Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy No Gravity Games.
Można tasować elementami układanki w określony dla danej planszy sposób. Samym robotem nie sterujemy, gdy puścimy go w ruch, idzie przed siebie... i tyle. Na niektórych "kafelkach" są miny, które można przeskoczyć, roboty, do których strzelamy bądź z sufitu kapie kwas i trzeba się zatrzymać. Za każdą akcję odpowiada ten sam przycisk i dysponujemy tymi ruchami tylko w określonej sytuacji. Przykładowo - na kafelku z miną użyjemy skoku, ale gdy trafimy na jakąś przeszkodę w innym elemencie planszy, to przycisk akcji nie będzie aktywny. Trochę trudno to opisać, ale gdy odpalicie grę, szybko wszystko stanie się jasne...
... chociaż w początkowo lekko się w samouczku zgubiłem. W ogóle trochę nie podoba mi się interface użytkownika na Switchu. Jakieś to nieintuicyjne. Przykładowo - aby wypuścić robota, muszę użyć dotykowego ekranu konsolki, żeby palcem wcisnąć start. Ale gdy zepsuję - i nawet w tym miejscu świeci się napis "restart" - to dotykanie palcem nie działa i tu muszę użyć przycisku pada. Sam wybór "świata" - jest ich 6, w każdym 9 poziomów do przejścia - też to jakieś takie mało wyraźne i na początku nie byłem pewien, co właściwie mi się podświetla. Później oczywiście ogarnąłem, ale pierwsze wrażenie było takie sobie. Podejrzewam, że to spadek po pierwotnej, mobilnej wersji tej gry. Ostatecznie do sterowania idzie się przyzwyczaić...
... ale w podsumowaniu mam problem z oceną Ego Protocol Remastered. To nie jest zła gra, ale, najnormalniej w świecie, kompletnie nie chciało mi się nią bawić. Nie było - jakże ważnego - syndromu "to jeszcze tylko jedna tura". Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego na mnie ten tytuł nie zadziałał. Nic mnie nie motywowało do dalszej zabawy. Ale jeżeli lubicie układanki, to jak najbardziej można spróbować.
Zobacz także
2020-08-15, godz. 06:00
Destroy All Humans! [PS4]
Groźni kosmici najeżdżają naszą planetę, nie mają litości, nie biorą jeńców, niszczą wszystko i wszystkich. Ziemia płonie, a przy promieniach zachodzącego słońca pojawia się on, Bohater, Wybawca, Ostatnia nadzieja ludzi. No…
» więcej
2020-08-15, godz. 06:00
Destroy All Humans! [PS4]
Groźni kosmici najeżdżają naszą planetę, nie mają litości, nie biorą jeńców, niszczą wszystko i wszystkich. Ziemia płonie, a przy promieniach zachodzącego słońca pojawia się on, Bohater, Wybawca, Ostatnia nadzieja ludzi. No…
» więcej
2020-08-15, godz. 06:00
Carrion [Switch]
Odwrócony horror Carrion to debiutancka produkcja rodzimego zespołu Phobia Game Studio. Mimo to twórcy mają doświadczenie w branży, pracując chociażby przy krwawym pikselartowym Butcherze w Transhuman Design. I w tej stylistyce postanowili…
» więcej
2020-08-15, godz. 06:00
Carrion [Switch]
Odwrócony horror Carrion to debiutancka produkcja rodzimego zespołu Phobia Game Studio. Mimo to twórcy mają doświadczenie w branży, pracując chociażby przy krwawym pikselartowym Butcherze w Transhuman Design. I w tej stylistyce postanowili…
» więcej
2020-08-15, godz. 06:00
Destroy All Humans! [PS4]
Groźni kosmici najeżdżają naszą planetę, nie mają litości, nie biorą jeńców, niszczą wszystko i wszystkich. Ziemia płonie, a przy promieniach zachodzącego słońca pojawia się on, Bohater, Wybawca, Ostatnia nadzieja ludzi. No…
» więcej
2020-08-15, godz. 06:00
Maid of Sker [PS4]
Klimatycznie, mroczno, straszno - a przy tym w oparciu o intrygującą, nieco przerażającą historię, która wciąż funkcjonuje jakoś legenda. Maid of Sker tak się zapowiadało. Nie powiem, żebym całkowicie się zawiódł. Oczekiwałem…
» więcej
2020-08-15, godz. 06:00
Tannenberg - recenzja wersji konsolowej [PS4]
Było dużo zaciekłej walki, realistycznych bitew oraz staromodnej broni i sprzętu. Powracamy do Tannenberg. Chociaż grę recenzowaliśmy już w Giermaszu w lutym 2019 roku, to twórcy dają nam kolejny powód, żeby o ich produkcji powiedzieć…
» więcej
2020-08-15, godz. 06:00
Warhammer 40,000 Mechanicus [Switch]
Znana z dużych konsol turówka trafiła na Nintendo Switch. Mowa o Warhammer 40.000 Mechanicus. To kolejna produkcja z uniwersum znanego już fanom serii od wielu lat. W 40 tysiącleciu świat opanowała wszechobecna wojna. Gracz dowodzi…
» więcej
2020-08-15, godz. 06:00
Tannenberg - recenzja wersji konsolowej [PS4]
Było dużo zaciekłej walki, realistycznych bitew oraz staromodnej broni i sprzętu. Powracamy do Tannenberg. Chociaż grę recenzowaliśmy już w Giermaszu w lutym 2019 roku, to twórcy dają nam kolejny powód, żeby o ich produkcji powiedzieć…
» więcej
2020-08-15, godz. 06:00
[15.08.2020] Giermasz #409 - Wakacje z przytupem
Zgodnie z obietnicą, po krótkiej urlopowej przerwie wracamy z pięcioma recenzjami w tym Giermaszu. Michał Król bardzo dobrze bawił się zrobionym na nowo klasykiem. W Destroy All Humans! - jak nazwa wskazuje - robimy niezłą demolkę…
» więcej