Podział punktów na Twardowskiego. Piłkarze Pogoni nie zdołali pokonać rewelacji - rundy wiosennej - rozgrywek o mistrzostwo Polski.
Szczecinianie zremisowali w sobotę z Wartą Poznań 1:1 w 28. kolejce. Prowadzenie dla beniaminka ekstraklasy w 54. minucie uzyskał Niemiec Makana Baku po asyście wypożyczonego z Pogoni do Zielonych Macieja Żurawskiego.
W 60. minucie, gola dla Dumy Pomorza strzelił Rafał Kurzawa. Portowcy powinni sobotnie spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść, ale znakomitych okazji do zdobycia zwycięskiej bramki nie wykorzystali Słoweniec Luka Zahović i - w doliczonym czasie gry - Kamil Dygas.
Po raz pierwszy, po zimowym transferze do Szczecina, mecz w wyjściowym składzie w ekstraklasie rozpoczął obrońca Pogoni Paweł Stolarski, który miał mieszane uczucia po sobotnim spotkaniu. - Cieszę się, że udało mi się zagrać w meczu od pierwszej minuty. Z przebiegu meczu wyglądało to bardzo dobrze. Szkoda, że nie udało się wygrać, bo były naprawdę bardzo dobre okazje do strzelenia jednej, a nawet dwóch bramek więcej niż Warta. Musimy przyjąć remis na klatę i koncentrować się na dwóch ostatnich spotkaniach - powiedział Stolarski.
Po remisie z Wartą, ekipa trenera Kosty Runjaića zajmuje 2. miejsce w tabeli z punktem przewagi nad trzecim Rakowem Częstochowa, który ma o jedno spotkanie rozegrane mniej.
W 60. minucie, gola dla Dumy Pomorza strzelił Rafał Kurzawa. Portowcy powinni sobotnie spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść, ale znakomitych okazji do zdobycia zwycięskiej bramki nie wykorzystali Słoweniec Luka Zahović i - w doliczonym czasie gry - Kamil Dygas.
Po raz pierwszy, po zimowym transferze do Szczecina, mecz w wyjściowym składzie w ekstraklasie rozpoczął obrońca Pogoni Paweł Stolarski, który miał mieszane uczucia po sobotnim spotkaniu. - Cieszę się, że udało mi się zagrać w meczu od pierwszej minuty. Z przebiegu meczu wyglądało to bardzo dobrze. Szkoda, że nie udało się wygrać, bo były naprawdę bardzo dobre okazje do strzelenia jednej, a nawet dwóch bramek więcej niż Warta. Musimy przyjąć remis na klatę i koncentrować się na dwóch ostatnich spotkaniach - powiedział Stolarski.
Po remisie z Wartą, ekipa trenera Kosty Runjaića zajmuje 2. miejsce w tabeli z punktem przewagi nad trzecim Rakowem Częstochowa, który ma o jedno spotkanie rozegrane mniej.
W kolejnym meczu ekstraklasy, piłkarze Pogoni Szczecin w piątek - na Dolnym Śląsku - zagrają z Zagłębiem Lubin.
Zobacz także
2020-05-13, godz. 08:42
Libero pożegnała się z Chemikiem
Zmiany kadrowe w zespole mistrzyń kraju. Pola Nowakowska nie będzie już siatkarką Grupa Azoty Chemik Police w nowym sezonie.
» więcej
2020-05-11, godz. 20:59
Najlepszy polski tenisista został na Florydzie
Hubert Hurkacz, najlepszy polski tenisista trenuje na Florydzie. Po odwołaniu amerykańskich turniejów postanowił pozostać w Stanach Zjednoczonych i tutaj wraz ze swoim trenerem przygotowywać się do drugiej części sezonu.
» więcej
2020-05-11, godz. 17:25
Coraz bliżej meczu. Pogoń znów trenuje w komplecie
Piłkarze Pogoni przeprowadzili w poniedziałek pierwszy trening bez podziału na grupy. Szczecinianie w ubiegłym tygodniu ćwiczyli w sześcioosobowych składach ze względu na limit osób mogących przebywać na boisku. Od 10 maja maksymalnie…
» więcej
2020-05-10, godz. 08:18
Hurkacz trzeci na korcie pod Miami
Hubert Hurkacz uplasował się na podium tenisowego turnieju UTR Pro Match Series rozgrywanego w West Palm Beach pod Miami.
» więcej
2020-05-08, godz. 12:32
Liga wraca. Wiemy, kiedy zagra Pogoń
Piłkarze Pogoni Szczecin w piątek 29 maja zmierzą się z Zagłębiem Lubin w swoim pierwszym meczu ekstraklasy po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.
» więcej