Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Hard West II
Hard West II
Z perspektywy czasu można się zastanawiać, dlaczego bandzie doświadczonych rabusiów nie zapaliła się czerwona lampka ostrzegawcza? Dlaczego zignorowali pogłoski o "nawiedzonym" pociągu? W dodatku, ze słabą ochroną, a przecież przewoził mnóstwo złota... Arogancja, pewność siebie i przede wszystkim chciwość zaślepiła bandę prowadzoną przez Gina Cartera. I napadli na pociąg prowadzony przez samego Diabła. W dodatku nasz szuler zgodził się na partyjkę pokera, stawką było złoto lub dusze całej kompanii. A gdy Diabeł wyciągnął jokera, skończyło się "rumakowanie" i trzeba było wyruszyć w podróż przez dziwny Dziki Zachód, aby nie skończyć w piekielnych czeluściach...

Grę do recenzji dostaliśmy od agencji reprezentującej twórców.
GIERMASZ-Recenzja Hard West II

Tak w skrócie przedstawia się fabuła taktycznej gry Hard West II. Dodajcie do tego też trochę mechanik z tytułów RPG, ale to turowe starcia na izometrycznej mapie stanowią o sile tej produkcji. Choć, fakt faktem, rozwój naszej postaci w oparciu o talię kart (do każdej przypisano umiejętność) i zmiksowanie tego z pokerowymi układami (czyli szukamy dwójek, trójek, karet i tak dalej) które dają ekstra bonusy - to się naprawdę sprawdza. Z innych elementów RPG mamy też eksplorację mapy świata, dzięki czemu można znaleźć dodatkowe misje, przydatne elementy wyposażenia, wspomniane karty czy, dzięki rozmowom, polepszyć relacje w naszej grupie rabusiów.

Ale esencją Hard West II są turowe starcia. Przyznaję, to nie jest gatunek, w którym bym się jakoś specjalizował. Co gra dobitnie mi uświadomiła, gdy, wstyd się przyznać, przegrałem już w samouczku... Na pocieszenie przeczytałem kilka opinii osób bardziej bywałych i okazało się, że Hard West II nawet dla fachowców jawi się jako produkcja stosunkowo trudna. Ostatecznie jednak nie narzekam, chociaż dostałem niezłą szkołę życia rewolwerowca w starciu z siłami nieczystymi. Pamiętajcie, że to dziwny Dziki Zachód, więc potwory z piekła rodem, czary i czarty są tu czymś zupełnie normalnym. Fajnie, że także nasza kompania może korzystać z takich nieczystych zagrywek. Nie będę tu jakoś szczególnie orginalny, gdy przyznam, że doskonale bawiłem się systemem rykoszetów, aby trafiać teoretycznie niedostępnych wrogów. A że można zaplanować, że kula najpierw odbije się tu, a później tu - a później tu... Fajna rzecz.

Druga mechanika, powszechnie chwalona przez graczy i recenzentów, to Bravado. Sprawa jest banalnie prosta, a wprowadza sporo dodatkowego taktycznego smaczku: gdy załatwimy przeciwnika, odzyskujemy wszystkie punkty akcji. Więc jak dobrze zaplanujemy nasze ruchy i dopisze nam szczęście, to w jednej turze możemy narobić niezłego zamieszania w szeregach wrogów. Choć - pamiętajcie - Hard West II nawet na średnim poziomie trudności takiego słabeusza w gatunku potrafiło poważnie sponiewierać. Wyjadacze informują, że przejście Hard West II zajęło im do 20 godzin - przy czym, można też próbować śrubować swoje rekordy, przechodzić plansze w mniejszej liczbie rund. I może się nawet o to pokuszę.

Nasunęło mi się porównanie do gier planszowych. Mamy kilka akcji, planujemy swoje ruchy - później przychodzi czas na kontratak wroga. Zresztą część pierwsza Hard West miała swoją planszową kampanię na Kickstarterze. Ale to historia nie związana z komputerową "dwójką" oczywiście. Wracając do wspomnianego porównania, fani taktyki na planszy powinni być bardzo zadowoleni odpalając Hard West II na komputerach. Zresztą, miłośnicy takich produkcji gremialnie chwalą, na ponad tysiąc recenzji użytkowników Steam, opinie są w większości pozytywne. Ważne też, że cena jest naprawdę dobra, jak za to co dostajemy. Więc jeżeli jesteście fanami takich produkcji, jak najbardziej polceam. Pewnie z racji Waszego doświadczenia będziecie patrzeć na Hard West II bardziej wnikliwie niż ja, ale w gatunku to gra naprawdę bardzo doceniana. A i aż tak wiele takich produkcji nie wychodzi, to nawet nie ma co się zastanawiać. Gdy zaś, tak jak ja, zbytniego doświadczenia w turowych strategiach nie macie, to Hard West II spróbujcie na pierwszym poziomie trudności. Myślę, że z racji jak dobrze ta gra wygląda, z racji bardzo sensownej ceny - będzie to fajne wprowadzenie w świat taktyki. Zdecydowanie polecam.

Ocena: 8/10

PS. Mój pewien problem z ogrywaniem Hard West II polegał na tym, że odpaliłem na przenośnej konsoli (czy też przenośnym PC w formie konsoli) Steam Deck. Producent tego sprzętu i właściciel sklepu Steam oznacza poszczególne produkcje jako zoptymalizowane - bądź nie - pod swoją przenośną platformę. W przypadku Hard West II, w mojej bibliotece nie trafiło do zakładki "świetne na Decku". I, przykładowo, rysunkowe intro mi się nie wyświetla, zdarzają się pewne inne problemy graficzne. Nie obniżyło to oceny, choć zwracam uwagę i mam nadzieję, że zarówno twórcy po jednej stronie, jak i inżynierowie zatrudnieni w Steam jeszcze się nad optymalizacją, że tak powiem, pochylą. Planujemy też wywiad z twórcami, postaramy się ten temat również poruszyć.

Zobacz także

2022-11-19, godz. 06:00 [19.11.2022] Giermasz #525 - Ekskluzywnie Dwie gry, które (na ten moment) są dostępne tylko i wyłącznie na jednej z dwóch konsol. Zaczynamy od "dychy" dla God of War Ragnarök (PS5) od Michała Króla - wspaniała to gra akcji w świecie nordyckich wierzeń, wyglądająca "jak… » więcej 2022-11-18, godz. 18:00 [19.11.2022] Upadek Dziesiątki tysięcy kamer, zaangażowana sztuczna inteligencja, a wszystko po to, aby kibice na Mistrzostwach Świata w piłce nożnej czuli się jak najlepiej... Dobrze, to taki złośliwy żart z naszej strony, o technologicznej stronie… » więcej 2022-11-12, godz. 17:31 [12.11.2022] Reklamowy zawrót głowy Streamingowy gigant (na glinianych nogach?) zrobił to, co zapowiadał, czyli wprowadził nowy, najtańszy abonament. Oczywiście jest haczyk, a właściwie dwa - o czym opowiada nasz technologiczny ekspert Radek Lis. Słuchajcie też uważnie… » więcej 2022-11-12, godz. 06:00 A Plague Tale: Requiem [Xbox Series X] Nie sądziłem, że Asobo Studio potrafi przebić pierwowzór. Druga część A Plague Tale z podtytułem Requiem bije jednak jedynkę na głowę, ale to nie jest gra dla każdego. Mimo, że miejscami przebija się światło, to tytuł jest… » więcej 2022-11-12, godz. 06:00 A Plague Tale: Requiem [Xbox Series X] Nie sądziłem, że Asobo Studio potrafi przebić pierwowzór. Druga część A Plague Tale z podtytułem Requiem bije jednak jedynkę na głowę, ale to nie jest gra dla każdego. Mimo, że miejscami przebija się światło, to tytuł jest… » więcej 2022-11-12, godz. 06:00 [12.11.2022] Giermasz #524 - W sercu przygody Cztery recenzje i w większości przypadków będziemy Wam opisywane produkcje polecali. Zresztą, Call of Duty: Modern Warfare II dostało od Bartka Czetowicza maksymalną ocenę, więc nie ma żartów i fani sieciowych strzelanin (i filmowych… » więcej 2022-11-12, godz. 06:00 Call of Duty: Modern Warfare II [PC] Call of Duty: Modern Warfare stawia wysoko poprzeczkę przed następcami serii. Bo to mówiąc prosto, ale bardzo szczerze: klasyka gier komputerowych. Modern Warfare oferował nam genialny wątek fabularny, rwącą akcję oraz wręcz filmowe… » więcej 2022-11-12, godz. 06:00 The Chant [Xbox Series X] The Chant ma duze ambicje, ale też spore ograczenia. Choć sednem gry są zjawiska nadprzyrodzone, to te granice stawiają jej problemy znacznie bardziej prozaiczne - budżetowe. Co nie zmienia faktu, że jest to interesująca produkcja… » więcej 2022-11-12, godz. 06:00 New Tales from the Borderlands [Steam Deck] Ależ mam problem z tym tytułem! W główną serię Borderlands grałem, "luzacki" klimat tam panujący jak najbardziej "załapałem", ale przykładowo w poprzednią "filmówkę" w tym uniwersum - tę bez dopisku "new" - nie sprawdziłem… » więcej 2022-11-12, godz. 06:00 A Plague Tale: Requiem [Xbox Series X] Nie sądziłem, że Asobo Studio potrafi przebić pierwowzór. Druga część A Plague Tale z podtytułem Requiem bije jednak jedynkę na głowę, ale to nie jest gra dla każdego. Mimo, że miejscami przebija się światło, to tytuł jest… » więcej
90919293949596