Wydany w 1998 roku przez Valve Half-Life był rajem dla moderów. Gra oparta była na silniku Source, do którego twórcy udostępnili program do edytowania map i poziomów, nazywany Worldcraft. Poza nim Valve udostępniło także tak zwany software development kit, czyli zestaw narzędzi, który umożliwiał twórcom modyfikowanie oryginalnego kodu gry i tworzenie modów.
Swoje modyfikacje i dodatki robiło samo Valve, ale również i niezależni twórcy. Niektóre były bardziej, niektóre mniej znane, jednak jedna z nich na pewno zrobiła większą karierę, niż pozostałe, a pewnie obecnie większość graczy, zagrywając się tym kultowym tytułem, nawet nie wie, że taki był jego początek. Nie wiecie dalej o które dzieło nam chodzi? To pomogę.
Counter-Strike na światło dzienne pierwszy raz pokazany został już ćwierć wieku temu – w czerwcu 1999 roku. Początkowo CS do funkcjonowania potrzebował zainstalowanego Half-Life'a, to jednak zmieniło się w ramach cyklu życia gry.
Chyba nie muszę nikomu tłumaczyć zasad Counter-Strike'a. Pięciu na pięciu, terroryści i antyterroryści, bomba i jej rozbrajanie bądź zakładnicy. Mało kto jednak wie, w przedstawicieli jakich jednostek wcielamy się jako AT-ecy. W ramach gry możemy przybrać model członka amerykańskiego Navy SEAL, niemieckiego GSG9, brytyjskiego SAS czy francuskiego GIGN.
Finalna wersja pierwszego CSa była oznaczona numerem 1.6 i właśnie pod tą nazwą jest najbardziej znana. W 2004 roku swoją premierę miał następca, Counter-Strike: Source, oparty na Half-Life 2, a w 2012 roku udostępniony został Counter-Strike: Global Offensive. Obecnie gracze strzelają już w czwartej iteracji CSa, wypuszczonej w zeszłym roku, która nazwana została, może trochę myląco, Counter-Strike 2.
Swoje modyfikacje i dodatki robiło samo Valve, ale również i niezależni twórcy. Niektóre były bardziej, niektóre mniej znane, jednak jedna z nich na pewno zrobiła większą karierę, niż pozostałe, a pewnie obecnie większość graczy, zagrywając się tym kultowym tytułem, nawet nie wie, że taki był jego początek. Nie wiecie dalej o które dzieło nam chodzi? To pomogę.
Counter-Strike na światło dzienne pierwszy raz pokazany został już ćwierć wieku temu – w czerwcu 1999 roku. Początkowo CS do funkcjonowania potrzebował zainstalowanego Half-Life'a, to jednak zmieniło się w ramach cyklu życia gry.
Chyba nie muszę nikomu tłumaczyć zasad Counter-Strike'a. Pięciu na pięciu, terroryści i antyterroryści, bomba i jej rozbrajanie bądź zakładnicy. Mało kto jednak wie, w przedstawicieli jakich jednostek wcielamy się jako AT-ecy. W ramach gry możemy przybrać model członka amerykańskiego Navy SEAL, niemieckiego GSG9, brytyjskiego SAS czy francuskiego GIGN.
Finalna wersja pierwszego CSa była oznaczona numerem 1.6 i właśnie pod tą nazwą jest najbardziej znana. W 2004 roku swoją premierę miał następca, Counter-Strike: Source, oparty na Half-Life 2, a w 2012 roku udostępniony został Counter-Strike: Global Offensive. Obecnie gracze strzelają już w czwartej iteracji CSa, wypuszczonej w zeszłym roku, która nazwana została, może trochę myląco, Counter-Strike 2.
Zobacz także
2024-11-09, godz. 07:00
Squirrel with a Gun [PlayStation 5]
Jedną z metryk, którą można ocenić daną grę, jest mnogość emocji, jaką wywołuje rozgrywka. Najbardziej pamiętamy te momenty, kiedy gra nas zaskoczy, przewiezie na emocjonalnym rollercoasterze a potem jeszcze wrzuci nas w spiralę…
» więcej
2024-11-09, godz. 07:00
Guitar Hero (2005 r.)
W gamingu widzieliśmy wiele różnych, mniej lub bardziej dziwnych urządzeń, które pozwalały nam na sterowanie naszą rozgrywką. Kontrolery ruchowe od Sony czy Nintendo, kontroler do wędkowania od Segi, nawet gra bez kontrolera od Microsoftu…
» więcej
2024-11-09, godz. 07:00
Kong: Survivor Instinct [Xbox Series X]
King Kong to była zawsze ciężka przeprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o gry. Od roku 1986 i klasycznej 8-bitowej produkcji Rampage, nie dostaliśmy tytułu, który choćby po części oddawał Kongowi należyte miejsce w branży rozrywkowej…
» więcej
2024-11-09, godz. 07:00
Dagon: Complete Edition [PlayStation 5]
Chyba po raz pierwszy nie wystawię na koniec oceny, gdyż Dagon: Complete Edition nie jest grą, a narracyjną opowieścią. Twórcy z polskiego studia Bit Golem przenieśli na ekran wierną interaktywną adaptację opowiadania amerykańskiego…
» więcej
2024-11-09, godz. 06:30
[9.11.2024] Giermasz #624 - zwierzaki górą! Choć nie wszystkie
W tym tygodniu mamy dla was trzy recenzje, w tym dwie polskie produkcje, oraz znanego starocia. Będziemy uciekać przed King Kongiem, pobiegamy szaloną wiewiórką, zanurzymy się w odmętach umysłu znanego pisarza oraz założymy zespół…
» więcej
2024-11-02, godz. 18:24
Undisputed [Xbox Series X]
Żałuję, a zagorzalsi fani boksu i jednocześnie gracze pewnie żałują jeszcze bardziej, że takie produkcje pojawiają się tak rzadko. Undisputed ma swoje wady, ale robi co może, żeby wypełnić lukę w branży elektronicznej rozgrywki…
» więcej
2024-11-02, godz. 07:00
Nikoderiko: The Magical World [PlayStation 5]
Sympatyczny, fajnie animowany antropomorficzny lew (i jego kumpela, można grać we dwójkę na jednym ekranie) przemierza kolejne, bardzo ładnie wyrysowane, bajkowo-kreskówkowe lokacje. Przeciwnicy też jacyś tacy sympatyczni się wydają…
» więcej
2024-11-02, godz. 07:00
Nikoderiko: The Magical World [PlayStation 5]
Sympatyczny, fajnie animowany antropomorficzny lew (i jego kumpela, można grać we dwójkę na jednym ekranie) przemierza kolejne, bardzo ładnie wyrysowane, bajkowo-kreskówkowe lokacje. Przeciwnicy też jacyś tacy sympatyczni się wydają…
» więcej
2024-11-02, godz. 07:00
Nikoderiko: The Magical World [PlayStation 5]
Sympatyczny, fajnie animowany antropomorficzny lew (i jego kumpela, można grać we dwójkę na jednym ekranie) przemierza kolejne, bardzo ładnie wyrysowane, bajkowo-kreskówkowe lokacje. Przeciwnicy też jacyś tacy sympatyczni się wydają…
» więcej
2024-10-31, godz. 10:33
Undisputed [Xbox Series X]
Żałuję, a zagorzalsi fani boksu i jednocześnie gracze pewnie żałują jeszcze bardziej, że takie produkcje pojawiają się tak rzadko. Undisputed ma swoje wady, ale robi co może, żeby wypełnić lukę w branży elektronicznej rozgrywki…
» więcej