Nowa wspólnota postakademicka tworzy się "W Sercu" u szczecińskich chrystusowców.
To grupa ludzi, która przez kilkanaście ostatnich lat tworzyła największe duszpasterstwo akademickie w Szczecinie w Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa przy placu Zwycięstwa. Teraz odnawiają dawne kontakty i wspólnie dalej chcą rozwijać swoją wiarę w Kościele.
Po spotkaniu w lecie w Mórkowie koło Poznania, gdzie posługuje teraz były duszpasterz akademicki Szczecina, powstał pomysł, był spotykać się cyklicznie w Szczecinie.
- Na razie raz w miesiącu na niedzielnej mszy świętej - mówi ks. Zbigniew Regucki. - Planujemy wspólny wyjazd na ferie zimowe, może jakieś rekolekcje w Wielkim Poście, na pewno jakieś wakacyjne spotkanie i myślę, że coraz bardziej wyraźne jest pragnienie częstszych spotkań, w których moglibyśmy się wspólnie modlić czy siadać do Słowa Bożego - mówi ks. Regucki.
Justyna Strabel w duszpasterstwie akademickim była około 10 lat. - Hasłem naszego duszpasterstwa zawsze były słowa, że "nie zgaśnie tej przyjaźni żar, która połączyła nas". I tu nie chodzi tu tylko o przyjaźń między nami, ale przede wszystkim o przyjaźń i relację z Chrystusem - podkreśla Justyna.
Agnieszka Azierska, 6 lat w Odzie. - Ja przyjeżdżam na spotkania ze Świnoujścia. Możemy się tu formować w relacji Chrystusowej, ale też zacieśniając nasze przyjaźnie, które się stworzyły w tamtych latach - dodaje Agnieszka.
W środę o 6 rano wspólnota spotka się na Roratach "W Sercu" u chrystusowców.
Więcej o nowej wspólnocie w audycji „Religia na fali”.
Po spotkaniu w lecie w Mórkowie koło Poznania, gdzie posługuje teraz były duszpasterz akademicki Szczecina, powstał pomysł, był spotykać się cyklicznie w Szczecinie.
- Na razie raz w miesiącu na niedzielnej mszy świętej - mówi ks. Zbigniew Regucki. - Planujemy wspólny wyjazd na ferie zimowe, może jakieś rekolekcje w Wielkim Poście, na pewno jakieś wakacyjne spotkanie i myślę, że coraz bardziej wyraźne jest pragnienie częstszych spotkań, w których moglibyśmy się wspólnie modlić czy siadać do Słowa Bożego - mówi ks. Regucki.
Justyna Strabel w duszpasterstwie akademickim była około 10 lat. - Hasłem naszego duszpasterstwa zawsze były słowa, że "nie zgaśnie tej przyjaźni żar, która połączyła nas". I tu nie chodzi tu tylko o przyjaźń między nami, ale przede wszystkim o przyjaźń i relację z Chrystusem - podkreśla Justyna.
Agnieszka Azierska, 6 lat w Odzie. - Ja przyjeżdżam na spotkania ze Świnoujścia. Możemy się tu formować w relacji Chrystusowej, ale też zacieśniając nasze przyjaźnie, które się stworzyły w tamtych latach - dodaje Agnieszka.
W środę o 6 rano wspólnota spotka się na Roratach "W Sercu" u chrystusowców.
Więcej o nowej wspólnocie w audycji „Religia na fali”.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-07-07_172036615310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-07-05_172017866110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-07-02_171992945411.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-07-01_1719815032_910927.jpg)
![](../public/276/276_164923310110.jpg)
![](../public/129/129_171906365611.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2019/2019-07-07_156250751910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-10-16_150816206110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-06-08_171786931811.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2024/thumb_480_0/2024-06-07_171776160810.jpg)