W Szczecinie gościli młodzi m.in. z Brazylii, Francji, Kanady, Meksyku.

- Nie chcemy ich wypuścić do Krakowa, a później ojczyzny. Gościmy dwie Meksykanki - Karolinę i Reginę. Razem z mężem namawiamy je, by zostały u nas, studiowały - mówi pani Beata, która radośnie wspomina wspólne rozmowy do późnych godzin nocnych. - Sama jestem zaskoczona swoją postawą, bo nie wiedziałam, że tak emocjonalnie to przeżyję.

Pan Maciej, który też gościł Meksykanów, już widzi efekty pobytu zagranicznych gości. - Pamięć, kontakt, pozostanie też otwartość serc. Ale ich wizyta zbudowała również jedność w naszej parafii, nie tylko w stosunku do samych gości, ale i wobec siebie. Mam nadzieję, że ten wspaniały plon pozostanie na dłużej - podkreśla.

Grupa meksykańska przygotowuje ucztę, która rozpocznie się około 19 (po mszy) w ogrodach w parafii św. Rodziny przy Królowej Korony Polskiej. Później - około północy - goście wyjadą pociągiem specjalnym do Krakowa na spotkanie z papieżem Franciszkiem. Światowe Dni Młodzieży rozpoczną się we wtorek i potrwają do niedzieli.