King Szczecin to silna drużyna przede wszystkim we własnej hali i nawet czołowe zespoły muszą się z nim liczyć - tak szczecińskich koszykarzy komplementuje ligowy rywal.
W niedzielę w Arenie Szczecin gospodarze przegrali z Rosą Radom 94:103, ale rozgrywający Rosy, Marcin Piechowicz chwali szczecinian.
- Są groźni u siebie, co pokazali ze Stelmetem. Trzeba na niach uważać. To jest ich hala, mają obrzucone kosze i wiedzą jak grać, co zresztą udowodnili - mówił Piechowicz w magazynie "Z boisk i stadionów" na antenie Radia Szczecin.
Rosa Radom to jeden z czołowych polskich zespołów, gra w europejskich pucharach.
King Szczecin w tym sezonie wygrał na razie trzy mecze, a przegrał cztery. Najbliższy rozegra w sobotę na wyjeździe z PGE Turowem Zgorzelec.
- Są groźni u siebie, co pokazali ze Stelmetem. Trzeba na niach uważać. To jest ich hala, mają obrzucone kosze i wiedzą jak grać, co zresztą udowodnili - mówił Piechowicz w magazynie "Z boisk i stadionów" na antenie Radia Szczecin.
Rosa Radom to jeden z czołowych polskich zespołów, gra w europejskich pucharach.
King Szczecin w tym sezonie wygrał na razie trzy mecze, a przegrał cztery. Najbliższy rozegra w sobotę na wyjeździe z PGE Turowem Zgorzelec.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-08_1423429961.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-06_1423231741.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-05_1423130761.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-01-30_1422645711.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-01-28_1422440481.jpg)