Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
Łukasz Rabikowski trzy lata temu zachwycał się Civilization VI po ograniu jej na komputerze stacjonarnym i w wersji konsolowej to wszystko co stanowi o wielkości "cywilizacji" jest na miejscu. Co więcej - Firaxis ma już doświadczenie w "konsolowym" podejściu do strategii więc budząca największe obawy kwestia sterowania jest tu też pomyślana na tyle dobrze, że momentów tęsknoty za myszką jest niewiele.
Po trzech latach od premiery Civilization VI to nadal TO.
W wersji konsolowej dostaliśmy od razu rozszerzenie "Gathering Storm", które dodaje do rozgrywki oprócz nacji i map także kwestię zmian klimatycznych. Trudne do rozwiązania i skłaniające do myślenia na temat naszego, niewirtualnego świata. I tak wkraczając do tego olbrzymiego ale i przejrzystego świata powiązań i relacji, kluczowych decyzji, balansowania, podejmowania ryzyka i chłodnej kalkulacji dostaliśmy do dyspozycji piękne graficzne okoliczności przyrody, świetnie doprawione nienachalną ścieżką dźwiękową. Teraz spokojnie możemy zarywać kolejne nocki budując swój świat, tudzież podbijając go na któryś z dostępnych sposobów, albo próbując uchronić go przed zagładą.
O Civilization VI trudno jest powiedzieć coś nieprzychylnego ale oczywiście, że się przyczepię. Na przykład polskiej wersji językowej. Poprawnej - ale brzmiącej jak przepuszczona przez syntezatory mowy. Bywają w grze też momenty tak stereotypowe i patetyczne, że nie wywołują bardziej podniosłej atmosfery a raczej śmiech. Bywa też, że to co miało być katastrofą naturalną przypomina rozmachem przeciekającą pralkę. Ale podkreślę - czepiam się. Koniec końców Civilization VI, mimo trzech lat od premiery, nadal daje radę wnieść w konsolowy świat tak wyczekiwany rozmach strategii 4X i robi to tak, jak tylko Sid Meier potrafi. Czyli najlepiej.
Zobacz także
2019-07-13, godz. 06:00
[13.07.2019] The Sinking City [PS4]
Jest brudne. Czasem obrzydliwe, obleśne, mokre, ubłocone. Szarobure, przygnębiające, nieco przytłaczające, być może przytłaczające. Duszne. Ale na pewno nie jest straszne. Z drugiej strony nie wiem czemu od gier na podstawie prozy…
» więcej
2019-07-13, godz. 06:00
[13.07.2019] The Sinking City [PS4]
Jest brudne. Czasem obrzydliwe, obleśne, mokre, ubłocone. Szarobure, przygnębiające, nieco przytłaczające, być może przytłaczające. Duszne. Ale na pewno nie jest straszne. Z drugiej strony nie wiem czemu od gier na podstawie prozy…
» więcej
2019-07-13, godz. 06:00
[13.07.2019] The Sinking City [PS4]
Jest brudne. Czasem obrzydliwe, obleśne, mokre, ubłocone. Szarobure, przygnębiające, nieco przytłaczające, być może przytłaczające. Duszne. Ale na pewno nie jest straszne. Z drugiej strony nie wiem czemu od gier na podstawie prozy…
» więcej
2019-07-13, godz. 06:00
[13.07.2019] Bloodstained: Ritual of the Night [PS4]
Bloodstained: Ritual of the Night to klasyka podana w nowoczesny sposób. Gdy czytacie opisy tego tytułu, powtarza się tam określenie "metroidvania" (zaraz do tego wrócimy) - ale, gdybyście byli ciekawi mojego zdania, to nazwałbym Bloodstained:…
» więcej
2019-07-13, godz. 06:00
[13.07.2019] Giermasz #356 - Na pełnym gazie
Od kilku już lat fani "Królowej Motorsportu" mogą liczyć na kolejną odsłonę gry z najszybszymi samochodami na świecie w roli głównej. A jak informuje nasz redakcyjny kolega Łukasz Rabikowski, tegoroczne F1 2019 to krok w jak najbardziej…
» więcej
2019-07-12, godz. 19:41
[13.07.2019] Nowe nazwy, nowe gry
W tym wydaniu kącika Gramy po polsku Michał Król mówi między innymi o tym, jak studio, które dało już się poznać przynajmniej jedną udaną produkcją, postanowiło zmienić nazwę. Nad czym pracują, jakie miano przyjęli - rozmawiamy…
» więcej
2019-07-12, godz. 19:31
[13.07.2019] Konsola na lekko
Skoro jeden z głównych graczy na rynku konsol ogłasza nowe urządzenie, to oczywiście tym tematem zajęliśmy się jako pierwszym w tym wydaniu kącika technologicznego. Poza tym, nasz ekspert od branży IT Radek Lis mówi o najnowszych…
» więcej
2019-07-06, godz. 11:29
[06.07.2019] Naciski
Mówiliśmy, że to się tak skończy: skoro amerykanie "przycisnęli" chiński biznes - to naciskani nie pozostali dłużni i to same technologiczne korporacje z USA (no gdzie oni to wszystko produkują, no gdzie?) zaczęły swoje naciski…
» więcej
2019-07-06, godz. 11:28
GIERMASZ 2019, lipiec
» więcej
2019-07-06, godz. 11:09
GIERMASZ 2019, lipiec
» więcej