W poniedziałek prokuratura przesłucha podejrzanych w sprawie strzelaniny w Wiszni Małej koło Wrocławia, podczas której zginął funkcjonariusz z jednostki antyterrorystycznej.
Podejrzani usłyszą prawdopodobnie co najmniej kilka zarzutów związanych z napadami rabunkowymi.
Jak dodaje Mariusz Ciarka, rodzina policjanta, który zginął w akcji, została już objęta opieką. - My musimy o tej rodzinie pamiętać już cały czas. Oprócz wsparcia psychologicznego to również zapomogi przyznane m.in. przez Komendanta Głównego, Komendanta Wojewódzkiego czy Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zapadła również decyzja o przyznaniu renty specjalnej dla żony i dzieci zmarłego policjanta - informuje Ciarka.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Policjanci wytypowali w miejsce, w którym miała pojawić się grupa rabująca bankomaty. Jeden z przestępców, gdy zorientował się, że wpadł pułapkę, zaczął strzelać do funkcjonariuszy z kałasznikowa. W czasie strzelaniny zginął napastnik i jeden z policjantów. Trzech funkcjonariuszy zostało rannych.