Mistrz Polski i zdobywca Pucharu Polski lepszy od trzeciej drużyny Europy. Chemik Police w środę rozbił w debiucie w siatkarskiej Lidze Mistrzyń Rabitę Baku 3:0 (25:22, 25:19, 25:18).
Mecz rozegrano w Arenie Szczecin, w której policzanki rozgrywają spotkania ligowe i pucharowe.
Jak podkreśla kapitan Chemika Anna Werblińska, dużą rolę w zwycięstwie odegrali kibice, którzy zwłaszcza w pierwszej partii, kiedy policzanki przegrywały 10:17 fantastycznym dopingiem pomogli w odniesieniu zwycięstwa w tym secie i całym pojedynku.
- Dziękuję wspaniałej publiczności. Było słychać doping, który nas niósł. Pierwszy set sprawił, że uwierzyłyśmy w zwycięstwo 3:0. Chyba możemy siać postrach w naszej grupie - powiedziała Werblińska.
W kolejnym meczu grupy A Ligi Mistrzyń siatkarki Chemika Police 26 listopada zmierzą się w Czechach z zespołem Agel Prostejov.
Chemik Police to zespół budowany na europejskie puchary. W kraju nie ma nie nie mocnych, a w Lidze Mistrzyń działacze mierzą w Final Four. Największy sukces Chemika na europejskich parkietach to trzecie miejsce w rozgrywkach o Puchar Zdobywców Pucharów w 1994 roku. Teraz jednak policki team złożony z najlepszych polskich siatkarek i reprezentantek Serbii chce co najmniej powtórzyć ostatni sukces polskiego zespołu, kiedy w sezonie 1999/2000 do Final Four awansowała Nafta Piła.
Grająca w Chemiku Małgorzata Glinka-Mogentale dwa razy w swojej zawodniczej karierze wygrywała już rozgrywki Ligi Mistrzyń z tureckim VakıfBanku Stambuł.
Azerski zespół w poprzedniej edycji Ligi Mistrzyń zajął trzecie miejsce. Dwa lata temu był drugą drużyną świata. W Rabicie grają: Kubanki, Amerykanki, Dominikanki, Serbka, Portorykanka, Włoszka, ale także reprezentantka Polski, Katarzyna Skowrońska-Dolata.
RELACJA Z MECZU.
Jak podkreśla kapitan Chemika Anna Werblińska, dużą rolę w zwycięstwie odegrali kibice, którzy zwłaszcza w pierwszej partii, kiedy policzanki przegrywały 10:17 fantastycznym dopingiem pomogli w odniesieniu zwycięstwa w tym secie i całym pojedynku.
- Dziękuję wspaniałej publiczności. Było słychać doping, który nas niósł. Pierwszy set sprawił, że uwierzyłyśmy w zwycięstwo 3:0. Chyba możemy siać postrach w naszej grupie - powiedziała Werblińska.
W kolejnym meczu grupy A Ligi Mistrzyń siatkarki Chemika Police 26 listopada zmierzą się w Czechach z zespołem Agel Prostejov.
Chemik Police to zespół budowany na europejskie puchary. W kraju nie ma nie nie mocnych, a w Lidze Mistrzyń działacze mierzą w Final Four. Największy sukces Chemika na europejskich parkietach to trzecie miejsce w rozgrywkach o Puchar Zdobywców Pucharów w 1994 roku. Teraz jednak policki team złożony z najlepszych polskich siatkarek i reprezentantek Serbii chce co najmniej powtórzyć ostatni sukces polskiego zespołu, kiedy w sezonie 1999/2000 do Final Four awansowała Nafta Piła.
Grająca w Chemiku Małgorzata Glinka-Mogentale dwa razy w swojej zawodniczej karierze wygrywała już rozgrywki Ligi Mistrzyń z tureckim VakıfBanku Stambuł.
Azerski zespół w poprzedniej edycji Ligi Mistrzyń zajął trzecie miejsce. Dwa lata temu był drugą drużyną świata. W Rabicie grają: Kubanki, Amerykanki, Dominikanki, Serbka, Portorykanka, Włoszka, ale także reprezentantka Polski, Katarzyna Skowrońska-Dolata.
RELACJA Z MECZU.
Zobacz także
2014-11-22, godz. 15:16
Przyjdź na mecz Chemika i przynieś karmę. Siatkarki organizują zbiórkę
Siatkarki Chemika Police powalczą o ósme z rzędu zwycięstwo w Orlen Lidze. W sobotę zmierzą się z Legionovią Legionowo.
» więcej
2014-11-21, godz. 12:11
Siatkarki pomogą bezdomnym zwierzakom
Zawodniczki Chemika Police organizują zbiórkę karmy i koców dla psów ze schroniska.
» więcej
2014-11-15, godz. 20:24
Siatkarki Chemika Police nadal niepokonane
Policzanki wygrały w sobotę w Łodzi z Budowlanymi 3:2 w siódmej kolejce Orlen Ligi w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
» więcej
2014-11-15, godz. 11:58
Rozbiły jeden z najlepszych zespołów Europy, teraz pora na ligę
Siatkarki Chemika Police po zwycięstwie z Rabitą Baku w Lidze Mistrzyń powracają do rozgrywek Orlen Ligi.
» więcej