Piłkarze ręczni Pogoni chcą zrehabilitować się za poniedziałkową klęskę i wygrać wtorkowy drugi mecz z Azotami Puławy o brązowy medal Mistrzostw Polski.
Szczecinianie wczoraj we własnej hali w słabym stylu przegrali 25:36 i oddalili się od trzeciego miejsca w Superlidze. W rywalizacji play-off do trzech zwycięstw drużyna trenera Rafała Białego przegrywa bowiem z puławianami 0:1.
Jak mówi rozgrywający szczecińskiej siódemki Łukasz Gierak, we wtorkowym spotkaniu
szczypiorniści Pogoni nie dadzą plamy i będą walczyć do samego końca o zwycięstwo. - Musimy wyjść z większym zaangażowaniem i pokazać, że drugi taki mecz nam się nie zdarzy. Może zagrać jeden czy dwóch zawodnik słabiej, ale nie cały zespół - stwierdził Gierak.
Drugi mecz piłkarzy ręcznych Pogoni z Azotami Puławy o brązowy medal rozpocznie się
o 18 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.
Jak mówi rozgrywający szczecińskiej siódemki Łukasz Gierak, we wtorkowym spotkaniu
szczypiorniści Pogoni nie dadzą plamy i będą walczyć do samego końca o zwycięstwo. - Musimy wyjść z większym zaangażowaniem i pokazać, że drugi taki mecz nam się nie zdarzy. Może zagrać jeden czy dwóch zawodnik słabiej, ale nie cały zespół - stwierdził Gierak.
Drugi mecz piłkarzy ręcznych Pogoni z Azotami Puławy o brązowy medal rozpocznie się
o 18 w hali Azoty Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-08-12_1439373401.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-08-07_1438961241.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-14_1436897021.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-05-23_1432402901.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-05-23_1432383881.jpg)