Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Saints Row
Saints Row
Nie miałem zbyt dużych oczekiwań, ale to wciąż było chyba zbyt wiele. Lubiłem "starą" wersję Saints Row, miała kilka cech, które nie przypadły mi do gustu, chwilami była nieco zbyt abstrakcyjna, ale przecież mnóstwo graczy właśnie to w niej ceniło. Co z tego zostało w reebocie serii? Część oczywiście znajdziemy, ale to jednak za mało. A to co wciąż mamy, powinno prezentować się lepiej. Krótkie przypomnienie - Saints Row to seria do znudzenia porównywana do GTA i określana jako sandboxowy konkurent tego potentata, który jednak poszedł własną drogą przez twardą, niekiedy wulgarną satyrę i absurd - jak ataki kosmitów, obsadzenie głównego bohatera w roli prezydenta Stanów Zjednoczonych, a to wszystko w jaskrawych, fioletowych barwach, które uzupełniały płynący z ekranu kicz i groteskę. I właśnie to było siłą serii.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy PLAION Polska.
GIERMASZ-Recenzja Saints Row

Reboot, taki prequel serii rezygnuje w dużej mierze z tych atrakcji. Od początku. Gra najpierw rzuca nas do kreatora postaci... tutaj szacunek za bardzo bogatą możliwość kształtowania swojego avatara łącznie z częściami, które zazwyczaj zostają zakryte (hehe). Później dostajemy fragmencik fabuły - takie trzęsienie ziemi, a następnie czas cofa się o kilka miesięcy. I od tego momentu fabuła zaczyna prowadzić do tego, czego byliśmy świadkami na początku.

Saints Row do mnie nie trafiło właściwie od początku. Pomysł, że mieszkamy z grupą sympatycznych, choć ekscentrycznych znajomych w jednym mieszkaniu, a na czynsz zarabiamy na przykład napadami, mimo że część z naszych współlokatorów wygląda, jakby zajmowali się pisaniem errat do encyklopedii PWN nawet nie jest dziwny. Jest bezsensowny. To tutaj według mnie nie pasuje. Zgadzam się z pewną konwencją absurdu, ale nie taką, którą konstruowałyby siedmiolatki bawiąc się figurkami żołnierzy. Główny bohater rozwala ileś tam osób, po czym wraca do wspólnego lokum, gada o głupotach, je pizzę i zastanawia się, skąd wziąć pieniądze na czynsz. To nie jest zabawny absurd tylko bzdura, przez którą trudno się identyfikować z grą.

Przy tym autorzy nie umieli wyczuć właściwego momentum - miało być zabawnie i chwilami rzeczywiście jest, ale to tylko momenty. Mam nieodparte wrażenie, że kolejne dowcipy są ładowane na siłę. Jest ich za dużo i nie wynikają - jak to było we wcześniejszych odsłonach - z kontekstu, zamiast płynnej narracji jest zgrzyt. Gra daje nam sporo swobody, jest tu mnóstwo misji pobocznych, kryjówek, skrytek i wyzwań. I to jest duży plus, zawsze jest się gdzie zaczepić. Ale, szczególnie na początku, nie bardzo miałem na to ochotę.

Bo (tu przyznaję) im dalej, tym jest nieco lepiej. Start gry jest zniechęcający, trudno było mi się zidentyfikować z historią czy postaciami, ale to z przyczyn, o których już wspominałem. Sporo opcji jest też - i to kolejna zaleta - kiedy fabuła popycha nas do tworzenia przestępczego świata. Zadania związane z tym wątkiem naprawdę przypominają jakieś filmowe gangsterskie wyzwania i dają sporo zabawy.

Choć tu też jest kwas, bo oczywiście często dużą rolę odgrywa tu jazda samochodami czy poruszanie się innymi pojazdami - na przykład, żeby dotrzeć do samej misji - i model jazdy kompletnie mi nie wszedł. Oczywiście chodzi o to, żeby był zręcznościowy, ale nie ma tu specjalnej różnicy między ciężarówka, a osobówką jeśli chodzi zachowanie na drodze. Do tego jazda wygląda i daje odczucia chwilami jakbym prowadził tramwaj. Chwalę za to muzykę - radiostacje dają sporo wyboru, a i kawałki w tak zwanym międzyczasie wpadają w ucho.

W oko natomiast nie trafia grafika. Mamy tu jakiś... nie wiem. Może 2016 rok? To wszystko sprawia, że... nie nie chciało mi się po prostu grać w Saints Row. Nie ma tu tragedii, ale kiedy mam do wyboru produkcję, którą oceniam na 6/10 z jakąś ósemką albo i jeszcze lepszą, to przecież wiadomo, w jakim towarzystwie spędzę wieczór.

Ocena: 6/10

Zobacz także

2022-06-04, godz. 06:00 Sniper Elite 5 [Xbox Series X] Francja, rok 1944, koniec maja, kilka dni zostało do inwazji w Normandii. Czas na kolejną, wydawałoby się, klasyczną misję dywersyjną na tyłach wroga. Która przerodzi się w łomotaninę z połową niemieckiego garnizonu w okupowanym… » więcej 2022-06-04, godz. 06:00 [04.06.2022] Giermasz #501 - Jak walczyć z błędami Dwie recenzje w tym Giermaszu - i w obu przypadkach mówimy o błędach, jakie wychwyciliśmy w opisywanych produkcjach. Przy czym, chociaż Andrzej Kutys trochę utyskuje na Sniper Elite 5 , tak jednak podkreśla, że fani strzelanin w klimacie… » więcej 2022-06-03, godz. 18:00 GIERMASZ 2022, czerwiec » więcej 2022-06-03, godz. 18:00 [04.06.2022] Akcja - reakcja Skoro satelitarny Internet działa świetnie na Ukrainie, zapewniając łączność walczącym z najeźdźcą wojskom - to inne mocarstwo już zaczyna się zastanawiać, jak takie połączenia zakłócać... Cóż, tak działa ten świat… » więcej 2022-05-28, godz. 18:00 [28.05.2022] Na celowniku W tym wydaniu kącika Gramy po polsku Michał Król opowiada między innymi o wynikach sprzedaży najnowszej odsłony serii o misjach snajpera. Okazuje się, że wydawca ma się czym pochwalić. Poza tym, sprawdzamy co słychać w największym… » więcej 2022-05-28, godz. 06:00 [28.05.2022] Giermasz #500 Po dziesięciu latach na antenie dobiliśmy do "pięćsetki". Starsi (pytanie, czy mądrzejsi?), bardziej doświadczeni dziesiątkami gier, jakie testowaliśmy dla Was - ale wciąż pełni zapału do zanurzania się w kolejne wyjątkowe wirtualne… » więcej 2022-05-27, godz. 18:00 [28.05.2022] Jubileusze Kącik technologiczny z naszym ekspertem Radkiem Lisem istnieje od samego początku Giermaszu na antenie Radia Szczecin. Ale oszczędziliśmy Radkowi podróży w przeszłość - co prawda przez 10 lat trochę się w technologiach zmieniło… » więcej 2022-05-21, godz. 18:00 [21.05.2022] Gra dekady Ważne polskie nagrody, ciekawe nominacje i wygrani w tym roku - chociaż zastanawiamy się z Michałem Królem, na ile produkcja wybrana najlepszą w dziesięcioleciu (niezależnie od tego, że jest świetna) była kamieniem milowym dla całej… » więcej 2022-05-21, godz. 06:00 Dolmen [Xbox Series X] To nie jest tak, że utarte schematy - czy to mechanik, czy fabularne muszą od razu zrażać. Jeśli są odpowiednio i solidnie podane, jeżeli ich twórcy za wzór obrali produkcje z najwyższej półki, a jednocześnie dodali coś od siebie… » więcej 2022-05-21, godz. 06:00 Outward: Definitive Edition [PC] Ta gra miała być lepsza od tego, co jest lepsze od wszystkiego. Bo to połączenie wszystkiego, co cudowne w grach RPG. Elementy takich klasyków jak Gothic, czy The Elder Scrolls połączone w jedność - brzmi to genialnie. No właśnie… » więcej
111112113114115116117