Grę do recenzji dostaliśmy od dystrybutora Nintendo na Polskę firmy Conquest entertainment a.s.
Oczywiście trafimy do nowego regionu, zasypanego śniegiem, wszak tundra z tytułu zobowiązuje. Przyznam, że wątek fabularny mnie jakoś nie porwał, ale tak ogólnie mam z całą serią Pokemon. W mojej ocenie to raczej tylko pretekst do "złapania ich wszystkich". Ale, jeżeli śledzicie historię z wypiekami na twarzy, wydaje mi się, że The Crown Tundra Was nie rozczaruje. Warto zwrócić uwagę, że w najnowszym dodatku pojawiają się te najbardziej pożądane, legendarne Pokemony, nowy turniej (choć prosty), wspomniane trzy przygody fabularne oraz nowa możliwość sieciowej zabawy dla kilku graczy.
I to chyba tryb Dynamax Adventures wzbudził najwięcej zainteresowania i pozytywnych reakcji. Przyda się współpraca graczy, którzy ruszają do losowo generowanej jaskini. Ta ma kilka ścieżek, na których czekają starcia. Nie wiemy z kim, zaznaczony jest za to typ Pokemona, który stanie nam na drodze. Warto więc wspólnie z drużyną decydować się na takie ścieżki, które pokażą potencjał naszych stworków. Stawką są legendy z poprzednich odsłon serii, więc chętnych nie brakuje. Przypomina to nieco Max Raid Battles znane z podstawowej części gry. Do tego, można zdobyć specjalny, tylko tam dostępny surowiec, za który można kupić naprawdę przydatne przedmioty. Sprawdziłem też, jak gra się z botami nie po sieci - i było dobrze.
Wspomniałem o wątku fabularnym. Odnotujmy, że dzięki trzem zadaniom uda się nam połapać legendarne Pokemony. Nie jestem pierwszym recenzentem, któremu spodobały się zadania, łamigłówki w których trzeba znaleźć sposób na wejście do pradawnej świątyni. I jeszcze jedna możliwość łapania legend, czyli zbieranie śladów, dzięki czemu - de facto - zwiedzimy dokładnie cały region udostępniony w dodatku. Sam wątek fabularny jest krótki, ale jak zaczniecie się bawić we wszystkie dodatkowe aktywności jakie The Crown Tundra oferuje, ani się obejrzycie, a minie kilkanaście godzi zabawy.
Właściwie jedna rzecz w tym Season Pass - przypomnijmy, że kupujecie pakiet dwóch DLC - może zastanawiać. Wielu fanów ocenia, że, jednak, jest to pomysł na wyciągnięcie dodatkowych pieniędzy od graczy. Bo dlaczego nie oferowała tego podstawowa wersja gry? Z drugiej strony, wiem przecież sam jak jest, Pokemon Sword/Shield to prawdziwa gratka dla miłośników zbieractwa wszelakiego. Te gry, o ile mechanizm rozgrywki Was wciągnie, oferują bardzo dużo zabawy. A oba dodatki podstawowej gry nie psują, tylko rozbudowują. W The Crown Tundra dodają też fajną rozgrywkę dla kilku graczy. Więc myślę, że jeżeli się Pokemonami polubiliście, to można zainwestować w Season Pass z dwoma DLC, nie powinniście być rozczarowani.
Zobacz także
2020-11-28, godz. 06:00
Hyrule Warriors: Age of Calamity [Switch]
Nie raz podkreślałem, że niezależnie od oprawy graficznej, gatunku, budżetu na produkcję, ba, nawet niezależnie od zauważonych błędów - dla mnie najważniejszy jest jeden wyznacznik: czy musiałem się do gry zmuszać, czy sam z…
» więcej
2020-11-28, godz. 06:00
Call of Duty: Black Ops Cold War [PlayStation 5]
Jak co roku na rynek trafiła nowa część Call of Duty i jak co roku jest to kawał dobrej strzelaniny. Nie dziwi więc, że sprzedaż każdej kolejnej odsłony liczona jest w milionach egzemplarzy. Fakt, że to głównie z powodu trybów…
» więcej
2020-11-28, godz. 06:00
[28.11.2020] Giermasz #424 - Żołnierze, rycerze, farmerzy i przerażacze
Cała redakcja zakasała rękawy i gra we wszelkie możliwe gry, dodatki, na wszelkich możliwych platformach. Michał Król (na next-genie) znakomicie się bawił scenariuszem dla jednego gracza Call of Duty: Black Ops Cold War . Oczywiście…
» więcej
2020-11-28, godz. 06:00
Hyrule Warriors: Age of Calamity [Switch]
Nie raz podkreślałem, że niezależnie od oprawy graficznej, gatunku, budżetu na produkcję, ba, nawet niezależnie od zauważonych błędów - dla mnie najważniejszy jest jeden wyznacznik: czy musiałem się do gry zmuszać, czy sam z…
» więcej
2020-11-28, godz. 06:00
Farming Simulator 19: Alpine Farming Expansion [PlayStation 4]
Hej! Dziś czeka nas nie lada zadanie. W jednej chwili musimy porzucić całe to gwarne, wielkomiejskie życie i przenieść się na spokojną wieś, bo gra, którą dziś dla Was sprawdziłem, zabiera nas kilkaset kilometrów na południe…
» więcej
2020-11-28, godz. 06:00
Call of Duty: Black Ops Cold War [PlayStation 5]
Jak co roku na rynek trafiła nowa część Call of Duty i jak co roku jest to kawał dobrej strzelaniny. Nie dziwi więc, że sprzedaż każdej kolejnej odsłony liczona jest w milionach egzemplarzy. Fakt, że to głównie z powodu trybów…
» więcej
2020-11-28, godz. 06:00
Observer: System Redux [Xbox Series X]
Gdy Michał Król recenzował pierwszą wersję bardzo udanej przygodówki > observer_ (tak się tę nazwę pisało w oryginale), to nowa generacja konsol była jeszcze bliżej niesprecyzowaną perspektywą. Ale teraz stała się faktem i…
» więcej
2020-11-28, godz. 06:00
The Dark Pictures Anthology: Little Hope [PlayStation 4]
To takie połączenie kina "pulpowego" z "Opowieściami z Krypty" - o ile dobrze pamiętam tego porównania użyłem już podczas recenzji poprzedniej produkcji z metką Dark Pictures. Do takich tanich, książkowych serii horrorów. Little…
» więcej
2020-11-28, godz. 06:00
Farming Simulator 19: Alpine Farming Expansion [PlayStation 4]
Hej! Dziś czeka nas nie lada zadanie. W jednej chwili musimy porzucić całe to gwarne, wielkomiejskie życie i przenieść się na spokojną wieś, bo gra, którą dziś dla Was sprawdziłem, zabiera nas kilkaset kilometrów na południe…
» więcej
2020-11-28, godz. 06:00
Hyrule Warriors: Age of Calamity [Switch]
Nie raz podkreślałem, że niezależnie od oprawy graficznej, gatunku, budżetu na produkcję, ba, nawet niezależnie od zauważonych błędów - dla mnie najważniejszy jest jeden wyznacznik: czy musiałem się do gry zmuszać, czy sam z…
» więcej