Jestem niemal rodowitą szczecinianką i to od ponad sześćdziesięciu lat. Maturę zrobiłam w słynnej "Piątce". Dziennikarstwo chodziło za mną już od czasów licealnych, kiedy to pisywałam recenzje teatralne w kole młodych teatromanów pisma "Filipinka", a potem prowadziłam (jedyne kierownicze stanowisko w życiu!) szkolne pismo "Kaktus". Zamierzałam studiować prawo w Warszawie, ale zabrakło mi punktów za… pochodzenie. Zupełnym przypadkiem rozpoczęłam wtedy pracę w Bazie Zakładu Produkcji Filmów Telewizyjnych. I tak to się zaczęło... tak o sobie w katalogu do Szczecin European Film Festiwal 2015 pisze Monika Szwaja, której filmy będzie można zobaczyć na tegorocznym festiwalu. To już w najbliższy wtorek. Monika Szwaja zrealizowała kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset filmów dokumentalnych, reportaży, audycji i programów telewizyjnych.