Trochę Kultury
Radio SzczecinRadio Szczecin » Trochę Kultury
"Szczecin to TEŻ! moje miasto". Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
"Szczecin to TEŻ! moje miasto". Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
"Szczecin to TEŻ! moje miasto" - pod takim tytułem w czwartek w ProMediach została otwarta wystawa fotografii Krzysztofa Dolinny.
To portrety mieszkańców Szczecina z Zespołem Downa. W ten sposób bohaterowie zdjęć głośno mówią: Szczecin to też! nasze miasto. Miasto, w którym żyjemy, w którym się rozwijamy, z którego uroków i instytucji korzystamy w takim samym stopniu jak pozostali mieszkańcy. Jest to miasto, które uwielbiamy i w którym chcemy żyć.

Wernisaż uświetniły występy artystyczne podopiecznych Koła Rodziców i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa "Iskierka" działającego przy Zachodniopomorskim Towarzystwie Przyjaciół Dzieci .
Małgrzata Frymus rozmawia z autorem fotografii Krzysztofem Dolinną.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Frymus
Materiały organizatora
Materiały organizatora
23 lutego, w przededniu drugiej rocznicy wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie, została otwarta wystawa "Mamo, ja nie chcę wojny". W Gminnym Ośrodku Kultury w Przecławiu prezentowane są rysunki polskich dzieci z roku 1946, będące zapisem ich przeżyć z okresu II wojny światowej oraz współczesne prace dzieci ukraińskich, świadków i ofiar wojny toczącej się obecnie w Ukrainie.
Ta przejmująca ekspozycja jest efektem wyjątkowego polsko-ukraińskiego projektu Archiwów Państwowych w Polsce oraz ukraińskiej inicjatywy "Mom, I see war".
Wystawa składa się z kilkudziesięciu plansz z reprodukcjami dziecięcych rysunków. Będzie ją można obejrzeć przez najbliższy miesiąc.
Ekspozycję otwierał dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinie Krzysztof Kowalczyk.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Frymus
Fot. materiały promocyjne
Fot. materiały promocyjne
"Nic piękniejszego nad niebo" - to wystawa dzieł astronomicznych z XVI-XVIII wieku w zbiorach Książnicy Pomorskiej. Można ją oglądać do 24 lutego w Sali pod Piramidą.

Ekspozycja wpisuje się w obchody Roku Mikołaja Kopernika oraz 550. rocznicę jego urodzin. Owa rocznica stała się okazją do zaprezentowania najważniejszego i najsłynniejszego dzieła Kopernika "De revolutionibus orbium coelestium" (O obrotach sfer niebieskich), w którym uczony dowiódł heliocentrycznej budowy Układu Słonecznego, burząc dotychczasowe wyobrażenia o Wszechświecie.
Prezentowane na wystawie książki postrzegać można nie tylko jako źródło wiedzy o przełomowych odkryciach astronomicznych i ich upowszechnianiu. Stanowią także przykład kunsztu drukarskiego i dbałości wydawcy o walory estetyczne.

Książnicę Pomorską odwiedziła Małgorzata Frymus
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus
mat. Muzeum Narodowe
mat. Muzeum Narodowe
Jeszcze tylko przez najbliższy miesiąc będzie można oglądać repliki zagród ludów Lobi z Burkina Faso oraz Somba z Beninu w Muzeum Narodowym przy Wałach Chrobrego.

"Na początku marca 2024 roku na trzy lata zamknięte zostaną wystawy afrykańskie, a ciesząca od półwiecza szczególnie najmłodszych widzów afrykańska wioska zostanie rozebrana i zniknie z muzealnej oferty. Zanim to nastąpi przygotowaliśmy niezwykły cykl wydarzeń specjalnych pod szyldem „Pożegnanie z Afryką”. - czytamy na stonach internetowych Muzeum Narodowego w Szczecinie.

Znika na stałe jedna z trzech wystaw z kultur pozaeuropejskich zatytułowana „W afrykańskiej wiosce". W zamian otrzymamy sztukę nowoczesną.

Zwiedzanie wystaw, także afrykańskich w Muzeum Narodowym w godzinach otwarcia instytucji.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus z Ewą Prądzyńską
Fot. materiały promocyjne
Fot. materiały promocyjne
Na wystawie w Łączniku w Książnicy Pomorskiej można oglądać grafiki szczecińskiego artysty Ryszarda Korżanowskiego. Prace te zostały stworzone w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. Grafiki wykonano w technikach warsztatowych: akwatinty, akwaforty + akwatinty, akwaforty + mezzotinty i akwaforty.
Ryszard Korżanowski jest grafikiem, ale też malarzem, rzeźbiarzem, projektantem, scenografem i - jak sam o sobie mówi - rzemieślnikiem. Jego pracownia przy placu Szarych Szeregów - którą otwiera raz w roku dla zainteresowanych podczas „Dnia otwartych pracowni” - to kraina niezwykłości. Ale to zupełnie inna opowieść. Dziś zapraszamy do oglądania jego grafik w Książnicy Pomorskiej, a wystawę odwiedziła już Małgorzata Frymus.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus
Szarymary - malarstwo Ewy Siudowskiej
Szarymary - malarstwo Ewy Siudowskiej
Ewa Siudowska mieszka i tworzy w Szczecinie. Swoją działalność w dziedzinie sztuki zaczynała od tworzenia biżuterii artystycznej. Jej wyroby charakteryzują się ciekawą formą i fakturą. Odznaczają się też niezwykłym zastosowaniem użytych materiałów.

Z czasem artystka zainteresowała się malarstwem. W swojej twórczości stosuje różne gamy szarości, srebra i spatynowanego złota oraz bogate i ciekawe faktury, które przyciągają wzrok metalicznymi pobłyskami. Abstrakcyjne, reliefowe obrazy odznaczają się szlachetną i wyrafinowaną kolorystyką. Ciekawe i różnorodne faktury aż proszą się o dotknięcie. To nowoczesne i interesujące malarstwo o industrialnym charakterze.

Prace Ewy Siudowskiej można oglądać w Książnicy Pomorskiej w Galerii Kolumnowej do końca stycznia.
Szarymary - malarstwo Ewy Siudowskiej
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Wystawą "Finał stulecia - depozyty pamięci" Centrum Dialogu Przełomy - Muzeum Narodowe w Szczecinie uświetniło 105. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę.
W kilkunastu gablotach w sali edukacyjnej Centrum Dialogu Przełomy zgromadzono pamiątki z dwudziestolecia międzywojennego: nakrycia głowy żołnierzy wojsk zaborców, białą broń legionistów, przypinki, statuetki i portrety, głównie Józefa Piłsudskiego, a także fotografie i pamiątki rodzinna.
Po wystawie Małgorzatę Frymus oprowadzała Agnieszka Kuchcińska-Kurcz z CDP.
1234567