Drużyna trenera Kazimierza Moskala od 43 minuty grała z przewagą jednego zawodnika, ponieważ czerwoną kartkę otrzymał obrońca Jagi Łukasz Burliga. Pomimo liczebnej przewagi szczecinianie nie byli w stanie zdobyć zwycięskiego gola.

Napastnik Pogoni Adam Frączczak przyznał, że zespół lepiej prezentował się na boisku gdy rywal występował w pełnym składzie.

- Nie ma co ukrywać, że graliśmy lepiej jak było 11 na 11. Ta pierwsza połowa była niezła w naszym wykonaniu. Później, w drugiej części Jagiellonia się dobrze broniła, cofnęła mocno i ciężko było stworzyć sytuacje. My graliśmy zbyt przewidywalnie i tak naprawdę nie stworzyliśmy sobie żadnych sytuacji w drugiej połowie - mówił Frączczak.

To piąty z rzędu ligowy pojedynek portowców bez zwycięstwa. Szczecinianie po sobotnim remisie zajmują ósme miejsce w tabeli, które mogą stracić po niedzielnym meczu Korony Kielce z Cracovią Kraków.

Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 0:0

Pogoń Szczecin: 1. Jakub Słowik, 24. David Niepsuj (8. Mate Tsintsadze 30’) (17. Nadir Ciftci 78’), 2. Cornel Rapa, 21. Sebastian Rudol, 77. Ricardo Nunes (15. Hubert Matynia 66’) - 11. Spas Delev, 23. Mateusz Matras, 6. Rafał Murawski [C], 14. Kamil Drygas, 7. Adam Gyurcso - 9. Adam Frączczak.

Jagiellonia Białystok: 25. Marian Kelemen - 8. Łukasz Burliga, 16. Guti, 17. Ivan Runje, 77. Piotr Tomasik - 21. Przemysław Frankowski, 24. Jacek Góralski, 22. Rafał Grzyb [C], 5. Konstantin Vassiliev (28. Karol Świderski 88’), 10. Fedor Cernych - 18. Cillian Sheridan (6. Taras Romanczuk 78’).

Żółte kartki: Nunes, Tsintsadze, Matras – Góralski, Guti.