Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Piłkarze ręczni Pogoni Szczecin. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin/Archiwum]
Piłkarze ręczni Pogoni Szczecin. Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin/Archiwum]
Piłkarze ręczni Pogoni nadal będą występować w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie w rewanżowym barażowym meczu o prawo gry w Superlidze pokonali Warmię Olsztyn 32:23, prowadząc do przerwy 17:12.
Pierwsze spotkanie w Olsztynie Warmia wygrała 30:29. W środę Portowcy z nawiązką odrobili straty. Jak mówi rozgrywający szczecińskiej siódemki Mateusz Zaremba, od początku narzucili swój styl gry i uzyskali wyraźną przewagę.

- Bardzo dobrze rozpoczęliśmy mecz i do samego końca graliśmy swoje: twardo w obronie i zdecydowanie w ataku. Mieliśmy też swoją halę i swoich kibiców. Gdybyśmy cały sezon grali tak jak dziś, to na pewno nie gralibyśmy w play-outach i barażach - uważa Zaremba.

Środowy pojedynek był okazją do pożegnań ze szczecińskim klubem. Po raz ostatni w barwach Pogoni wystąpili: Łukasz Gierak i Patryk Walczak. Gierak od nowego sezonu będzie grać w niemieckiej Lubece, natomiast 24-letni Walczak trafił do Vive Tauron Kielce.

- Bardzo fajnie i mile spędzone pięć lat w Szczecinie. Na pewno będę dobrze wspominać ten czas. Wszystko miało swój urok: wspaniali ludzie, kibice, hala, atmosfera - przyznał Walczak.

W barażowych meczach z Warmią awaryjnie szczecinian poprowadzili trenerzy: Rafał Biały i Sławomir Fogtman. W nowym sezonie grającymi trenerami piłkarzy ręcznych Pogoni będą: Wojciech Zydroń i Czech Michal Bruna.
Jak mówi rozgrywający szczecińskiej siódemki Mateusz Zaremba, szczypiorniści Pogoni od początku narzucili swój styl gry i uzyskali wyraźną przewagę.
- Bardzo fajnie i mile spędzone pięć lat w Szczecinie. Na pewno będę dobrze wspominać ten czas. Wszystko miało swój urok: wspaniali ludzie, kibice, hala, atmosfera - przyznał Patryk Walczak.

Zobacz także

78910111213