"Doba w godzinę"? - tak, to możliwe. Ale tylko na naszej antenie. Najnowszy program w Radiu Szczecin poprowadzi podróżnik z Polic - Aleksander Doba.
69-letni podróżnik dwukrotnie przepłynął kajakiem Atlantyk.
- Jestem znany jako turysta kajakowy. Namieszałem wiosłami na Atlantyku i teraz się z tego tłumaczę - zachęca do audycji Doba.
Premiera programu w sobotę o godzinie 17 na naszej antenie.
- Można będzie zadać mi pytanie czy nawet wyrazić chęć spotkania się w studiu i porozmawiania na tematy... i tu jest sprawa otwarta - poleca Doba.
"Spojrzałem wielorybowi prosto w oczy na oceanie, był... bardzo sympatyczny" - opowiadał w pierwszym programie "Doba w godzinę" podróżnik z Polic. Podczas pokonywania Atlantyku na środku oceanu spotkał 18 metrowego giganta. Kajak którym płynął miał zaledwie siedem metrów.
- Wiosłuję sobie i marzę o różnych słodkich migdałach. Wyraźnie czuję czyjś wzrok na sobie. Obróciłem się i zobaczyłem 20 metrów ode mnie wielki łeb wieloryba. Ona mruga do mnie prawym okiem, ja do niej oboma. Potem pokazała cały swój grzbiet, ogon i głęboko zanurkowała. Zafascynowaliśmy byliśmy sobą nawzajem - opowiada Doba.
Jeśli macie jakieś pytania do podróżnika piszcie na adres doba@radioszczecin.pl. W kolejne podróże Aleksander Doba zabierze naszych słuchaczy w każdą sobotę o godzinie 17.
- Jestem znany jako turysta kajakowy. Namieszałem wiosłami na Atlantyku i teraz się z tego tłumaczę - zachęca do audycji Doba.
Premiera programu w sobotę o godzinie 17 na naszej antenie.
- Można będzie zadać mi pytanie czy nawet wyrazić chęć spotkania się w studiu i porozmawiania na tematy... i tu jest sprawa otwarta - poleca Doba.
"Spojrzałem wielorybowi prosto w oczy na oceanie, był... bardzo sympatyczny" - opowiadał w pierwszym programie "Doba w godzinę" podróżnik z Polic. Podczas pokonywania Atlantyku na środku oceanu spotkał 18 metrowego giganta. Kajak którym płynął miał zaledwie siedem metrów.
- Wiosłuję sobie i marzę o różnych słodkich migdałach. Wyraźnie czuję czyjś wzrok na sobie. Obróciłem się i zobaczyłem 20 metrów ode mnie wielki łeb wieloryba. Ona mruga do mnie prawym okiem, ja do niej oboma. Potem pokazała cały swój grzbiet, ogon i głęboko zanurkowała. Zafascynowaliśmy byliśmy sobą nawzajem - opowiada Doba.
Jeśli macie jakieś pytania do podróżnika piszcie na adres doba@radioszczecin.pl. W kolejne podróże Aleksander Doba zabierze naszych słuchaczy w każdą sobotę o godzinie 17.
Zobacz także
2016-05-29, godz. 19:20
Aleksander Doba wypłynął do Lizbony [WIDEO, ZDJĘCIA]
W niedzielę po 19 (polskiego czasu) rozpoczęła się trzecia wyprawa kajakarza z Polic po Atlantyku. Wystartował z kei na marinie w New Jersey, a wydarzenie obserwowało wielu jego sympatyków.
» więcej
2016-05-29, godz. 14:45
Ostatnie godziny przed samotną wyprawą kajakiem przez Atlantyk [WIDEO WYWIAD]
Ostatnie godziny dzielą Aleksandra Dobę od startu trzeciej, samotnej wyprawy kajakiem przez Atlantyk.
» więcej
2016-05-29, godz. 13:19
Dobravka Krautschneider o Dobie: Olek jest podobny do mojego taty
Urodzona w Szczecinie córka Rudy Krautschneidera, legendarnego czeskiego żeglarza opowiedziała naszym reporterom o tym, dlaczego jest fanką kajakarza z Polic.
» więcej
2016-05-29, godz. 11:41
Żona Aleksandra Doby: "Była inspekcja kajaka" [WIDEO]
Gabriela, żona kajakarza Aleksandra Dobry, jest dobrej myśli przed trzecią transatlantycką wyprawą kajakową męża. Choć ma też obawy.
» więcej
2016-05-29, godz. 10:15
"Olo" już na wodzie. Kajak Aleksandra Doby zwodowany [WIDEO, DUŻO ZDJĘĆ]
O 4.20 czasu polskiego w marinie w New Jersey Aleksander Doba po raz pierwszy przepłynął rzeką Hudson pod Statuę Wolności. Towarzyszyli mu reporterzy Radia Szczecin.
» więcej