W poniedziałkowej Fonosferze będzie sporo literatury. Zaczniemy od najnowszego odcinka audiobooka "Beksa". Książkę Marcina Grzelaka czyta Mikołaj Krawczyk. Można jej słuchać w Radiu Szczecin od poniedziałku do piątku po 11 i w poniedziałkowe wieczory po 19.
"Beksa to opowieść o ludziach i o tym, jak los potrafi spleść ich historie. Zaskakująca, smakowita i napisana pięknym językiem. Precyzyjna jak mechanizm do samodzielnego złożenia, ale bez instrukcji: na początku dostajesz trochę części i kół zębatych, składając je przez długi czas zastanawiasz się, jak to będzie działać, a na końcu okazuje się, że wszystko idealnie się zazębia, a efekt wzbudza podziw" - tak o powieści Marcina Grzelaka napisał inny szczeciński autor, czyli Marek Stelar.
To właśnie Stelar będzie moim gościem w poniedziałek po godzinie 19. Porozmawiamy o najnowszej książce tego autora, czyli o "Kątniku". Premiera tej powieści już 10 lutego.

Do usłyszenia, Joanna Skonieczna

Mozaiki to dekoracje i zdobienia tworzone z wielokolorowych, drobnych fragmentów złączonych odpowiednią spoiną w specjalne, średniej wielkości plastry. Kiedyś wykonywane były głównie z kamienia, dziś produkuje się także mozaiki szklane i ceramiczne. I choć w wielu miastach znajdziemy mozaikowe wzory, to jednak niewiele z nich jest tak bogate w mozaiki jak Szczecin. Nieoficjalnie w Szczecinie znajduje się około 127 mozaik, które zdobią zewnętrzne i wewnętrzne fragmenty budynków, także place, a oficjalnie… cóż tego nie wiadomo. Mozaiki stały się atrakcją turystyczną Szczecina, w różnych jego częściach wciąż pojawiają się nowe kompozycje. Niedawno mozaiki powstały w Domu Kultury Klub Skolwin. Kto je tworzy i dlaczego?- dowiemy się z reportażu Anny Kolmer zatytułowanego „To jak puzzle” w realizacji dźwiękowej Aleksandry Mazur-Woronieckiej . Premiera dzisiaj po godz. 19.00.
Gośćmi Fonosfery są dzisiaj Arkadiusz Oryszewski prezes Stowarzyszenia Feniks, Natalia Kęska pracownik socjalny ds osób bezdomnych w Stowarzyszeniu Feniks oraz Małgorzata Graczyk Klub Seniora DK Skolwin.

Co powoduje, że reportażysta interesuje się tematem lub bohaterem? O swoim najnowszym reportażu Katarzyna Wolnik-Sayna napisała tak:
"Od Maćka należy się uczyć pokory, empatii i optymizmu. Poznałam go przez przypadek będąc z wizytą w Domu Pomocy w Choszcznie. Zastanawiałam się, co taki młody chłopak robi w takiej placówce? Maciej jest szalenie otwartą, poukładaną wewnętrznie osobą.
Uległ wypadkowi mając 17 lat i jeździ na wózku. Diagnoza - porażenie czterokończynowe.
Czy chce pani posłuchać tej historii, zagadnął mnie widząc moją ciekawość kiedy siedzieliśmy na ławeczce przed placówką DPS? Nie spodziewałam się, że ta historia się tak potoczy. Czy Państwa poruszy, czy da do myślenia? We mnie zostanie na długo".
Reportaż Katarzyny Wolnik-Sayny "Wózek Drzymały" w realizacji akustycznej Wawrzyńca Szwai, w Fonosferze po 19.

Michałek urodził się w czerwcu ub. roku. Niestety zaraz po porodzie okazało się, że jedno uszko chłopca nie wykształciło się, a kanał słuchowy jest całkowicie zarośnięty, co uniemożliwia prawidłowe słyszenie. Wydawało się, że nie jest to poważny problem. Okazało się jednak, że w Polsce nikt nie podejmuje się operacji otworzenia kanału. Rodzice zaczęli szukać informacji i pomocy w internecie. No i znaleźli szpital, w którym takie operację są przeprowadzane. To miejsce to Stany Zjednoczone. Koszty dla rodziców ogromne bo to 500 tysięcy złotych. Sami nie są w stanie uzbierać tak ogromnej kwoty… Chcieliby, aby syn mógł normalnie słyszeć. Otworzyli więc zbiórkę na portalu Fundacji Siepomaga. Wokół rodziny zebrała się grupa ludzi o dużych sercach, którzy pomagają w zbiórce.

Zapraszamy do wysłuchania reportażu Małgorzaty Furgi zatytułowanego "Uszko dla Michałka z Gryfina".

"Beksa" to trzecia książka Marcina Grzelaka i jednocześnie pierwsza, której akcja toczy się w Szczecinie. Powieść ukazała się nakładem Wydawnictwa Poza, okładkę zaprojektował Jacx Staniszewski. Autor ma na swoim koncie jeszcze: "Pułapkę na anioły" i "Cukier na duszy".

Pałac Młodzieży w Szczecinie kończy w tym roku 75 lat. Placówka powstała 7 listopada 1950 r. z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, otrzymując nazwę: Pałac Dziecka. Rok później przeszła pod kuratelę Ministerstwa Oświaty, które nadało jej nazwę: Pałac Młodzieży.
Pałacowe dzieci. Swoją przygodę z tym miejscem często zaczynają w wieku przedszkolnym i zostają do matury. Co jest w tym miejscu, w tych nauczycielach, którzy się nimi zajmują? Do Pałacu trafiają kolejne pokolenia. Niemal wszyscy z dumą podkreślają, że spędzili tu cudowne lata.
A co z wiedzą i umiejętnościami tu zdobytymi? Czy przydają się w dorosłym życiu? Nie wszyscy zostają przecież aktorami, baletnicami czy wybitnymi muzykami...
W Fonosferze przypomnimy dziś reportaż, który powstał gdy Pałac Młodzieży kończył 65 lat - "Pałacowe dzieci czyli czym skorupka za młodu..." To reportaż Katarzyny Wolnik-Sayny (która także jest pałacowym dzieckiem).
Po reportażu rozmawialiśmy o tym jak Pałac zmienił się w ostatnim czasie. Naszą gościnią była dr Marta Dziomdziora - dyrektorka Pałacu Młodzieży w Szczecinie.

Stowarzyszenie Broda i Tatuaż- Beard Clan to grupa specyficznych facetów. Wszyscy noszą brody i mają liczne tatuaże. Reprezentują różne zawody, mieszkają w różnych częściach Polski i świata. Łączy ich nie tylko broda i tatuaż, ale też pomaganie chorym dzieciom. W ub. roku ramach akcji charytatywnej "Silni dla słabszych" do Szpitala "Zdroje" trafił sprzęt za kwotę ponad 100 tysięcy złotych. Nie była to pierwsza akcja Stowarzyszenia dla tego Szpitala. Wcześniej na oddziały dziecięce trafiło między innymi elektryczne łóżko do bronchoskopii, aparat EKG i rejestrator holterowski. Warto podkreślić, że w tym męskim świecie broda i tatuaż to nie tylko moda ostatnich lat, ale przede wszystkim sposób myślenia i patrzenia na świat. Wszyscy połączeni są nie tylko celem pomagania i wspierania innych, a także siebie nawzajem.
Zapraszamy państwa dzisiaj po godz.19-ej do wysłuchania reportażu Małgorzaty Furgi zatytułowanego „W męskim świecie brody i tatuażu”.
Goście Fonosfery: Jarosław Posiewka i Łukasz Pocha - członkowie zarządu Stowarzyszenia BRODA I TATUAŻ - BEARD CLAN.

Dziś Dzień Babci, jutro Dzień Dziadka. Miał 17 lat, gdy trafił do Chóru Akademickiego Politechniki Szczecińskiej. Tam poznał swoją późniejszą żonę, Jagodę oraz mistrza - założyciela i dyrygenta zespołu, Jana Szyrockiego, a także przyjaciół - zakochanych w muzyce chórzystów. Student Budowy Maszyn, Erazm Dominiak całe swoje zawodowe życie związał z gospodarką morską, a pozazawodowe - z chórem. Śpiewa już 67 lat. Ale ma jeszcze jedną pasję - film. Postanowił zrealizować marzenie - nakręcić dokument poświęcony człowiekowi, któremu zawdzięcza swoją wielką, muzyczną przygodę - zmarłemu przed 22 laty Janowi Szyrockiemu.

W reportażu wystąpili: Jolanta Szyrocka - żona dyrygenta Chóru Akademickiego Politechniki Szczecińskiej (który obecnie nosi nazwę Chóru Akademickiego im. prof. Jana Szyrockiego ZUT w Szczecinie), Anita Szyrocka-Frukacz - córka mistrza Jana oraz Erazm Dominiak - chórzysta, a zarazem ojciec autorki.

"Pamięć jest po prostu za mała"- to tytuł reportażu Agaty Rokickiej z 2020 roku. Po reportażu - rozmowa o Babciach i Dziadkach A.D. 2025.

Kawa, desery i wieczory z muzyką taneczną "na żywo" - takie jest miejsce, które od pokoleń znają mieszkańcy Szczecina. „Cafe Uśmiech”, bo o tym miejscu mowa, działa od 1972 roku. Jak łatwo policzyć w tym roku skończy już 53 lata. Dla wielu mieszkańców jest miejscem kultowym.
Kiedy pięć lat temu, po wprowadzeniu lockdownu spowodowanego koronawirusem, lokal zamknięto, jego stali bywalcy obawiali się, że już do niego nie wrócą. Mięli jednak nadzieję, że ich ulubiona kawiarnia nie podzieli losu innych popularnych dawniej lokali: "Bajki", "Jubilatki" czy "Marzenia.
Dlaczego to miejsce nadal przyciąga tych, którzy przychodzili tam w latach 70. i 80. XX wieku?
Zapraszamy do wysłuchania reportażu Anny Kolmer zatytułowanego „Dusza w Uśmiechu” w realizacji dźwiękowej Aleksandry Mazur- Woronieckiej.
Reportaż przypomnimy dziś po 19. Po reportażu jak zawsze rozmowa. Dziś porozmawiamy o książkach dla najmłodszych. Opowie o nich Małgorzata Narożna z Fundacji "Fika czyta"

To jedna z najbardziej zaskakujących historii polskiego kina. Po 70 latach udało się odkryć nieznane losy przedwojennej polskiej gwiazdy Iny Benity. Od czasu zakończenia IIWŚ sądzono, że Benita razem z maleńkim synkiem zginęła w kanałach podczas Powstania Warszawskiego. Okazało się jednak, że przeżyła wojnę i zmarła w 1984r. w USA. Dlaczego ta popularna aktorka postanowiła zniknąć?
Jej tropem podążało wielu pisarzy, biografów i filmowców. Na podstawie ich pracy kilka lat temu przygotowałam audycję dokumentalną „Benici” Przypomnimy ją dziś w Fonosferze.
Wspomnimy też Annę Mieszkowską, biografkę wielu międzywojennych artystów oraz dokumentalistką teatru emigracyjnego, która zmarła 13 stycznia.
Zapraszam po godzinie 19, Joanna Skonieczna