Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Ship Graveyard Simulator 2
Ship Graveyard Simulator 2
Są gry, w których celem jest szybkość, liczba punktów, pokonywanie przeciwników czy przemierzenie określonej trasy. Nie wszędzie jednak trzeba szukać znajdźki czy bić się ze złolami. Czasem po prostu można na spokojnie rozmontować i zezłomować statek. Nie, to nie jest pomyłka z mojej strony. Ship Graveyard Simulator 2 pozwala nam się przenieść do świata pracy fizycznej i rozmontować różnej maści konstrukcje, aby potem sprzedać odzyskane materiały. Za pieniądze kupujemy nowe statki, które znowu rozmontowujemy, aby zarobić.

Grę do recenzji otrzymaliśmy od wydawcy, firmy Ultimate Games.
Recenzja Ship Graveyard Simulator 2

Jeżeli mówimy tylko o założeniach tej gry - to w sumie to tu moglibyśmy tą recenzję skończyć. Gra nie ma fabuły, określonego finalnego celu czy choćby nawet zegara odmierzającego nam czas. W Ship Graveyard Simulator 2 w swoim tempie rozmontowujemy na części okręty, kutry czy barki - tak po prostu. Ale trzeba to jasno powiedzieć i zaakcentować - dawno nie grałem w nic tak spokojnego i, chyba można powiedzieć, uspokajającego. Najpierw zbierasz wszystko, co nie jest przytwierdzone, aby zapakować to na ciężarówkę. Oczywiście, aby później to sprzedać. Potem w ruch idzie młot, szlifierka i palnik, aby zacząć demontaż konstrukcji, która również ląduje na pace samochodu.

Wszystko brzmi prosto i takie może rzeczywiście się wydawać. Trzeba jednak sporej dozy optymalizacji pracy, aby zrobić to wszystko jak najefektywniej. Do tego, co jasne, trzeba dobrać odpowiednie narzędzie do osiągnięcia celu - bo przecież nie przepiłujesz czegoś młotkiem. Czasem na naszej drodze staną drzwi, które trzeba wysadzić lub ładunek zbyt ciężki, aby go podnieść, więc trzeba poprosić o dźwig. Pomimo łatwych do zrozumienia założeń Ship Graveyard Simulator 2 pozwala wytężyć swój umysł. San złapałem się na tym, że zarwałem podczas jednej z sesji kilka dobrych godzin, powtarzając sobie, że to już ostatnia ściana.

Warto również chwilę powiedzieć o tym, jak dobrze wygląda ta gra. Nasze złomowisko mieści się w dziwnie urokliwym miejscu. Mała zatoczka, gdzie przerzucamy tony stali jest bardzo ładnie zrobiona, tak samo, jak stragany czy budynki, które nas otaczają. Nawet klimat, który panuje na naszych wrakach jest dobrze oddany, można powiedzieć, że statki w Ship Graveyard Simulator 2 są obdrapane i pordzewiałe w odpowiedni sposób.

Włóż buty ze stalowym noskiem, kask, weź młot do ręki i zezłomuj kilkunastotonowy okręt - brzmi to bardziej jak bojowe zadanie, które słyszysz w wolną sobotę o 8 rano, niż przepis na odprężenie i dobrą zabawę. Niech was jednak nie zmylą pozory - Ship Graveyard Simulator 2 naprawdę daje niezwykłe poczucie relaksu. I do tego również wielką dozę satysfakcji, kiedy uda nam się rozmontować okręt i potem go sprzedać. A co po sprzedaży? Kupujesz następny i powtarzasz cały proces. Bo czemu nie. Ocena 9/10.

Zobacz także

2024-09-07, godz. 07:00 Warhammer 40,000: Space Marine 2 [Xbox Series X] No to tak - bawiłem się bardzo dobrze, choć mam kilka zastrzeżeń. Co do zasady Warhammer 40000: Space Marine 2 spełnia podstawowe oczekiwania, choć człowiek chciałby czegoś więcej. A ta trzecioosobowa strzelanka z całą pewnością… » więcej 2024-09-07, godz. 07:00 Warhammer 40,000: Space Marine 2 [Xbox Series X] No to tak - bawiłem się bardzo dobrze, choć mam kilka zastrzeżeń. Co do zasady Warhammer 40000: Space Marine 2 spełnia podstawowe oczekiwania, choć człowiek chciałby czegoś więcej. A ta trzecioosobowa strzelanka z całą pewnością… » więcej 2024-09-07, godz. 07:00 Monster Jam Showdown [PlayStation 5] Lata 70, USA. Bob Chandler, prawdopodobnie trochę znudzony, wpada na pomysł zamontowania kół maszyny rolniczej do swojego pickupa. Dorobił do swojego Forda specjalne zawieszenie i tak powstaje Bigfoot - pierwszy monster truck. Od tego… » więcej 2024-09-07, godz. 07:00 Monster Jam Showdown [PlayStation 5] Lata 70, USA. Bob Chandler, prawdopodobnie trochę znudzony, wpada na pomysł zamontowania kół maszyny rolniczej do swojego pickupa. Dorobił do swojego Forda specjalne zawieszenie i tak powstaje Bigfoot - pierwszy monster truck. Od tego… » więcej 2024-09-07, godz. 07:00 Visions of Mana [PlayStation 5] Wielkie, "mangowe" oczy, postaci w fantazyjnych ubrankach z wielgachnymi mieczami w dłoniach i w scenerii niczym z bajki dla dzieci - do tego projekty niektórych potworów, które wyglądają jak jakieś zielone "gluty", niebieskie jeże… » więcej 2024-09-07, godz. 07:00 Monster Jam Showdown [PlayStation 5] Lata 70, USA. Bob Chandler, prawdopodobnie trochę znudzony, wpada na pomysł zamontowania kół maszyny rolniczej do swojego pickupa. Dorobił do swojego Forda specjalne zawieszenie i tak powstaje Bigfoot - pierwszy monster truck. Od tego… » więcej 2024-09-07, godz. 07:00 Warhammer 40,000: Space Marine 2 [Xbox Series X] No to tak - bawiłem się bardzo dobrze, choć mam kilka zastrzeżeń. Co do zasady Warhammer 40000: Space Marine 2 spełnia podstawowe oczekiwania, choć człowiek chciałby czegoś więcej. A ta trzecioosobowa strzelanka z całą pewnością… » więcej 2024-09-07, godz. 07:00 Star Wars Outlaws [PlayStation 5] "Niech Moc będzie z tobą" - to zdanie zna każdy fan Gwiezdnych Wojen i nie tylko. Należące do Ubisoftu szwedzkie studio Massive Entertainment postanowiło wziąć się za kochane przez fanów uniwersum i stworzyć grę, w której Moc… » więcej 2024-09-07, godz. 06:00 [7.09.2024] Giermasz #615 - kosmiczne podboje Tym razem aż cztery recenzje, w tym głośne i oczekiwane hity. Będziemy podbijać Zewnętrzne Rubieże, zasiądziemy za kierownicą największych na świecie samochodów, wcielimy się w kosmicznych żołnierzy i wyruszymy też na pielgrzymkę… » więcej 2024-08-31, godz. 07:00 Kunitsu-Gami: Path of the Goddess [Xbox Series X] Gdy świętą górę Kafuku bezczeszczą bestie Seethe, młoda kapłanka Yoshiro, inkarnacja bogini, ledwo ucieka ze świątyni na szczycie. Ostatkiem sił przyzywa wojownika nazwanego Soh, który ma jej pomóc w zażegnaniu niebezpieczeństwa… » więcej
10111213141516