Społeczeństwo Polski odbudowało się dopiero po ponad 30 latach od niemieckiej agresji na Polskę - wynika z raportu o polskich stratach wojennych spowodowanych przez Niemców w latach 1939-1945.
Dokument, wskazujący, że straty te łącznie wyniosły 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych, został opublikowany 1 września na Zamku Królewskim w Warszawie.
Jeden ze współautorów dokumentu, profesor Konrad Wnęk z Uniwersytetu Jagiellońskiego, powiedział, że straty ludności oszacowano na 5 milionów 219 tysięcy 53 osób. Wyjaśnił, że populacja na terenie Polski wróciła do stanu sprzed wojny dopiero w latach 70. ubiegłego wieku. Profesor powiedział, że dokonał projekcji demograficznej na podstawie danych z lat 30. ubiegłego wieku. Okazało się, że dopiero w 1978 roku Polska wróciła do takiej liczby ludności, jaką miała w 1939 roku.
Ludność Polski nie tylko umierała podczas działań wojennych, ale także na skutek zaplanowanego działania hitlerowskiego okupanta. Społeczeństwo było wyniszczane przez przymusową pracę, ograniczenie żywności i mordy. Profesor Wnęk zaznaczył, że straty polskiej ludności dotyczą także porwanych dzieci, których było około 200 tysięcy. Dzieci były oceniane pod względem rasistowskich kryteriów, odbierane polskim rodzicom i wywożone do niemieckich rodzin. Profesor dodał, że w raporcie znajdują się także wstrząsające relacje, jak wyglądał ten proceder.
21 procent zmarłych podczas II wojny światowej obywateli Polski były to dzieci do 10. roku życia. Według raportu wskutek wojny i przesunięcia granic Polska w ciągu 7 lat utraciła około 11 milionów 200 tysięcy obywateli.
Jeden ze współautorów dokumentu, profesor Konrad Wnęk z Uniwersytetu Jagiellońskiego, powiedział, że straty ludności oszacowano na 5 milionów 219 tysięcy 53 osób. Wyjaśnił, że populacja na terenie Polski wróciła do stanu sprzed wojny dopiero w latach 70. ubiegłego wieku. Profesor powiedział, że dokonał projekcji demograficznej na podstawie danych z lat 30. ubiegłego wieku. Okazało się, że dopiero w 1978 roku Polska wróciła do takiej liczby ludności, jaką miała w 1939 roku.
Ludność Polski nie tylko umierała podczas działań wojennych, ale także na skutek zaplanowanego działania hitlerowskiego okupanta. Społeczeństwo było wyniszczane przez przymusową pracę, ograniczenie żywności i mordy. Profesor Wnęk zaznaczył, że straty polskiej ludności dotyczą także porwanych dzieci, których było około 200 tysięcy. Dzieci były oceniane pod względem rasistowskich kryteriów, odbierane polskim rodzicom i wywożone do niemieckich rodzin. Profesor dodał, że w raporcie znajdują się także wstrząsające relacje, jak wyglądał ten proceder.
21 procent zmarłych podczas II wojny światowej obywateli Polski były to dzieci do 10. roku życia. Według raportu wskutek wojny i przesunięcia granic Polska w ciągu 7 lat utraciła około 11 milionów 200 tysięcy obywateli.