Radio SzczecinRadio Szczecin » Spór w kinie
Lista najlepszych filmów nakręconych przez kobiety

BBC Culture przeprowadziło głosowanie i opublikowało ranking stu najlepszych filmów wyreżyserowanych przez kobiety. Wygrał "Fortepian", w zestawieniu jest film Agnieszki Holland.

Przed rokiem BBC przeprowadziło ranking dotyczący najlepszych nieanglojęzycznych filmów w historii. Na tej liście znalazły się tylko cztery tytuły podpisane przez kobiety. Kobiet było podobnie niewiele w rankingu na 100 najlepszych komedii i 100 najlepszych filmów XXI wieku. Najnowszy ranking BBC Culture dedykowany jest już tylko kobietom stojącym po drugiej stronie kamery. BBC zaprosiło do współpracy 368 ekspertów z całego świata (o swoim udziale w tym głosowaniu napisała Ola Salwa). Wymienili oni w sumie tytuły 761 filmów, z 84 krajów. W głosowaniu wzięło udział 185 kobiet i 181 mężczyzn, była też jedna osoba niebinarna i jedna, która nie zadeklarowała swojej płci. Każdy z głosujących wymienił 10 swoich ulubionych filmów, które wyreżyserowały kobiety. W ten sposób powstała lista 100 najlepszych.

W tym zestawieniu znalazły się bardzo różnorodne filmy. Najstarszy z nich pochodzi z 1916 roku, najnowsze z 2019. Większość filmów powstała w latach dziewięćdziesiątych, a najpopularniejsze kraje produkcji to: USA, Francja, Wielka Brytania, Niemcy, Włochy, Belgia i Kanada. Na liście znajdują się filmy z takich krajów, jak m.in. Argentyna, Iran, Ukraina, Indie, Tunezja i Czechy. Najwięcej filmów na liście ma Agnes Varda, której sześć tytułów znalazło się w zestawieniu. Prawie 10 procent ekspertów zagłosowało na film „Fortepian” w reżyserii Joan Campion i to właśnie on wygrał głosowanie.

Na liście są dwa filmy Leni Riefenstahl, jest też „Europa, Europa” Agnieszki Holland, ale czołówka zestawienia to filmy, które podpisały: Andrea Arnold, Maren Ade, Kathryn Bigelow, Věra Chytilová, Sofia Coppola, Claire Denis, Chantal Akerman, Agnès Varda.

David Fincher przygotowuje prequel „Chinatown”

Brzmi to dość niedorzecznie, ale nazwisko Davida Finchera obiecuje przedsięwzięcie, które z szacunkiem obejdzie się z tą klasyką kina. Ten wybitny filmowiec przygotowuje dla Netfiksa prequel „Chinatown” w reżyserii Romana Polańskiego.

Jak pisze Variety serialowy prequel „Chinatown” jest w Netfiksie na wczesnym etapie przygotowań. W tworzenie scenariusza zaangażowani są David Fincher i twórca oryginalnego tekstu Robert Towne. Historia ma podobno opowiadać o początkach detektywistycznej kariery Jake’a Gittesa. Netflix odmówił komentarza.

Oryginalny film Romana Polańskiego powstał w 1974 roku i zdobył 11 nominacji do Oscara, a ostatecznie nagrodę Akademii za scenariusz. Rolę Gittesa zagrał Jack Nicholson, a na planie partnerowała mu m.in. Faye Dunaway. W 1990 roku powstała kontynuacja tej opowieści, którą wyreżyserował sam Jack Nicholson. Film poniósł klapę.

Ogrodnik i Godfrejow z łotewskimi Oscarami

Na Łotwie kilka dni temu zakończył się najważniejszy narodowy festiwal filmowy - Lielais Kristaps Latvian National Film Festival. Nagrodę dla najlepszego łotewskiego filmu 2019 roku otrzymał „Oleg” w reżyserii Jurisa Kursietisa. Grający w filmie Dawid Ogrodnik otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora drugoplanowego, doceniono też autora zdjęć Bogumiła Godfrejowa. Za kilka dni film „Oleg” będzie prezentowany na 24. Forum Kina Europejskiego Cinergia w Łodzi.

Młody łotewski rzeźnik wyjeżdża do Brukseli, żeby podjąć pracę w lokalnej wytwórni mięsa. Liczy na lepsze życie, przede wszystkim na lepsze pieniądze. Nadzieje szybko jednak przegrywają z rzeczywistością. Chłopak trafia pod kontrolę polskiego rzezimieszka Andrzeja. W tej roli wystąpił Dawid Ogrodnik, a w filmie pojawiła się też Anna Próchniak.

W konkursie narodowego festiwalu na Łotwie i w seansach pozakonkursowych wzięło udział 25 filmów. „Oleg” wygrał w trzech kategoriach – Najlepszy Film, Aktor Drugoplanowy i Zdjęcia. Film miał premierę w tym roku na festiwalu w Cannes, a potem odwiedził wiele innych festiwalowych wydarzeń. Jak na razie nie wiadomo, czy trafi do regularnej dystrybucji w Polsce. Dawid Ogrodnik mówił swego czasu, że taki portret Polaka może się w kraju nie spodobać i że nie należy liczyć na oficjalną kinową dystrybucję „Olega” w naszych kinach. Pozostają pokazy festiwalowe.

Tarantino wskazał swój ulubiony film 2019

Quentin Tarantino potrafi zaskoczyć. Jeśli tylko prawdą są informacje pojawiające się w sieci, to słynny reżyser powiedział, że jego ulubionym filmem 2019 roku może się okazać thriller/horror „Pełzająca śmierć”.

Horror w reżyserii Alexandre’a Aja i wyprodukowany przez Sama Raimiego latem tego roku przeleciał przez wybrane kina niczym meteor. Nikt specjalnie się nad nim nie pochylił, ale zebrał on sporo pochlebnych opinii u krytyków (dobra ocena na Rotten Tomatoes) i blisko sto milionów dolarów wpływów.

Teraz wysoką ocenę tej produkcji wystawił Quentin Tarantino, który uznał „Pełzającą śmierć” za jeden z najlepszych filmów, jakie widział w 2019 roku. Taką opinią twórca ten podzielił się z Pete’em Hammondem z Deadline.

Ocena mistrza wydaje się mocno zawyżona i może wynikać z tego, że w momencie wzmożonych prac nad „Pewnego razu w… Hollywood”, Tarantino po prostu oglądał niewiele filmów.

"Pełzająca śmierć": Kiedy gigantyczny huragan pustoszy Florydę, Haley (Kaya Scodelario) ignoruje nakazy ewakuacji, aby odnaleźć ojca (Barry Pepper), z którym nie ma kontaktu. Znajduje go poważnie rannego w ich rodzinnym domu. Wkrótce oboje zostaną uwięzieni przez powódź, spowodowaną huraganem. Szybko okaże się jednak, że to nie wzbierająca gwałtownie woda jest czymś najgorszym, z czym przyjdzie im się zmierzyć.
3456789