chaos, czy go zabić i zniszczyć cały Stary Świat, jaki do tej pory istnieje. Wybór na pewno bardzo trudny. To z grubsza fabuła Total War: Warhammer 3.
Ale to, co najważniejsze w Warhammerze to urodzaj jednostek, paleta możliwości i dobrobyt funkcji. Do naszej dyspozycji twórcy oddali siedem zupełnie nowych frakcji. I część z nich jest wzorowana na różnych wojskach - bo na przykład patrząc na wojska Kislev widzę ewidentnie Kozaków. A przynajmniej ich mocno przypominają. Podobnie zresztą na chińskiej armii wzorowana jest dynastia Song Wielki Kataj. Poza tym mamy więcej nowych frakcji, takich jak te reprezentowane przez Bogów: Krwi, Hedonizmu, Magii i Czasu oraz Zarazy. Twórcy przygotowani również frakcje potworów - czyli Demonów Chaosu.
Ale to, co najważniejsze w Warhammerze to urodzaj jednostek, paleta możliwości i dobrobyt funkcji. Do naszej dyspozycji twórcy oddali siedem zupełnie nowych frakcji. I część z nich jest wzorowana na różnych wojskach - bo na przykład patrząc na wojska Kislev widzę ewidentnie Kozaków. A przynajmniej ich mocno przypominają. Podobnie zresztą na chińskiej armii wzorowana jest dynastia Song Wielki Kataj. Poza tym mamy więcej nowych frakcji, takich jak te reprezentowane przez Bogów: Krwi, Hedonizmu, Magii i Czasu oraz Zarazy. Twórcy przygotowani również frakcje potworów - czyli Demonów Chaosu.
Każda frakcja ma oczywiście specjalne jednostki i specjalne umiejętności - które dają różne efekty w trakcie prowadzenia rozgrywki. Wielki Kataj posługuje się magicznymi mocami czerpiącymi z dwóch żywiołów - Yin i Yang. Można więc wysnuć wniosek, że frakcje są idealnie przygotowane dla graczy. Dla takich... jak ja, którzy nie są wielkimi fanami serii. Bo moim zdaniem niuansów jest tutaj aż nadto. Z kolei widziałem już pierwsze recenzje graczy, którzy są niezadowoleni z tego, że wybór jest jednak dosyć ograniczony. Pewnie przyzwyczajeni tym, co działo się w poprzednich odsłonach serii. Ale to celowy zabieg twórców, bo większa liczba ras ma być odblokowana w najbliższej przyszłości. Warhammer i jego uniwersum jest tak rozbudowane, że potrzeba kilku tygodni, żeby zaznajomić się z nowymi frakcjami. Każda ma swoją historię i każda jest na swój sposób unikatowa.
Warhammer jest bardzo nieprzewidywalny. Dzięki rykom wspomnianego wcześniej Niedźwiedzia, otwierają się przejścia do innych światów, a w nich - możemy zetknąć się z wojskami, od których normalnie dzieli nas szmat drogi. To spowodowało we mnie spore zaskoczenie. Gra jak by sama daje nam możliwość poznania innych wojsk. Przyspiesza ten proces. Daje szansę na odbycie większej liczby potyczek. Przez co rzecz jasna staje się ciekawsza, bo bardziej dynamiczna i zaskakująca.
I powiem teraz o największym plusie rozgrywki w Warhammerze, czyli o walce. Potyczki przygotowane zostały, jak zawsze, z należytą starannością. Chociaż sterowanie, wydawanie poleceń jednostkom mogłoby być nieco bardziej instynktowne, nieco bardziej uproszczone. Podejrzewam, że dla doświadczonych graczy Warhammera to pikuś, ale dla mnie - przyznam szczerze, że miałem z nim niemałe problemy. Szczególnie, kiedy polecenia się piętrzyły, a ja potrzebowałem chwili żeby się zastanowić. Warto podkreślić także, że lokacje w Warhammerze może nie są idealne, może nie są dziełami sztuki - ale wyglądają schludnie. Trzeba też dodać w tym miejscu, że w strategiach czasu rzeczywistego ważna jest płynność rozgrywki. Z tą momentami miałem problemy i tak dochodzimy do konkluzji, że Total War:Warhammer 3 to gra nieidealna.
Warhammer jest bardzo nieprzewidywalny. Dzięki rykom wspomnianego wcześniej Niedźwiedzia, otwierają się przejścia do innych światów, a w nich - możemy zetknąć się z wojskami, od których normalnie dzieli nas szmat drogi. To spowodowało we mnie spore zaskoczenie. Gra jak by sama daje nam możliwość poznania innych wojsk. Przyspiesza ten proces. Daje szansę na odbycie większej liczby potyczek. Przez co rzecz jasna staje się ciekawsza, bo bardziej dynamiczna i zaskakująca.
I powiem teraz o największym plusie rozgrywki w Warhammerze, czyli o walce. Potyczki przygotowane zostały, jak zawsze, z należytą starannością. Chociaż sterowanie, wydawanie poleceń jednostkom mogłoby być nieco bardziej instynktowne, nieco bardziej uproszczone. Podejrzewam, że dla doświadczonych graczy Warhammera to pikuś, ale dla mnie - przyznam szczerze, że miałem z nim niemałe problemy. Szczególnie, kiedy polecenia się piętrzyły, a ja potrzebowałem chwili żeby się zastanowić. Warto podkreślić także, że lokacje w Warhammerze może nie są idealne, może nie są dziełami sztuki - ale wyglądają schludnie. Trzeba też dodać w tym miejscu, że w strategiach czasu rzeczywistego ważna jest płynność rozgrywki. Z tą momentami miałem problemy i tak dochodzimy do konkluzji, że Total War:Warhammer 3 to gra nieidealna.
Wspomniałem już nieco o wadach nowego Warhammera, więc teraz się rozwinę. Interfejs - nie dość że średnio dla mnie czytelny, to w dodatku znikający. Tak działo się u mnie regularnie co kilka godzin rozgrywki. Ponad to kilka razy zdarzyło się tak, że moje jednostki wisiały w powietrzu. Gra często nie wczytuje odpowiednio tekstur i to widać gołym okiem. Wiadomo, że to przeszkadza i to ogromny kamień do ogródka twórców. Problemy z optymalizacją rozgrywki, problemy z teksturami - silnik gry nie radzi sobie dobrze z nowinkami technicznymi - renderowaniem i cieniowaniem.
Potrzebne są więc łatki i poprawki. Te zapewne pojawią się jeszcze w 2022 roku. Gdyby nie problemy z rozgrywką Total War:Warhammer 3 otrzymałby od nas pewnie bardzo wysoką ocenę, a tak będzie to 7 punktów na 10 możliwych. Gra warta uwagi, ale może zastanówcie się, czy nie poczekać z nią do wakacji.
Ocena: 7/10 [czekamy na poprawki techniczne]
Ocena: 7/10 [czekamy na poprawki techniczne]
Zobacz także
2021-05-22, godz. 06:00
Resident Evil Village [Xbox Series X]
Zacznijmy od rozwiania najpoważniejszych wątpliwości. Resident Evil Village straszy, ale mniej. To wciąż horror, ale nie taki jak poprzedniczka. Czy to umniejsza kolejnej części legendarnej serii? Nie. I tak. A dlaczego? Zaraz podzielę…
» więcej
2021-05-22, godz. 06:00
Resident Evil Village [Xbox Series X]
Zacznijmy od rozwiania najpoważniejszych wątpliwości. Resident Evil Village straszy, ale mniej. To wciąż horror, ale nie taki jak poprzedniczka. Czy to umniejsza kolejnej części legendarnej serii? Nie. I tak. A dlaczego? Zaraz podzielę…
» więcej
2021-05-22, godz. 06:00
[22.05.2021] Giermasz #449 - Świat z papieru
Kolejna odsłona słynnej serii - i co nas cieszy, następna dobra recenzja naszego redakcyjnego kolegi Jarka Gowina, który nie boi się zmierzyć ze strachami Resident Evil Village . To mieszanka gotyckiego horroru, czystej grozy i gry akcji…
» więcej
2021-05-21, godz. 12:57
[22.05.2021] Postępy
Polskie studio ogłosiło sukces swojej strzelanki - która to zresztą spodobała się także w naszej redakcji. Choć, Michał Król, gospodarz kącika Gramy po polsku, zastanawia się, że jednak usłyszeliśmy o osobach, które grę "sprawdziły"…
» więcej
2021-05-21, godz. 12:47
[22.05.2021] Na okrągło
"Będzie lepiej, ładniej, stabilniej, szybciej"... - i dodajcie sobie do tego, co jeszcze można wymyślić w korpo-PR-gadce. Czyli zaczynamy kącik od rozmowy o najnowszej, zapowiadanej wersji ultra-popularnego systemu operacyjnego na smartfony…
» więcej
2021-05-17, godz. 12:10
[15.05.2021] Wrota do gwiazd
Znana filmowa i serialowa licencja, polskie studio tworzące gry - i nasze nadzieje na dobrą produkcję (choć parę kwestii nas tutaj zastanawia). Michał Król w kolejnym odcinku kącika Gramy po polsku mówi między innymi o tym projekcie…
» więcej
2021-05-17, godz. 11:44
[15.05.2021] Koparka
Znikające z rynku najdroższe nawet karty graficzne, konsole wykorzystywane do kopania kryptowalut - taka jest rzeczywistość gracza XXI wieku. Kolejne firmy próbują przekonać "górników" do ich sprzętu, nasz technologiczny ekspert…
» więcej
2021-05-17, godz. 11:29
[15.05.2021] Przegląd tygodnia
Ratchet & Clank: Rift Apart... opóźniony... Nie, nie - to tylko żarcik, chociaż, powiedzmy, "oparty na faktach". Bo przesuwanie premier gier to ostatnio norma - ale tu świetne informacje, bo trójwymiarową platformówkę akcji we fragmencie…
» więcej
2021-05-15, godz. 06:00
1942 (1984 r.)
Lotniczo-morska Bitwa o Midway uznawana jest za punkt zwrotny konfliktu na Pacyfiku podczas II wojny światowej. I właśnie luźne nawiązanie do tych wydarzeń jest tematem przewodnim gry 1942, którą na automatach w roku 1984 wydał Capcom…
» więcej
2021-05-15, godz. 06:00
Pacer [PlayStation 5]
Futurystyczne wyścigi czerpiące garściami z kultowej serii Wipeout - po takiej zachęcie nie mogłem przejść obojętnie obok gry Pacer. Studio R8 Games przygotowało naprawdę udaną ścigałkę antygrawitacyjnymi pojazdami, gdzie prędkość…
» więcej