King Szczecin to silna drużyna przede wszystkim we własnej hali i nawet czołowe zespoły muszą się z nim liczyć - tak szczecińskich koszykarzy komplementuje ligowy rywal.
W niedzielę w Arenie Szczecin gospodarze przegrali z Rosą Radom 94:103, ale rozgrywający Rosy, Marcin Piechowicz chwali szczecinian.
- Są groźni u siebie, co pokazali ze Stelmetem. Trzeba na niach uważać. To jest ich hala, mają obrzucone kosze i wiedzą jak grać, co zresztą udowodnili - mówił Piechowicz w magazynie "Z boisk i stadionów" na antenie Radia Szczecin.
Rosa Radom to jeden z czołowych polskich zespołów, gra w europejskich pucharach.
King Szczecin w tym sezonie wygrał na razie trzy mecze, a przegrał cztery. Najbliższy rozegra w sobotę na wyjeździe z PGE Turowem Zgorzelec.
- Są groźni u siebie, co pokazali ze Stelmetem. Trzeba na niach uważać. To jest ich hala, mają obrzucone kosze i wiedzą jak grać, co zresztą udowodnili - mówił Piechowicz w magazynie "Z boisk i stadionów" na antenie Radia Szczecin.
Rosa Radom to jeden z czołowych polskich zespołów, gra w europejskich pucharach.
King Szczecin w tym sezonie wygrał na razie trzy mecze, a przegrał cztery. Najbliższy rozegra w sobotę na wyjeździe z PGE Turowem Zgorzelec.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-02-28_145667647510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-10-28_150921226010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-07-29_150131257810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-31_150946934010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-31_150944737210.jpg)