Kilkanaście tysięcy ludzi przeszło w niedzielę ulicami Szczecina w 15. Marszu dla Życia. Wśród nich całe rodziny, które przyjechały z różnych miast archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, manifestowały obronę życia, również tego zagrożonego aborcją. Hasłem marszu były słowa "Kocham Cię Życie".
- Chcemy razem być w tym momencie, żeby było nas więcej, żeby opinia publiczna widziała, że jest bardzo dużo osób, które uważają, że życie jest cenne, ważne, piękne, wartościowe i właściwe dla każdej osoby - podkreślała kobieta ze wspólnoty Domowego Kościoła.
- Kocham życie za to jakie jest, że mogę chodzić, że jestem zdrowa, że oddycham, że mam rodziców, którzy mnie kochają, że dali mi to życie - podsumowywała Anna, studentka II roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej z Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. To papieska fundacja, która pomaga zdolnej młodzieży z uboższych rodzin w kształceniu.
- To jest także kocham Cię żono, kocham Cię moja rodzino, kocham Cię moja wspólnoto, kocham każdego człowieka - zaznaczał mężczyzna ze wspólnoty Domowego Kościoła.
Wolontariusze z Fundacji Małych Stópek - głównego organizatora marszu zbierali też ofiary na piec dla Domu Samotnej Matki w Poczerninie. Przy pomniku św. Jana Pawła II można też było złożyć pieluchy dla dzieci samotnych matek. Fundacja Małych Stópek cały rok pomaga duchowo, psychologicznie i materialnie kobietom, które wahają się czy urodzić dziecko. Rocznie namawia do nieprzerywania ciąży około stu kobiet. Wolontariusze przez cały rok organizują działania pro-life i zapraszają nowych chętnych do pomocy. Siedziba Fundacji mieści się przy ul. św. Ducha przy parafii pallotynów.
- Staramy się wychodzić naprzeciw potrzebom indywidualnym, konkretnych kobiet, często jest to pomoc bezpośrednia wolontariuszy, którzy na przykład potrafią poświęcić dwie godziny w tygodniu na zajęcie się i zaopiekowanie dziećmi tych kobiet, które są naszymi beneficjentami, aby one w tym czasie mogły zająć się, chociażby sobą, czy domem, czy po prostu mieć te dwie godziny do zagospodarowania dla siebie - mówiła Marta Kuśmierek z Fundacji Małych Stópek.
- Dla mnie hasło Marszu oznacza najcenniejszą i najpiękniejszą wartość, jaką człowiek dostał na Ziemi od pana Boga. Jestem ze Stargardu, przyjechałem tutaj razem z rodziną, kilka też osób ze Stargardu przyjechało. Należę do Domowego Kościoła i razem z Domowym Kościołem jestem tutaj w tym Marszu dla Życia - dodawał jeden z uczestników Marszu.
Uczestnicy Marszu przenieśli też przepisany na materiał Hymn o Miłości z Listu do Koryntian.
Na zakończenie mszy św. w szczecińskiej katedrze przewodniczył abp Andrzej Dzięga. - Pierwsze dzieci, które zostały dzięki marszowi szczecińskiemu ochronione i mogły się urodzić - mają już po 15 lat i do szkoły średniej już pójdą. Niech Bóg będzie uwielbiony za owoce tych piętnastu lat - dodawał abp Dzięga.
Homilię wygłosił bp Henryk Wejman. Biskup pomocniczy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej dziękował organizatorom za wysiłek w tworzeniu tego marszu od 15 lat i podkreślał, że życie ludzkie jest bezcenną wartością, które powinno być szanowane bez względu na światopogląd.
W trakcie nabożeństwa każdy mógł podjąć się Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, czyli 9-miesiecznej modlitwy w intencji poczętego, ale jeszcze nienarodzonego dziecka, które jest zagrożone aborcją.
- Kocham życie za to jakie jest, że mogę chodzić, że jestem zdrowa, że oddycham, że mam rodziców, którzy mnie kochają, że dali mi to życie - podsumowywała Anna, studentka II roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej z Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. To papieska fundacja, która pomaga zdolnej młodzieży z uboższych rodzin w kształceniu.
- To jest także kocham Cię żono, kocham Cię moja rodzino, kocham Cię moja wspólnoto, kocham każdego człowieka - zaznaczał mężczyzna ze wspólnoty Domowego Kościoła.
Wolontariusze z Fundacji Małych Stópek - głównego organizatora marszu zbierali też ofiary na piec dla Domu Samotnej Matki w Poczerninie. Przy pomniku św. Jana Pawła II można też było złożyć pieluchy dla dzieci samotnych matek. Fundacja Małych Stópek cały rok pomaga duchowo, psychologicznie i materialnie kobietom, które wahają się czy urodzić dziecko. Rocznie namawia do nieprzerywania ciąży około stu kobiet. Wolontariusze przez cały rok organizują działania pro-life i zapraszają nowych chętnych do pomocy. Siedziba Fundacji mieści się przy ul. św. Ducha przy parafii pallotynów.
- Staramy się wychodzić naprzeciw potrzebom indywidualnym, konkretnych kobiet, często jest to pomoc bezpośrednia wolontariuszy, którzy na przykład potrafią poświęcić dwie godziny w tygodniu na zajęcie się i zaopiekowanie dziećmi tych kobiet, które są naszymi beneficjentami, aby one w tym czasie mogły zająć się, chociażby sobą, czy domem, czy po prostu mieć te dwie godziny do zagospodarowania dla siebie - mówiła Marta Kuśmierek z Fundacji Małych Stópek.
- Dla mnie hasło Marszu oznacza najcenniejszą i najpiękniejszą wartość, jaką człowiek dostał na Ziemi od pana Boga. Jestem ze Stargardu, przyjechałem tutaj razem z rodziną, kilka też osób ze Stargardu przyjechało. Należę do Domowego Kościoła i razem z Domowym Kościołem jestem tutaj w tym Marszu dla Życia - dodawał jeden z uczestników Marszu.
Uczestnicy Marszu przenieśli też przepisany na materiał Hymn o Miłości z Listu do Koryntian.
Na zakończenie mszy św. w szczecińskiej katedrze przewodniczył abp Andrzej Dzięga. - Pierwsze dzieci, które zostały dzięki marszowi szczecińskiemu ochronione i mogły się urodzić - mają już po 15 lat i do szkoły średniej już pójdą. Niech Bóg będzie uwielbiony za owoce tych piętnastu lat - dodawał abp Dzięga.
Homilię wygłosił bp Henryk Wejman. Biskup pomocniczy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej dziękował organizatorom za wysiłek w tworzeniu tego marszu od 15 lat i podkreślał, że życie ludzkie jest bezcenną wartością, które powinno być szanowane bez względu na światopogląd.
W trakcie nabożeństwa każdy mógł podjąć się Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, czyli 9-miesiecznej modlitwy w intencji poczętego, ale jeszcze nienarodzonego dziecka, które jest zagrożone aborcją.
Zobacz także
2016-06-19, godz. 08:04
Mocne słowa papieża Franciszka
Boli mnie, gdy widzę zamknięte drzwi w kościołach. Niektóre powody są uzasadnione, ale kościół z zamkniętymi drzwiami znaczy, że ta wspólnota chrześcijańska ma zamknięte serce - to słowa Papieża Franciszka wypowiedziane w…
» więcej
2016-06-18, godz. 22:29
Żonaci będą głosić kazania [ZDJĘCIA]
Historyczne wydarzenie w Kościele Rzymskokatolickim na Pomorzu Zachodnim. Metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga udzielił w sobotę święceń czterem żonatym mężczyznom, którzy zostali diakonami stałymi.
» więcej
2016-06-18, godz. 17:51
Przejechał pół Polski ciągnikiem, by zbudować sanktuarium [ZDJĘCIA]
Żeby zbudować sanktuarium w Siekierkach, przejechał przez pół Polski traktorem. Ks. January Żelawski w tym roku obchodzi 50-lecie święceń kapłańskich, a w sobotę świętował swój jubileusz.
» więcej
2016-06-11, godz. 09:42
Święcenia biskupie w konkatedrze w Kołobrzegu
Już w maju papież Franciszek mianował biskupem pomocniczym diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej ks. prałata dr. Krzysztofa Włodarczyka. W sobotę duchowny otrzyma sakrę biskupią.
» więcej
2016-06-11, godz. 07:29
Abp Dzięga udzielił święceń sześciu diakonom
Od dziś Kościół na Pomorzu Zachodnim ma sześciu nowych księży. O 10 w szczecińskiej katedrze metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga udzielił święceń sześciu diakonom. To studenci ostatniego roku Arcybiskupiego…
» więcej
2016-06-05, godz. 21:25
Bajkowo w Parku Andersa w Szczecinie [ZDJĘCIA]
Miasteczko rycerskie, kącik czytania bajek, koncerty, domowe wypieki, loteria fantowa i zawody sportowe - tak przebiegał festyn rodzinny "U Pana Boga w Sercu", który odbył się w niedzielę w Parku Andersa w Szczecinie.
» więcej
2016-06-05, godz. 13:05
Nowy polski święty
Stanisław Papczyński został w niedzielę ogłoszony nowy świętym Kościoła Rzymskokatolickiego. Jego kanonizacji dokonał w Watykanie papież Franciszek.
» więcej
2016-06-04, godz. 16:40
"Ksiądz musi być odporny na ataki świata". Seminarium otwarte dla wszystkich [ZDJĘCIA]
Na scenie zespół Clerboyz, a na placu przed seminarium całe rodziny. Klerycy opowiadali w sobotę o tym dlaczego chcą zostać księżmi.
» więcej
2016-06-04, godz. 12:11
Seminarium otwiera bramy
Na Dzień Otwartej Bramy zapraszają w sobotę klerycy szczecińskiego seminarium.
» więcej
2016-06-04, godz. 08:10
Młodzi ze Szczecina pojechali na Lednicę. Pierwszą bez ojca Jana Góry
Ponad sto osób wyjechało w sobotę rano ze Szczecina na 20. Spotkanie Młodych na Polach Lednickich koło Gniezna. Będzie to pierwsze spotkanie młodzieży bez pomysłodawcy akcji - dominikanina o. Jana Góry, który zmarł w grudniu ubiegłego…
» więcej