Komisja badająca przyczyny wypadku kolejowego w Warnowie na wyspie Wolin zakończyła pracę. Wnioski końcowe potwierdzają wcześniejsze przypuszczenia.
Komisja badająca przyczyny wypadku zakończyła prace we wtorek około 19.30. - Teraz będzie ustalana odpowiedzialność poszczególnych firm, które brały udział w zdarzeniu, czyli przewoźników i właściciela wagonów. W tej chwili szacujemy koszty i można powiedzieć, że straty sięgają około 1,7 mln złotych. PLK prawdopodobnie wystąpi z żądaniem odszkodowania - powiedział w Radio Szczecin Włodzimierz Wiatr.
Przewoźnikiem jest ORLEN KolTrans, wagony jednak należały do innej firmy.
- Posiadamy stosowne ubezpieczenia, które obejmują również wypadki kolejowe - poinformowała Edyta Rogowska, specjalista ds. administracji PR ORLEN KolTrans.
Do wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wykoleiło się 7 cystern z olejem opałowym. Pociąg jechał z Płocka do Świnoujścia.
Od chwili wypadku linia kolejowa jest zamknięta. Ruch pociągów na jednym torze będzie przywrócony w piątek. PLK zorganizowały autobusową komunikację zastępczą dla połączeń do Świnoujścia.