Od piątku w okolicach Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie można spotkać artystów ludowych z całej Polski. A to z okazji odbywającego się po raz 5. w naszym mieście Turnieju Muzyków Prawdziwych.
Kilkudziesięciu artystów występowało przed publicznością i jurorami w kilku kategoriach: soliści wokaliści, soliści instrumentaliści, zespoły śpiewacze i wokalno - instrumentalne. Oprócz turnieju wokalnego odbył się też turniej tańca.
Nie zakłada się tu dzielenia uczestników na muzyków tradycyjnych i profesjonalnych. Turniej otwarty jest na wszystkich wykonawców - muzyków ludowych, muzykantów, rekonstruktorów, ale też współczesnych interpretatorów korzennych wartości. Stąd w Turnieju mogą mierzyć się zarówno ci wykonawcy, którym muzyka ludowa towarzyszy od urodzenia, jak i ci, którzy świadomie poszukują w muzyce tradycyjnej swojej indywidualnej drogi artystycznej. Do Filharmonii wybrała się Małgorzata Frymus.
Kilkudziesięciu artystów występowało przed publicznością i jurorami w kilku kategoriach: soliści wokaliści, soliści instrumentaliści, zespoły śpiewacze i wokalno - instrumentalne. Oprócz turnieju wokalnego odbył się też turniej tańca.
Nie zakłada się tu dzielenia uczestników na muzyków tradycyjnych i profesjonalnych. Turniej otwarty jest na wszystkich wykonawców - muzyków ludowych, muzykantów, rekonstruktorów, ale też współczesnych interpretatorów korzennych wartości. Stąd w Turnieju mogą mierzyć się zarówno ci wykonawcy, którym muzyka ludowa towarzyszy od urodzenia, jak i ci, którzy świadomie poszukują w muzyce tradycyjnej swojej indywidualnej drogi artystycznej. Do Filharmonii wybrała się Małgorzata Frymus.