Dwuwymiarowa akcja w świecie fantasy - czarnownicy walczący ze złem i potwory, które chcą nas powstrzymać przed oczyszczeniem świata - to Warlocks 2: God Slayers. Gra wyprodukowana przez studio Frozen District doczekała się sequelu. Ten potwierdza tylko modę na produkcje proste. Bo pomimo tego, że to pixel artowy tytuł, to gra wygląda po prostu ładnie. Przedstawiony świat jest kolorowy i nie brakuje w nim elementów otoczenia. To sztuka, jeżeli mamy do wykorzystania dwa, a nie trzy wymiary. W grze wykonujemy powierzone nam zadania, które nie polegają tylko na eliminacji wrogów - musimy również zagłębić się nieco w świat gry i postarać się go uważnie eksplorować. Fabuła nie jest tutaj najważniejsza, jednak twórcy przedstawili nam zarys historii, który w tym konkretnym przypadku w zupełności wystarczy.
Grę do recenzji dostaliśmy od sklepu internetowego GOG.com
Przed rozpoczęciem gry, możemy wybrać jeden z poziomów trudności: normalny, trudny, bardzo trudny lub permanentna śmierć. Ja wybrałem w takim razie trudny - żeby nie było za łatwo, ale jednocześnie, żeby rozgrywka była jakimś wyzwaniem. Początek naszej przygody to rozmowa z szamanem, po której odblokowujemy naszą pierwszą zdolność. Rozwój postaci nie jest stworzony dla osób, które lubią wybierać w nieskończoności skilli i atrybutów - nie jest jednocześnie liniowy. Mamy kilka dylematów przy wyborze umiejętności jak na przykład: czy ulepszać już posiadane, czy rozwijać nowe? Z ciosów nie możemy korzystać w nieskończoność. Nawet podstawowy atak potrzebuje chwilę, żeby się załadował.
Hubem w grze jest bar - w którym możemy teleportować się do kolejnych lokacji, które odblokowujemy. Zadania nie są niestety jakoś bardzo urozmaicone. Najczęściej trzeba po prostu kogoś zabić - i tyle. Albo trzeba najpierw gdzieś dojść, żeby kogoś zabić. Plusem jest to, że podróżując po świecie nie mamy żadnych checkpointów czy znaczników. Czasami musiałem się zastanowić nad tym, gdzie teraz pójść bądź co dalej zrobić. Gra po prostu zmusza nas do myślenia, a to prawie zawsze jest dobre rozwiązanie. Autorzy produkcji nie prowadzą nas za rękę w stylu: "teraz idź tutaj". Nie, po prostu dostajemy questa i musimy go wykonać.
Mapy w God Slayers nie są zbyt duże i rozległe. To powoduje, że nie będziemy musieli szukać godzinami. Gra głównie ogranicza się do łupaniny, w której wyzwaniem są pojedynki z bossami, czyli tytułowymi bóstwami, które musimy zgładzić. Odniosłem niestety wrażenie, że wraz z projektowaniem lokacji i przygotowywaniem dalszych losów naszego bohatera twórcom coraz bardziej brakowało pary. Po prostu dalej gra wygląda gorzej, niż na samym początku.
Warlocks 2: God Slayers to krótka przygoda, w której możemy się wyżyć na naszych przeciwnikach. Gra jest mało skomplikowana i zawiedzie pewnie fanów rozdawania punktów umiejętności i obmyślania strategii. To taka produkcja na spotkanie ze znajomymi - szczególnie tymi, lubiącymi totalną eksterminację wrogów - wirtualnych oczywiście.
Zobacz także
2021-05-22, godz. 06:00
Resident Evil Village [Xbox Series X]
Zacznijmy od rozwiania najpoważniejszych wątpliwości. Resident Evil Village straszy, ale mniej. To wciąż horror, ale nie taki jak poprzedniczka. Czy to umniejsza kolejnej części legendarnej serii? Nie. I tak. A dlaczego? Zaraz podzielę…
» więcej
2021-05-22, godz. 06:00
Resident Evil Village [Xbox Series X]
Zacznijmy od rozwiania najpoważniejszych wątpliwości. Resident Evil Village straszy, ale mniej. To wciąż horror, ale nie taki jak poprzedniczka. Czy to umniejsza kolejnej części legendarnej serii? Nie. I tak. A dlaczego? Zaraz podzielę…
» więcej
2021-05-22, godz. 06:00
[22.05.2021] Giermasz #449 - Świat z papieru
Kolejna odsłona słynnej serii - i co nas cieszy, następna dobra recenzja naszego redakcyjnego kolegi Jarka Gowina, który nie boi się zmierzyć ze strachami Resident Evil Village . To mieszanka gotyckiego horroru, czystej grozy i gry akcji…
» więcej
2021-05-21, godz. 12:57
[22.05.2021] Postępy
Polskie studio ogłosiło sukces swojej strzelanki - która to zresztą spodobała się także w naszej redakcji. Choć, Michał Król, gospodarz kącika Gramy po polsku, zastanawia się, że jednak usłyszeliśmy o osobach, które grę "sprawdziły"…
» więcej
2021-05-21, godz. 12:47
[22.05.2021] Na okrągło
"Będzie lepiej, ładniej, stabilniej, szybciej"... - i dodajcie sobie do tego, co jeszcze można wymyślić w korpo-PR-gadce. Czyli zaczynamy kącik od rozmowy o najnowszej, zapowiadanej wersji ultra-popularnego systemu operacyjnego na smartfony…
» więcej
2021-05-17, godz. 12:10
[15.05.2021] Wrota do gwiazd
Znana filmowa i serialowa licencja, polskie studio tworzące gry - i nasze nadzieje na dobrą produkcję (choć parę kwestii nas tutaj zastanawia). Michał Król w kolejnym odcinku kącika Gramy po polsku mówi między innymi o tym projekcie…
» więcej
2021-05-17, godz. 11:44
[15.05.2021] Koparka
Znikające z rynku najdroższe nawet karty graficzne, konsole wykorzystywane do kopania kryptowalut - taka jest rzeczywistość gracza XXI wieku. Kolejne firmy próbują przekonać "górników" do ich sprzętu, nasz technologiczny ekspert…
» więcej
2021-05-17, godz. 11:29
[15.05.2021] Przegląd tygodnia
Ratchet & Clank: Rift Apart... opóźniony... Nie, nie - to tylko żarcik, chociaż, powiedzmy, "oparty na faktach". Bo przesuwanie premier gier to ostatnio norma - ale tu świetne informacje, bo trójwymiarową platformówkę akcji we fragmencie…
» więcej
2021-05-15, godz. 06:00
1942 (1984 r.)
Lotniczo-morska Bitwa o Midway uznawana jest za punkt zwrotny konfliktu na Pacyfiku podczas II wojny światowej. I właśnie luźne nawiązanie do tych wydarzeń jest tematem przewodnim gry 1942, którą na automatach w roku 1984 wydał Capcom…
» więcej
2021-05-15, godz. 06:00
Pacer [PlayStation 5]
Futurystyczne wyścigi czerpiące garściami z kultowej serii Wipeout - po takiej zachęcie nie mogłem przejść obojętnie obok gry Pacer. Studio R8 Games przygotowało naprawdę udaną ścigałkę antygrawitacyjnymi pojazdami, gdzie prędkość…
» więcej