Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
Łukasz Rabikowski trzy lata temu zachwycał się Civilization VI po ograniu jej na komputerze stacjonarnym i w wersji konsolowej to wszystko co stanowi o wielkości "cywilizacji" jest na miejscu. Co więcej - Firaxis ma już doświadczenie w "konsolowym" podejściu do strategii więc budząca największe obawy kwestia sterowania jest tu też pomyślana na tyle dobrze, że momentów tęsknoty za myszką jest niewiele.
Po trzech latach od premiery Civilization VI to nadal TO.
W wersji konsolowej dostaliśmy od razu rozszerzenie "Gathering Storm", które dodaje do rozgrywki oprócz nacji i map także kwestię zmian klimatycznych. Trudne do rozwiązania i skłaniające do myślenia na temat naszego, niewirtualnego świata. I tak wkraczając do tego olbrzymiego ale i przejrzystego świata powiązań i relacji, kluczowych decyzji, balansowania, podejmowania ryzyka i chłodnej kalkulacji dostaliśmy do dyspozycji piękne graficzne okoliczności przyrody, świetnie doprawione nienachalną ścieżką dźwiękową. Teraz spokojnie możemy zarywać kolejne nocki budując swój świat, tudzież podbijając go na któryś z dostępnych sposobów, albo próbując uchronić go przed zagładą.
O Civilization VI trudno jest powiedzieć coś nieprzychylnego ale oczywiście, że się przyczepię. Na przykład polskiej wersji językowej. Poprawnej - ale brzmiącej jak przepuszczona przez syntezatory mowy. Bywają w grze też momenty tak stereotypowe i patetyczne, że nie wywołują bardziej podniosłej atmosfery a raczej śmiech. Bywa też, że to co miało być katastrofą naturalną przypomina rozmachem przeciekającą pralkę. Ale podkreślę - czepiam się. Koniec końców Civilization VI, mimo trzech lat od premiery, nadal daje radę wnieść w konsolowy świat tak wyczekiwany rozmach strategii 4X i robi to tak, jak tylko Sid Meier potrafi. Czyli najlepiej.
Zobacz także
2019-01-26, godz. 06:00
[26.01.2019] Ace Combat 7: Skies Unknown [PS4]
Na liczniku prawie 3000 km/h, a przeciwnik nadal siedzi mi na ogonie. Szybka pętla nie daje rezultatu i nadal widnieję w jego celowniku. Beczką unikam nadlatującej rakiety i wlatuję w ciasny kanon. Trzy ostre zakręty później robię…
» więcej
2019-01-26, godz. 06:00
[26.01.2019] Giermasz #332 - Wniebowzięci (prawie)
Seria lotniczych strzelanek (dajmy sobie spokój z nazywaniem ich symulatorem, dobrze?) Ace Combat liczy już 17 pozycji i zadebiutowała jeszcze w czasach pierwszego PlayStation. A najnowsza odsłona, Ace Combat 7: Skies Unknown to zdaniem…
» więcej
2019-01-26, godz. 06:00
[26.01.2019] Book of Demons [PC]
Świat opanowany przez demony, potwory i inne plugastwa, przemierzanie podziemi kaplicy i czyszczenie kolejnych poziomów. Od razu odpowiadam na cisnące się na usta pytanie: nie, to nie jest recenzja Diablo! To Book of Demons od polskiego…
» więcej
2019-01-26, godz. 06:00
[26.01.2019] Kenshi [PC]
Hej! Dzisiaj zabiorę Was wprost do brutalnego, surowego i zniszczonego, postapokaliptycznego świata. Zadanie, jakie przed nami stoi jest tu jasne i klarowne - przeżyć i nie dać się zabić, co wierzcie mi, nie jest sprawą prostą. To…
» więcej
2019-01-26, godz. 06:00
[26.01.2019] Ace Combat 7: Skies Unknown [PS4]
Na liczniku prawie 3000 km/h, a przeciwnik nadal siedzi mi na ogonie. Szybka pętla nie daje rezultatu i nadal widnieję w jego celowniku. Beczką unikam nadlatującej rakiety i wlatuję w ciasny kanon. Trzy ostre zakręty później robię…
» więcej
2019-01-25, godz. 16:34
[26.01.2019] Starcie z korpo
Czy w konfrontacji z wielkimi korporacjami tego świata zwykły użytkownik ma jakiekolwiek szanse? No cóż, pytanie wydaje się retoryczne - aczkolwiek, jak informuje nasz technologiczny ekspert Radek Lis, przy wsparciu rządów krajów…
» więcej
2019-01-25, godz. 15:22
[26.01.2019] Słowo przeciwko słowu
Twórcy ciekawej, nietuzinkowej gry kontra wydawca... Chociaż wydaje się, że w takiej sytuacji łatwo wskazać winnego, to jednak jak się okazało, chyba nie jest to takie oczywiste. A przynajmniej, dopóki w publicznych wypowiedziach…
» więcej
2019-01-25, godz. 15:04
ARCHIWUM 2019
» więcej
2019-01-25, godz. 15:04
ARCHIWUM 2018, grudzień
» więcej
2019-01-19, godz. 06:00
[19.01.2018] Onimusha: Warlords [PS4]
18 lat temu na szóstej generacji konsol i pecetach zadebiutowała pierwsza część serii Onimusha. Produkcja japońskiego studia Capcom okazała się sukcesem, a gracze chętnie kupowali kolejne odsłony gry. Nie wiem co zdecydowało, że…
» więcej