Przed pomnikiem błogosławionego były pieśni, w tym ulubiona przez papieża Barka, różaniec, a także fragmenty kazań Ojca Świętego do młodych, które przeczytał aktor i reżyser Sylwester Woroniecki.

- Te spotkania na Jasnych Błoniach to też trochę taki rachunek sumienia, jak przesłanie Jana Pawła II jest obecne w naszym życiu i jak je realizujemy - mówi ks. Grzegorz Adamski, który zorganizował czuwanie.

- Wydaje mi się, że dziś bardziej jest już radość, że papież będzie świętym, choć dla nas wydaje mi się, że już jest świętym - dzielili się swoimi uczuciami młodzi ludzie, którzy przygotowali oprawę muzyczną. - Na pewno jest radość z kanonizacji, ale też i smutek, bo chciałoby się, żeby papież dalej służył nam swoim słowem.

Gdy na Jasnych Błoniach o 21.37 zebrani wspominali moment śmierci papieża, na basenie olimpijskim rozpoczynała się Szczecińska Sztafeta Olimpiad Specjalnych. Uczestnicy, a wśród nich również osoby niepełnosprawne, chcieli przepłynąć 9665 długości basenu, czyli tyle, ile dni trwał pontyfikat Jana Pawła II. Ostatecznie o północy skończyli z wynikiem 8409 długości basenu.

- Jan Paweł II uwielbiał sport i uwielbiał też pływać - powiedziała Joanna Wojewoda, regionalny dyrektor Olimpiad Specjalnych.

- To szczytna idea. Chcemy złożyć hołd naszemu papieżowi - mówili uczestnicy sztafety. - Płynę też trochę też dla ruchu i zdrowia.

Jana Pawła II ogłoszono błogosławionym 1 maja 2011 roku, dlatego w Kościele rzymskokatolickim liturgiczne wspomnienie przypada nie w kwietniu, kiedy zmarł, ale 22 października, czyli w rocznicę inauguracji jego pontyfikatu. Wspomnienie jest obchodzone w diecezji rzymskiej oraz w diecezjach w Polsce. Kiedy bł. Jan Paweł II zostanie ogłoszony świętym 27 kwietnia jego kult zostanie rozszerzony w Kościele Katolickim na cały świat.