Prezydencki minister do spraw zagranicznych Jakub Kumoch liczy, że rozmowy z Niemcami o reparacjach wojennych pójdą w dobrym kierunku. W czwartek polskie władze zapowiedziały, że wystąpią do rządu w Berlinie o odszkodowanie za zniszczenia z czasów II wojny światowej. Polska wyliczyła straty na ponad 6 bilionów złotych.
Przedstawiciele prezydenta Andrzeja Dudy podkreślają, że nie będzie on prowadził negocjacji z Niemcami, bo to jest kompetencja rządu. Prezydencki doradca do spraw zagranicznych Jakub Kumoch mówi równocześnie, że reparacje Polsce się należą, bo Niemcy nigdy nie rozliczyły się z tego, co działo się w czasie II wojny światowej.
Minister Jakub Kumoch liczy na dobre efekty przyszłych negocjacji. Liczę na refleksję i na zrozumienie, że to nie jest sprawa, którą można załatwić, uderzając pięścią w stół, jak próbują to konsekwentnie robić rządy Republiki Federalnej Niemiec. Liczę na to, że te negocjacje będą szły w konstruktywnym kierunku - dodał Jakub Kumoch w rozmowie z dziennikarzami.
Warszawa zapowiada najpierw rozmowy dyplomatyczne z Berlinem, a dopiero później formalny wniosek o reparacje.
Niemiecki rząd twierdzi, że w 1953 roku władze PRL zrzekły się dalszych reparacji i kilkakrotnie potwierdzały tę decyzję, dlatego sprawa jest według strony niemieckiej zamknięta. Z kolei polskie MSZ argumentuje, że oświadczenie z 1953 roku, nie ma mocy prawnej, gdyż jest obciążone istotnymi wadami prawnymi.
Minister Jakub Kumoch liczy na dobre efekty przyszłych negocjacji. Liczę na refleksję i na zrozumienie, że to nie jest sprawa, którą można załatwić, uderzając pięścią w stół, jak próbują to konsekwentnie robić rządy Republiki Federalnej Niemiec. Liczę na to, że te negocjacje będą szły w konstruktywnym kierunku - dodał Jakub Kumoch w rozmowie z dziennikarzami.
Warszawa zapowiada najpierw rozmowy dyplomatyczne z Berlinem, a dopiero później formalny wniosek o reparacje.
Niemiecki rząd twierdzi, że w 1953 roku władze PRL zrzekły się dalszych reparacji i kilkakrotnie potwierdzały tę decyzję, dlatego sprawa jest według strony niemieckiej zamknięta. Z kolei polskie MSZ argumentuje, że oświadczenie z 1953 roku, nie ma mocy prawnej, gdyż jest obciążone istotnymi wadami prawnymi.
Zobacz także
2023-01-03, godz. 14:45
Raport nt. strat wojennych zostanie przekazany przedstawicielom ONZ
Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk poinformował, że polscy dyplomaci w Organizacji Narodów Zjednoczonych złożą wysokim rangą przedstawicielom ONZ raport o stratach poniesionych przez Polskę podczas II wojny światowej…
» więcej
2022-12-28, godz. 16:21
Reparacje wojenne. Polski MSZ zapowiada "szerokie działanie w 2023 roku"
Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapowiada "zintensyfikowanie" działań dyplomatycznych w sprawie uzyskania od Niemiec zadośćuczynienia za szkody wyrządzone w czasie II wojny światowej.
» więcej
2022-12-08, godz. 11:03
Minister Mularczyk: strona niemiecka jest gotowa rozmawiać nt. reparacji
Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk powiedział, że niemieckie władze nie złożyły dotąd jasnej deklaracji w sprawie odpowiedzi na notę dyplomatyczną dotyczącą reparacji. Ten temat wiceminister poruszył w trakcie…
» więcej
2022-12-07, godz. 19:12
Wiceminister o pomniku polskich ofiar II wojny światowej
Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk podczas swojej wizyty w Niemczech poruszył kwestię braku w Niemczech pomnika Polaków, ofiar II wojny światowej.
» więcej
2022-12-04, godz. 13:35
Były ambasador RP w Berlinie o reparacjach
Były ambasador RP w Berlinie profesor Andrzej Przyłębski zapowiedział powstanie broszury przeznaczonej dla Niemców, która zawierała będzie informacje historyczne, w tym o zbrodniach popełnionych na Polakach. Broszura ma liczyć 20…
» więcej