Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Miedź Legnica - Pogoń Szczecin 1:0. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Miedź Legnica - Pogoń Szczecin 1:0. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Gol stracony w ostatnich minutach meczu i przegrana z beniaminkiem Ekstraklasy. Piłkarze Pogoni Szczecin w kiepski sposób rozpoczęli nowy sezon. W Legnicy jedyną bramkę zdobyli gospodarze i wygrali 1:0.
To nie był porywający mecz, sytuacji bramkowych było niewiele. Ze strony Pogoni dwa razy z pola karnego strzelał Radosław Majewski, ale dwa razy niecelnie. Gospodarze w pierwszej połowie trafili w słupek, a w 91. minucie już do siatki. To był gol Forssella, który dał - jak przekonuje kapitan Miedzi Rafał Augustyniak - zasłużone zwycięstwo.

- Lekka trema u nas wszystkich była, bo wiadomo, że nie wiedzieliśmy jak wystartujemy. Wierzyliśmy w zwycięstwo, ale nie wiedzieliśmy, jak to się może potoczyć - mówi Augustyniak.

Z kolei rozczarowany pomocnik Pogoni Kamil Drygas przyznaje, że pierwsza połowa Portowców była słaba, ale przekonuje, że druga już lepsza.

- Do dwudziestego metra graliśmy naprawdę nieźle w drugiej połowie, ale brakowało tego czegoś w końcowej fazie akcji. A siły myślę, że były. Nikt nie narzekał na żadne skurcze, nikt nie prosił o zmianę. To my utrzymywaliśmy się przy piłce w drugiej połowie, a Miedź za piłką biegała - mówi Drygas.

Dobry występ w ekipie Portowców zaliczył Radosław Majewski. 31-letni zawodnik, który przeszedł do Pogoni przed sezonem z Lecha Poznań spodziewał się jednak lepszego debiutu. - Nie taki debiut w Pogoni sobie wymarzyłem. Nie taki start sezonu chcieliśmy, ale trzeba się szybko ogarnąć i nie ma co płakać nad rozlanym - uważa Majewski.

Trener Dumy Pomorza Kosta Runjaić nie ukrywał, że ten wynik jest dla niego dużym zawodem.

- To był trudny mecz, którego oczekiwaliśmy. Walczyliśmy ze wszystkich sił, jednak wracamy do domu z pustymi rękoma - mówi Runjaić.

Trener Miedzi Legnica, Dominik Nowak podkreślał że jego piłkarze do tego spotkania byli bardzo dobrze przygotowani. - Z mojej obserwacji z ławki nie widziałem, żeby mój zespół się przestraszył. Byliśmy w stanie w pierwszej połowie w długich fragmentach zdominować rywala i takie też były założenia - podkreślał Nowak.

Następny mecz Portowcy rozegrają w Szczecinie. 30 lipca rywalem Pogoni Szczecin będzie Piast Gliwice.

Miedź Legnica - Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)
1:0 Petteri Forsell 91'

Miedź Legnica: 1. Łukasz Sapela - 19. Mateusz Bartczak, 16. Jonatan de Amo, 24. Tomislav Bozić, 5. Frank Adu Kwame - 4. Wojciech Łobodziński Ż, 6. Rafał Augustyniak, 8. Marquitos (10. Peteri Forsell 65’), 14. Omar Santana, 21. Henrik Ojamaa (9. Fabian Piasecki 74’) - 77. Mateusz Piątkowski.

Pogoń Szczecin: 26. Jakub Bursztyn - 24. David Niepsuj, 40. Sebastian Walukiewicz, 25. Lasha Dvali, 77. Ricardo Nunes - 27. Sebastian Kowalczyk (17. Zvonimir Kozulj 46’ Ż), 20. Tomasz Hołota, 14. Kamil Drygas (22. David Stec 86’), 10. Radosław Majewski, 9. Adam Frączczak (c) - 18. Adam Buksa (15. Hubert Matynia 57’).

Relacja Tobiasza Madejskiego
Trener Dumy Pomorza Kosta Runjaić nie ukrywał, że ten wynik jest dla niego dużym zawodem.
Dobry występ w ekipie Portowców zaliczył Radosław Majewski.
Trener Miedzi Legnica, Dominik Nowak podkreślał że jego piłkarze do tego spotkania byli bardzo dobrze przygotowani.

Zobacz także

399400401402403404405