Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
Czego oczekiwałem? W sumie nie wiem. Może trochę zbyt wiele, na pewno chciałem czegoś więcej. Co dostałem? W sumie to nic nowego. Znane mi gry, czyli hack and slash z perspektywy trzeciej osoby, w których rozprawiamy się z hordami demonów, ale też gry, które zbudowały wiele godzin wspaniałych wspomnień dla całych rzeszy graczy. Ale kolejny raz okazało się, że wspomnienia jednak idealizują przebyte wrażenia, a developerzy często nie potrafią albo nawet nie wywołać wrażenia, że próbowali odtworzyć tamten czas. Bo niestety Devil May Cry HD Collection właściwie nie ma niczego nowego do zaoferowania.
Wiem, może taki był zamysł - stare, lubiane danie, odgrzane i podane na eleganckim półmisku. Zamiast tego miałem wrażenie dostałem jakąś mrożonkę wrzuconą po raz piąty do mikrofalówki. Grafika jest poprawiona, ale sprowadza się to właściwie do wygładzenia tekstur, podniesienia rozdzielczości... i to właściwie tyle. Choć ta poprawa niekoniecznie wyszła serii na dobre, bo część tekstur po prostu się rozłazi, ten zabieg też spowodował, że znacznie wyraźniej widać niedociągnięcia graficzne, które w momencie wydania poszczególnych części były normą, a teraz rażą. Całość wygląda po prostu na robioną na kolanie i niedbałą.
Do tego pozostawienie całej reszty w niezmienionym stanie oznacza również pozostawienie błędów, za które gracze krytykowali gry już w momencie premiery. Przede wszystkim dwójkę, na której nie zostawili suchej nitki za nieudany system walki, brzydkie miejscówki i... całą masę innych błędów. A wpakowanie dwójki w - przypominam - pakiet, który zawiera gry w niezmienionej odsłonie poza grafiką jest kolejnym z nich, popełnionym po kilkunastoletniej przerwie.
Najlepiej wypada trójka, choć i tutaj wspomnienia dramatycznie walą o glebę w zderzeniu ze współczesnymi realiami. Jeśli lubicie przygody Dantego, zostańcie przy wspomnieniach, poczekajcie aż w końcu ktoś wpadnie na pomysł zrobienia porządnego liftingu. A jak nie graliście, a chcielibyście dowiedzieć się, o co chodzi w oryginalnej serii... No decyzja należy oczywiście do Was, ale jeśli się zdecydujecie to przygotujcie się na powiew czasów minionych. Mocno minionych. I mocny powiew.
Zobacz także
2017-08-12, godz. 06:00
[12.08.2017] Giermasz #257 - Na wakacyjnym luzie część 2
Jak sama nazwa audycji wskazuje - a i wystarczy zerknąć na długość tego programu - w Giermaszu nastroje plażowe. Część redakcji na jakiś urlopach, mieliśmy też w Szczecinie zlot żaglowców The Tall Shpis Races, to i czasu na granie…
» więcej
2017-08-11, godz. 12:04
ARCHIWUM 2017, czerwiec
» więcej
2017-08-11, godz. 12:04
ARCHIWUM 2017, lipiec
» więcej
2017-08-11, godz. 11:54
[05.08.2017] Kupka wstydu: Persona 4 Golden [PS Vita]
Jak wiadomo, najfajniejsze w przenoścnych konsolach jest to, że są... przenośne. Czyli można je zabrać ze sobą na wakacje. I tak oto udało mi się, wreszcie, bo recenzje nie pozostawiały wątpliwości, że to znakomita pozycja - tak…
» więcej
2017-08-05, godz. 14:06
[05.08.2017] Giermasz #256 - Na wakacyjnym luzie
W tym Giermaszu wyjątkowo wakacyjnie: zamiast recenzji jakiejś nowości, Andrzej Kutys zdjął z "kupki wstydu" świetną Personę 4 Golden. To niby jRPG, ale tak inne od klasycznego ujęcia tematu, że można polecać każdemu, nie tylko…
» więcej
2017-08-05, godz. 10:16
[05.08.2017] Kupka wstydu: Persona 4 Golden [PS Vita]
Jak wiadomo, najfajniejsze w przenoścnych konsolach jest to, że są... przenośne. Czyli można je zabrać ze sobą na wakacje. I tak oto udało mi się, wreszcie, bo recenzje nie pozostawiały wątpliwości, że to znakomita pozycja - tak…
» więcej
2017-08-05, godz. 09:23
[05.08.2017] Przegląd tygodnia
Skoro w ubiegłorocznej odsłonie serii tryb kariery okazał się sukcesem - to studio Codemasters "idzie za ciosem" i zapowiada w zwiastunach, że nadchodzące - właściwie nadjeżdżające z hukiem - F1 2017 dostanie tej kariery jeszcze…
» więcej
2017-07-29, godz. 06:00
[29.07.2017] Giermasz #255 - Podsumowanie pierwszego półrocza 2017
No, właściwie to podsumowanie sześciu miesięcy - do czerwca - plus jeden, czyli lipiec... Ale nie bądźmy drobiazgowi, he he. Tak więc Andrzej Kutys, Michał Król, Agata Hawrylczuk, Jarek Gowin i Łukasz Rabikowski przejrzeli dział…
» więcej
2017-07-26, godz. 22:51
[22.07.2017] Przegląd tygodnia
"Spędzasz nad czymś prawie trzy lata i na 5 dni przed prezentacją jakiś #%@#%#$% wrzuca twój materiał" - no, szef studia Sledgehammer Games jest mega "szczęśliwy", że z pieczołowicie przygotowanej prezentacji trybu zombie w nowym…
» więcej
2017-07-22, godz. 06:00
Hans Kloss (1992 r.)
Chyba każdy zna lub słyszał o serialu telewizyjnym "Stawka większa niż życie" z lat 60. Twórcy tego dzieła inspirowali się pierwszym filmem o Jamesie Bondzie, a w roku 1992 studio LK Avalon na podstawie przygód Hansa Klossa postanowiło…
» więcej