Model jazdy. Niestety, ale nie mogę powiedzieć o nim zbyt wiele dobrego. Przede wszystkim, fizyka zachowania auta w NASCAR '14 potrafi spłatać naprawdę nieprzyjemnego figla. Nie raz, nie dwa zdarzyło się, że wywinąłem "bączka" i nawet nie bardzo wiedziałem dlaczego. Ale co gorsze, jak podłączyłem kierownicę, to na początku kompletnie nie wiedziałem o co chodzi. Koło wyrywało mi się z rąk, mimo, że przecież zasadniczo jechałem prosto. W teorii miało być prosto - a w praktyce co chwila próbowałem opanować zataczające się gdzieś na boki auto. Mimo włączenia wszystkich asyst, zmniejszenia siły force feedbacku sytuacja poprawiła się tylko nieznacznie.
No to podłączyłem pada - i było zdecydowanie lepiej. Tylko przepraszam - chyba jednak kierownica jest najlepszym kontrolerem do auta? Jeżeli nie, to dlaczego nie montują w samochodach padów? Nie rozumiem, dlaczego gra wyścigowa ma tak kiepski model jazdy z podłączoną kierownicą? Nikt tego kontrolera nie testował, czy o co chodzi?
Żeby nie było, to dla porównania sprawdziłem model jazdy w innych ścigałkach, jakie mam. Tak, w takim GTR Evolution również nie łatwo utrzymać kierownicę w rękach, ale mimo wszystko jestem w stanie jechać prosto. Niestety model jazdy w NASCAR '14 skutecznie zniechęcił mnie do zabawy - a obok "wzorca z Sevres", czyli wspaniałego Richard Burns Rally to NASCAR nawet nie stał.
Oczywiście nie każda samochodówka musi być symulatorem, ba, triumfy sprzedażowe stricte zręcznościowej serii Need For Speed wyraźnie wskazują, że gracze lubią pośmigać autem i nie martwić się o prawa fizyki. Ale NASCAR '14 to takie nie wiadomo co - ni to symulator, ni to arcadówka. No to podłącz człowieku pada - skoro jest lepiej - i przestań marudzić o kierownicy - ktoś powie. A ja na to, nie, dziękuję, ściganie się na strzałkach klawiatury czy padem, do tego to ja wolę wspomniane wyżej Need For Speed.
Gdy tak siłowałem się z kontrolerami, to cała ochota do ścigania się mi przeszła - no bo co to za frajda? Sam wyścig, jak już po mękach treningów i kwalifikacji do niego dobrnąłem - no cóż, ścigamy się cały czas po owalu, z gazem w podłodze. Ważna jest tutaj taktyka, bo w podstawowym trybie kariery, zaczynamy z niezbyt mocnym wozem. Więc trzeba się odpowiednio ustawiać w korowodzie, jazda w czyimś cieniu aerodynamicznym na pewno nam pomoże, a jak w kogoś przywalimy: to patrz akapity poświęcone modelowi jazdy...
Grafika w NASCAR '14 jest, powiedzmy, schludna. To znaczy nie wiele odbiega od tego, co widziałem 7 lat temu we wspomnianym GTR Evolution. Czyli w nazwie powinno być, powiedzmy NASCAR 2008 a nie 2014. Ale fanów ścigania grafika nie boli - wspomniałem Richard Burns Rally, demon piękności to to nie jest, a i tak wszyscy są zachwyceni. Sęk w tym, że fani symulatorów raczej NASCAR '14 nie wybiorą, nie zainteresuje pewnie też miłośników arcadowego szaleństwa, bo ma do wyboru dużo o wiele ładniej wyglądających tytułów.
Przykro mi, ale od NASCAR '14 odbiłem się jak od ściany. Błagam, poprawcie model jazdy, to dam szansę kolejnym odsłonom serii. Na razie nie polecam - no chyba, że jesteście fanami serii NASCAR i odłączycie kierownicę. Brzmi bez sensu, samochodówka, w którą lepiej nie grać z kierownicą... Słabo.
No to podłączyłem pada - i było zdecydowanie lepiej. Tylko przepraszam - chyba jednak kierownica jest najlepszym kontrolerem do auta? Jeżeli nie, to dlaczego nie montują w samochodach padów? Nie rozumiem, dlaczego gra wyścigowa ma tak kiepski model jazdy z podłączoną kierownicą? Nikt tego kontrolera nie testował, czy o co chodzi?
Żeby nie było, to dla porównania sprawdziłem model jazdy w innych ścigałkach, jakie mam. Tak, w takim GTR Evolution również nie łatwo utrzymać kierownicę w rękach, ale mimo wszystko jestem w stanie jechać prosto. Niestety model jazdy w NASCAR '14 skutecznie zniechęcił mnie do zabawy - a obok "wzorca z Sevres", czyli wspaniałego Richard Burns Rally to NASCAR nawet nie stał.
Oczywiście nie każda samochodówka musi być symulatorem, ba, triumfy sprzedażowe stricte zręcznościowej serii Need For Speed wyraźnie wskazują, że gracze lubią pośmigać autem i nie martwić się o prawa fizyki. Ale NASCAR '14 to takie nie wiadomo co - ni to symulator, ni to arcadówka. No to podłącz człowieku pada - skoro jest lepiej - i przestań marudzić o kierownicy - ktoś powie. A ja na to, nie, dziękuję, ściganie się na strzałkach klawiatury czy padem, do tego to ja wolę wspomniane wyżej Need For Speed.
Gdy tak siłowałem się z kontrolerami, to cała ochota do ścigania się mi przeszła - no bo co to za frajda? Sam wyścig, jak już po mękach treningów i kwalifikacji do niego dobrnąłem - no cóż, ścigamy się cały czas po owalu, z gazem w podłodze. Ważna jest tutaj taktyka, bo w podstawowym trybie kariery, zaczynamy z niezbyt mocnym wozem. Więc trzeba się odpowiednio ustawiać w korowodzie, jazda w czyimś cieniu aerodynamicznym na pewno nam pomoże, a jak w kogoś przywalimy: to patrz akapity poświęcone modelowi jazdy...
Grafika w NASCAR '14 jest, powiedzmy, schludna. To znaczy nie wiele odbiega od tego, co widziałem 7 lat temu we wspomnianym GTR Evolution. Czyli w nazwie powinno być, powiedzmy NASCAR 2008 a nie 2014. Ale fanów ścigania grafika nie boli - wspomniałem Richard Burns Rally, demon piękności to to nie jest, a i tak wszyscy są zachwyceni. Sęk w tym, że fani symulatorów raczej NASCAR '14 nie wybiorą, nie zainteresuje pewnie też miłośników arcadowego szaleństwa, bo ma do wyboru dużo o wiele ładniej wyglądających tytułów.
Przykro mi, ale od NASCAR '14 odbiłem się jak od ściany. Błagam, poprawcie model jazdy, to dam szansę kolejnym odsłonom serii. Na razie nie polecam - no chyba, że jesteście fanami serii NASCAR i odłączycie kierownicę. Brzmi bez sensu, samochodówka, w którą lepiej nie grać z kierownicą... Słabo.
Zobacz także
2014-10-05, godz. 16:19
[05.10.2014] inFamous: First Light [PS 4]
Jakoś niezbyt często recenzujemy w Giermaszu dodatki do gier. Ale skoro to DLC po pierwsze, nie wymaga podstawowej wersji gry, po drugie, wydano je oficjalnie w pudełku i wreszcie po trzecie, to rozszerzenie do jednej z fajniejszych serii…
» więcej
2014-10-05, godz. 12:48
[05.10.2014] Endless Legend [PC]
Miło mieć kłopot bogactwa. Bo strategia Endless Legend oferuje tyle wyborów, frakcji, możliwości rozwoju i tak dalej, że trudno wyczerpać temat w czasie krótkiej recenzji. Ale uwaga - to nie jest zabawa dla początkujących. Tu mamy…
» więcej
2014-10-05, godz. 12:45
[05.10.2014] Endless Legend [PC]
Miło mieć kłopot bogactwa. Bo strategia Endless Legend oferuje tyle wyborów, frakcji, możliwości rozwoju i tak dalej, że trudno wyczerpać temat w czasie krótkiej recenzji. Ale uwaga - to nie jest zabawa dla początkujących. Tu mamy…
» więcej
2014-10-05, godz. 12:37
[05.10.2014] Wasteland 2 [PC]
Takiej gry jeszcze nie recenzowaliśmy w Giermaszu. Zacznijmy od pytania - skąd "dwójka" przy tytule? Przecież pierwszym post apokaliptycznym RPG, czyli grą która stawia na rozwój bohatera w zniszczonym przez kataklizm świecie, był…
» więcej
2014-10-05, godz. 12:36
[05.10.2014] Wasteland 2 [PC]
Takiej gry jeszcze nie recenzowaliśmy w Giermaszu. Zacznijmy od pytania - skąd "dwójka" przy tytule? Przecież pierwszym post apokaliptycznym RPG, czyli grą która stawia na rozwój bohatera w zniszczonym przez kataklizm świecie, był…
» więcej
2014-10-03, godz. 10:36
[05.10.2014] inFamous: First Light [PS 4]
Jakoś niezbyt często recenzujemy w Giermaszu dodatki do gier. Ale skoro to DLC po pierwsze, nie wymaga podstawowej wersji gry, po drugie, wydano je oficjalnie w pudełku i wreszcie po trzecie, to rozszerzenie do jednej z fajniejszych serii…
» więcej
2014-10-03, godz. 10:35
[05.10.2014] Wasteland 2 [PC]
Takiej gry jeszcze nie recenzowaliśmy w Giermaszu. Zacznijmy od pytania - skąd "dwójka" przy tytule? Przecież pierwszym post apokaliptycznym RPG, czyli grą która stawia na rozwój bohatera w zniszczonym przez kataklizm świecie, był…
» więcej
2014-10-03, godz. 10:34
[05.10.2014] Endless Legend [PC]
Miło mieć kłopot bogactwa. Bo strategia Endless Legend oferuje tyle wyborów, frakcji, możliwości rozwoju i tak dalej, że trudno wyczerpać temat w czasie krótkiej recenzji. Ale uwaga - to nie jest zabawa dla początkujących. Tu mamy…
» więcej
2014-10-03, godz. 10:22
[05.10.2014] Przegląd wydarzeń
Dobra - niech będzie, że mamy obsesję: o grze Goat Simulator - symulatorze kozy - już w Giermaszu nie raz mówiliśmy. Milion graczy na PC-tach gra, a teraz dołączyło ponad 100 tysięcy na smartfonach i tabletach. Tyle egzemplarzy "poszło"…
» więcej
2014-10-02, godz. 13:25
[05.10.2014] Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm Revolution [PS 3]
Masz babo placek: jak opowiedzieć o grze, która - aby zrozumieć wydarzenia na ekranie - wymaga od nas obejrzenia kilkuset odcinków serialu animowanego, a przynajmniej poczytania o przedstawianym w niej uniwersum? Jak opowiedzieć o bijatyce…
» więcej